Czy umarlibyscie za przyjaciół? Byc moze. A za wrogów? Pewnie nie. A ktos umarł

No właśnie. Czy poszlibyscie na smierc za przyjaciól? Moze ktos taki by sie znalazl, ale czy ktos z was umarl by za wroga? Pewnie nikt. A Jezus umarł. Umarł za grzeszników, Nie za apostolow, nie za ludzi ktorzy za nim podazali i czynili dobrze innym, ale umarl przedewszystkim za grzesznikow. Za prostytutke ktora miala byc ukamieniowana, za celnika, za setników. Umarl za mnie, za ciebie, za kazdego z nas bysmy mogli byc zbawieni i wolni od win za nasze , grzechy, On je wzial na siebie.

w 21 wieku , w UE w NATO jesteśmy a Ty w takie zabobony wierzysz?

I co ze w Nato? Jaki to ma zwiazek z Bogiem? :) 2000 lat. Upadly dynastie, krolestwa, monarchowie, prezydenci, dyktatorzy a On trwa, Jezus wciaz jest zywy, 2000 lat a Chrzescijanstwo przetrwalo do dzis.

mnie ten problem nie dotyczy bo ja nie mam przyjaciol

ale teraz już jest taka technika , UE doskonała demokracja, wartości tolerancja , równouprawnienie, dobrobyt , nie wypada. przynależeć do ciemnogrodu. umierać można za Ukrainę za USA za demokrację a nawet należy to do dobrego tonu.

szczegolnie w Polsce ta unijna tolerancje widac :D

Mnie to nie obchodzi, ja umrę z miłości do kaszebki Prawe

Nie umieraj :( Nie chce zebys umieral przezemnie. Znajdziesz sobie lepsza, nie bylabym dobra zona :(

jeszcze na głowie stanę żeby sama się nie utopić :)

Prawe wierze, ze możemy być szczęśliwi. Tylko musisz przestać być kochanka podstarzałego pastora :D

Ale ja jestem za piekna i za mloda na slub :O

Maria Magdalena nie była prostytutką.w xx wieku KK przywrócił jej dobre imię. To apostołka apostolow

Wiec moja kochana Prawe pozostała mi tylko śmierć. Żegnaj Pani mojego serca

A w ktorym miejscu napisalam o Marii Magdalenie? Napisalam o Prostytutce ktora miala byc ukamieniowana - Jest taka historia w Biblii ale nie ma podanego imienia :)

Toz to była przecie Maria Magdalena

umrzec dla kogos to zadna sztuka, sprobuj dla kogos zyc cale swoje i jego/jej zycie....

nie ma zadnego dowodu ani zaprzeczenai na to ze byla to Maria Magdalena, nie ma podanego imienia jest tylko napisane prostytutka, i mozna jedynie snuc domysly

Prawa Tywo, przejdz na katolicyzm i zostań moja zona co? Moze szanowna babka Cie nie wyklnie a rodzice nie wydziedziczà ;)

PraweeTywee dziś nie ma zadnego dowodu ani zaprzeczenai na to ze byla to Maria Magdalena, nie ma podanego imienia jest tylko napisane prostytutka, i mozna jedynie snuc domysly x X X To pewnie o kasiszatanistce był ten wers :D

Nigdy w zyciu, predzej na stosie splone niz przejde na katolicyzm :) Jesli Kosciol Rzymski jest dla ciebie taki wazny to niestety nie jestem zona dla ciebie :(

No dobra, możesz zostać przy swoim wyznaniu, miłość wszystko pokona. A nasze dzieci jakiego będą wyznania?

Nie umiem ci powiedziec na to pytanie bo w kregach protestanckich mowi sie ze nie mozna byc chrzescijaninem z urodzenia bo Bog nie ma wnukow :D a jedynie dzieci wiec trzeba swiadomie podjac decyzje i dlatego praktykujem chrzest swiadomy. Wiec musielibysmy poczekac az sami zdecyduja :)

Ok, odpowiada mi to. Pójdę na kompromis. Ale za to ślub i mnie w katedrze, ok? :D

Oczywiście taki ekumeniczny

Slub w katedrze niemozliwy bo slubuje sie wychowac dzieci w kosciele Rzymskim a tego ja nie moge slubowac bo same musza podjac decyzje :)

To się pogada z księdzem co by pominal czesc formulki i będzie git :D

Nie wiem czy taka opcja jest mozliwa bo przeciez w XVI wieku papiez nalozyl na lutra i jego zwolennikow ekskomunike (i vice versa zreszta) ktora do tej pory nie zostala cofnieta wiec w praktyce protestanci sa oblozeni anatema wiec nie wiem czy ksiadz by nam udzielil slubu :D

A u Ciebie jest Wigilia oplatek i koledy?

No cóż bedziemy sobie żylo poczciwie w trojkąciku - ja Ty i ta Twoja klątwa ;)

Oczywiscie ze tak, przeciez to swieta chrzescijanskie a nie katolickie :) a koledy to nic innego jak specficzna forma piesni religijnch natomiast wigilia i oplatek sa typowo polskim zwyczajem ludowym za granica tego nie ma wiec tez praktykujemy, bo oplatek to przeciez nic innego jak woda i maka a Jezus tez lamal sie chlebem :)