Gość Mika99977777 Napisano Grudzień 27, 2014 Przyjechali wujek z ciocią i babcia, mieli flaszkę. Pili, potem mama wypiła jeszcze 3 piwa i teraz jest pijana, jest mi strasznie wstyd za to jak się zachowuje i co robi. Widać, że ciotka z wujkiem śmieją się z niej za plecami. Co za siara... Kiedyś jak była stypa co dziadka chowaliśmy to później najbliższa rodzina przyszła jeszcze do nas do domu. Mama oczywiście postawiła alkohol na stół i jak zwykle była najmocniej spita. Wtedy wujek, a jej brat zbierał ją ze schodów, bo poszła pijana jak bela do kotłowni do pieca podłożyć. Ten obraz mam przed oczami do dziś. W wigilię też zjedliśmy kolacje, a zaraz potem czteropak piwa na stół i chlała do ostatniej puszki. Jest mi tak wstyd za nią, robi się coraz gorsza. Teraz siedzi w kuchni i płacze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach