a wiecie ze po budownictwie zarabia sie wiecej niz po medycynie i prawie

mowie wam:) moj ojciec jest kierownikiem budowy z uprawnieniami i zarabia 14 tysiecy na miesiac nawet. więc jak ktos chce kase miec niech idzie na budownictwo.. moze brzmi smiesznie i wiejsko ten kierunek studiów i konczą go tez głownie ludzie ze wsi(u mego ojca tak bylo) ale mowie wam ze zawsze kasa wielka po tym jak sie ma uprawnienia po studiach zdane. mozecie tez pracowac w biurze projektowym i miec wlasna firmę.do tego dorabiac jakio kierownik robót lub budów. takze super kasa i praca zawsze jest.

A czym się różni mieszkaniec wsi od mieszkańca miasta ? Jeżeli ktoś jest ogarnięty i ma znajomości to po każdych studiach znajdzie dobrze płatną pracę.

dorabianie jako kierownik budowy wcale takich kokosow nie daje.

ja tylko pisze ze wybierajcie ten kierunek/// bo warto jesli chodzi o kase

I po samych studiach nie łatwo dla przeciętnej osoby znaleźć pracę , trzeba sobie zrobić uprawnienia kierownika budowy i mieć przynajmniej 2 letnie doświadczenie. Jeżeli ktoś to lubi i ogarnia to po kilku latach może dorobić się wysokiej pensji

to idź i skończ to budownictwo a później zarabiaj fortunę i nie zawracaj ludziom dopy. rodziny nie masz i przyjaciół, żeby sobie pogadać?

budownictwo to przyyszlosc potrzebujemy budowniczych i inzynierow i dobrze ze sie o tym pisze na kafe. koniec z humanistami.

Ja tam mam :P skończyłam prawo a mój kolega pracujący w firmie budującej drogi http://www.infrastructure.bilfinger.com/realizacje/infrastrukturalne/ zarabia tyle samo

jestem lekarzem pracuje 5h dziennie i wyciągam spokojnie 20tyś nie musze sie babrać w brudzie jak twoj tato.

Jako studentka medycyny powiem Ci że lekarzy Twój tato nie przebił :) Dodatkowo namnożyło się tych budowlańców więc z pracą cienko a po medycynie praca pewna :)

Nie jesteś lekarzem skoro mówisz że nie babrzesz się w brudzie!