Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Hiteli

Czy powinno się powiedzieć mamie o współżyciu?

Polecane posty

Mam 21 lat.Ze swoim chłopakiem myślę o rozpoczęciu współżycia. Moja mama już kiedyś mówiła, że chciała by o tym fakcie wiedzieć, jednak jakoś tak ciężko mi sobie wyobrazić tą rozmowę mimo że seks nigdy nie był u nas tematem tabu. Czy powinnam ją poinformować? Czy zachować to jednak dla siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pomyliłaś się ? 12 czy 21 lat masz????? :D hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkam z dala od mamy, z swoim chłopakiem. I nie pomyliłam się co do swojego wieku :) jestem bardzo żyta z mamą i nie chciałabym by kiedyś była na mnie zła czy coś. wiem jak to brzmi....:) po prostu pytałam o rade. Ona ufa, że mimo mieszkania ze sobą my się nie współżyjemy. Studiuję i boje się, że zaraz będzie się martwić co jeśli zajdę w ciąże itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy mama tobie mowi, kiedy sypia z ojcem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój ojciec nie mieszka z nami. Mama mieszka sama. A chłopak szanuje moje decyzje i czeka aż ja będę gotowa. Nie wiem na kogo ty trafiłaś że ciągle zrywał z ciebie ubrania, ale chyba był nie wyżyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe jasne ,że nie powinnaś, jak ja straciłam dziewictwo to mama dowiedziała się po jakimś czasie przez przypadek ( bo znalazła test w śmietniku nie wiem do dzisiaj jak bo zawinęłam go w worek) i choć miałam 18 lat to miałam niezła aferę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie mówiłam mamie, kiedy straciłam dziewictwo i tez nie chcialabym slyszeć jak moja córka mi opowiada z kim spała pierwszy raz i w jakiej pozycji. O takich rzeczach mozna rozmawiac z kolezankami, ale z matka-córka... niekoniecznie, przynajmniej w mojej opinii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro takie macie relacje to powinna uczestniczyc w tym. Znaczy ona będzie patrzeć jak ty z facetem ... Masakra takie rzeczy tylko w erze hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nagraj jak się bzykasz i daj jej obejrzeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam 21 lat
Studzia - ja mam tyle samo lat co autorka pytania i też nie uprawiam seksu. Dlaczego? Po prostu trafiali mi się faceci, którzy totalnie nie pociągali mnie fizycznie. Dlatego wolę już nie uprawiać seksu niż robić to na siłę z kimś kto mnie obrzydza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak nie ma pociągu fizycznego to wiadomo, że się seksu z taką osobą nie chce. Ale jeśli się jest ze stałym partnerem na co dzień i NIC, to dla mnie to nietypowa sytuacja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam 21 lat
Studzia - byłam w związku, ale pociągu fizycznego do tej osoby też nie było. W końcu dałam sobie spokój, może kiedyś mi się trafi, a jak nie to mogę do końca życia nie uprawiać seksu i nie będę płakać ;) A co do autorki to ja bym nie mówiła mamie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie uprawiać seks i poczekać aż wezmiecie slub! wtedy matka sie dowie nawet nie mowiac jej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam 21 lat
Tzn. mam pociąg fizyczny od 7 lat do jednego faceta, który mnie nie chce. A byłam w związku z innym, bo liczyłam, że zapomnę albo że coś się zmieni. NIC się nie zmieniło. Spotykałam się z kilkunastoma innymi i też mnie każdy obrzydzał. Trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pociąg fizyczny jest :) nie jest tak że jesteśmy do końca święci :P ale nigdy nie się nie kochaliśmy... jestem ateista wiec seks po ślubie to dla mnie głupota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×