Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PraweeTywee

Czy umarlibyscie za przyjaciół? Byc moze. A za wrogów? Pewnie nie. A ktos umarł

Polecane posty

Gość antyfanatyk is back
A w dumu Cie nie wyklna jak przyprowadzisz do dumu Katolika? Szanowna Babka się nie zawiedzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PraweeTywee
moja babka jest tez katoliczka ;) ale nalezy do Odnowy wiec taka nietypowa katoliczka. Przedewszystkim powinien byc swiadomie nawrocony. Sa Katolicy i katolicy, jedni chodza od kosciola bo tak sie powinno a inni chodza bo sa swiadomie nawroceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antyfanatyk is back
No to jutro wpadam z pierścionkiem, półlitrem i geriawitem dla babki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PraweeTywee
pol litra raczej nie bierz :P U nas sie nie pija wodki. Mozesz wino.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małym geniuszem był ten który wymyślił tą bajkę, wielkim by był gdyby każdy w nią wierzył. Katolicyzm to po prostu wykorzystanie ateistów lub innowierców aby stworzyć własną religię. Jakby każdy na świecie był katolikiem religia stała by się martwa. Nie byłoby kogo potępiać, nie byłoby niewierzących, nie byłoby fundamentu religii czyli niewiary, dwie główne religie - islam i katolicyzm opierają się nie na wierzących ale na niewierzących. Religie aborygenów nic nie mówią o wierzących i niewierzących, są moim zdaniem lepsze bo nie zajmują się ludźmi bo ludzie tak naprawdę nie są potrzebni planecie ziemia do niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PraweeTywee
PERSEFONA moaj kolezanko droga. powtarzam 50 raz NIE jestem katoliczką :) Wiec mnie to nie rusza co mowisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antyfanatyk is back
Skoro się pija to wezmę skrzynkę na zapas ;) Niedzielny obiad a potem mogę pójść zobaczyć jak wygląda u ciebie msza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś luteranką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antyfanatyk is back
Persefono jesteś w błędzie bowiem fundamentem katolicyzmu jest wiara a nie niewiara. Katolicyzm jest wspolnota grzesznikow i nawet gdyby każdy człowiek ma ziemi był wierzący to wiara nadal nie straciłaby racji bytu. Poza tym droga persefono - katolik nie ma nic do stracenia. Natomiast ateista jak umrze i się okaże że był w błędzie to dupa zbita :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PraweeTywee
Jestem Protestantka ale nei luteranka :) baptystka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PraweeTywee
ide na spoczynek :) Dobranoc! do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli w stosunku do ewangeliko to w pl raczej niszowy nurt. Czyli jedni protestanci opotestowali drugich i stworzyli babtyzm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antyfanatyk is back
Dobranoc :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co jeśli moja religii i mój bóg nakazuje mordować wyznawców innych religii i ateistów? I ja też zakładam że nie wyznawcy mojej religii będą mieć d**e zbitą. Poza tym na co tu liczyć? Na co? Nagrody i rozkosze są dla egoistów, tak bardzo pchacie się do nieba ale jedyne co czeka ludzi to brak czegokolwiek. Wiara w cokolwiek nie jest nic warta - śmierć ją zniweczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×