Kochany,tęsknisz tak jak ja!

Tęsknie bardzo,dobrze wiesz.Dlaczego los tak zrządził,że nie możemy znowu byc razem.Wszystko przez te km.Zadzwoń bo zwariuje.

nie mogę, karta mi padła i telefon się skończył.S

Kochanie, ty idź już spać , bo chyba nikt nie zakłada tu tylu tematów co ty.

do tego musiałem jeszcze dzika potrąconego reanimować

k***a o ja biedny z tych najbardziej wszystkich

a potem wchodząc do domu przewróciłem się na wycieraczce i wybiłem dwie górne jedynki i mamusia musiała wezwać pogotowie stomatologiczne

sądzę, że nikt nawet nie czyta tego tematu, albo ci co czytają mają problem z rozumieniem albo głową... nieważne, dlatego zamykam pożegnajcie się ładnie czy przeżegnajcie... nieważne powiedzcie sobie dobrej i lulu :)

Chcę się do ciebie przytulić.Tak mi źle bez ciebie.Kiedy wrócisz do kraju,chyba oszaleje.

zepsuliśmy etmat, jeku, jejku :D

Nie było ciebie tyle lat..........Myslałam,że nie zobacze cię już.Poukładałam sobie świat.............:(

piosenkami, się żegnamy.

do tego musiałem jeszcze dzika potrąconego reanimować x ale usta -ryj? i co ?wróciło doń życie?

Pamietasz jakiej piosenki słuchaliśmy w aucie,tęsknisz,nie bądź zimny drań.

Tęsknie za tobą miła.

ucioweCzy warto poderwać nieśmiałego faceta? Nie wiem czy jest zainteresowany... Spis tematów Dodaj nowy temat Szukaj Ulubione tematy Odpowiedz na ten temat Czy warto poderwać nieśmiałego faceta? Nie wiem czy jest zainteresowany... gość dziś On się chyba boi kobiet, nigdy pierwszy nie zagaduje. Próbować czy nie? gość dziś przerabialam to rok temu, daj se spokoj, bo sie nakrecisz, a on dalej bedzie obojetny i powie, ze nie ma czasu isc z toba na kawe, bo wyjezdza, chociaz nigdzie nie wyjedzie... jak sie nie zakochalas, to uciekaj od niego gość dziś nawet niesmialy podrywa jak jest zainteresowany gość dziś no wlasnie do takiego wniosku doszlam - niestety na wlasnej skorze, powinnam byla uciec, jak czulam, ze zaczynam sie zakochiwac, boli do tej pory gość dziś Nieśmiały podrywa jak poczuje się pewnie, że go nie odrzucisz i nie wyśmiejesz. Wtedy zazwyczaj daje z siebie 100% (oczywiście nie mówię tu o skrajnych przypadkach). Spróbuj go gdzieś zaprosić niezobowiązująco i skrócić dystans. gość dziś A jesteś pewna, że on w ogóle jest nieśmiały ? Bo wiele lasek wkręca sobie, że facet, który im się podoba jest nieśmiały a jak przychodzi co do czego to się okazuje, że po prostu był niezainteresowany laska dostaje kosza... gość dziś no wlasnie nie zapraszaj, ja zaprosilam niezobowiazujaco, w ramach podziekowania za cos, 3 dni wymyslal zeby odpisac, ze wyjezdza.... wezcie nawet dziewczynie tak nie radzcie - na bank my sobie wkrecamy, ze jakis On jest niesmialy, a wcale nie jest, tylko poprostu wisimy Mu i powiewamy niestety gość dziś w większości przypadków jak facet podoba się kobiecie, a on mimo upływu czasu i okazji nie wychodzi z żadną inicjatywą, to nie jest nieśmiały a po prostu niezainteresowany. gość dziś Nieprawda! Ja jestem nieśmialy, dziewczyna w której kiedyś się kochałem dawała mi znaki. Ja jednak z tych wszystkich blokad i kompleksów nie zrobiłem kompletnie nic żeby się do niej zbliżyć zamiast tego robiłem coraz większy dystans, teraz pewnie też bym tak zrobił gość dziś ta, jakos ci nie wierze... 3 dni bys myslal i wymyslil, ze wyjezdzasz, po tym jak cie na kawe zaprosila? nie sadze... gość dziś Lala, jak tobie chłopak powiedział, że wyjeżdża, to nie znaczy, że wszyscy faceci tak robią. I darujcie sobie te bzdury, że niby chłopak zawsze coś zrobi. Znacie wszystkich chłopaków w Polsce? Są tacy, i wcale to nie jest jakieś bardzo rzadkie, że chłopak jest nieśmiały i nie zrobi NIC, choć dziewczyna mu się podoba. Jedni są niezainteresowani, drudzy są nieśmiali, a nie będziecie tego wiedzieć, póki czegoś same nie zrobicie. I tyle. Jak wam się ktoś podoba, to trzeba czasem zaryzykować, samo się nie zrobi, choć wiele dziewczyn w tym kraju niestety wychodzi z takiego założenia. I odpuszczają, bo są albo tchórzliwe albo wygodne albo mają poprzewracane w głowach i księżniczkują albo są próżne albo mają przerośnięte ego, i tak dalej i tak dalej. shaf78 dziś Są tacy, i wcale to nie jest jakieś bardzo rzadkie, że chłopak jest nieśmiały i nie zrobi NIC, choć dziewczyna mu się podoba. <><><> ale wtedy on jej się nie podoba. Kobiety mają pecha zakochiwać się w facetach, którzy mają ich w du/pie a ci 'nieśmiali' podkoch*jący się w kobietach nie są interesujący dla tych kobiet usmiech.gif gość dziś ta sytuacja mnie nauczyla nigdy nie robic pierwszego kroku, trudno, a jak przyjdzie zauroczenie, to uciekne - bede unikac tego czlowieka gość dziś Bezsensowne rezygnowanie ze znajomości i uciekanie. Dziecinne i płytkie. gość dziś pytanie czy koleś jest faktycznie nieśmiały czy niezainteresowany. Ja też kiedyś podbiłam do faceta ktory mi sie bardzo podobał i wkręcałam sobie, ze nie śmiały. Facet miał mnie kompletnie w dooopie i potraktował mnie z góry. Nie życzę Tobie przeżycia tego uczucia. Ten który jest ci przeznaczony sam cię odnajdzie. gość dziś ja bym przebolala, ze on mnie nie chce, ale to nakrecanie sie, te podchody, ta nadzieja, ze on jest poprostu niesmialy... powinnam byla od razu pomyslec, ze jak nic nie robi, to ma mnie gdzies, a mi niektore takie dwuznaczne sytuacje narobily nadzieji... chodzilismy razem na zajecia z jezyka obcego i on mnie zapytal czy zalozy rodzine, bo nie moze nikogo znalezc (mielismy pocwiczyc czasy przyszle i bylismy akurat w parze i on wyskoczyl z czyms takim do mnie - i nikt poza nami nie uczestniczyl w tej konwersacji)... eh smutas.gif gość dziś Pierdoły jakieś o jakimś przeznaczonym, który was niby sam znajdzie. Mnóstwo kobiet w to wierzyło i do dzisiaj są samotne po czterdziestce. Trzeba też trochę losowi dopomóc, spróbować, zaryzykować. Ale wy byście chciały, żeby każda wasza próba kończyła się powodzeniem. Tak się nie da, czasem można się też sparzyć, ale to normalne, kwestia ryzyka. A wy robicie z tego nie wiadomo jaką tragedię, musicie mieć strasznie dużą miłość własną.

22:55 gość, to co ty teraz dziki całujesz zamiast mnie.To szybko się pocieszyłeś.Myslałam,że masz lepszy gust.I co jak smakował?

:-(

dlaczego ktoś podpisal się kolejny raz mojá lterką?s

Ktoś cię rozgryzł.Nie prawdaż s to s.k*******.ell.

to moja literka,tyle razy ci tłuaczyłam,następnym razem wyciągam cie za włosy i przestaniesz się podszywać.s

ja nigdy nikogo nie ciągam za włosy czy przestaniesz się ciagle podszywać?zobaczymy.s*

a ...i żeby było jasne ,to nie ja założyłam ten temat więc nie rozumiem dlaczego ktoś się tutaj udziela i jeszcze za mnie podpisuje,dobrze że tutaj zajrzałam..i kto mnie niby rozgryzł a co to ja taka interesująca jestem że się ktoś moim życiem interesuje? i w ogóle to jakim prawem?nie życzę sobie tego!podszywaczom mówię stop!.s*

S*nieżle sie wkurzasz

wręcz przeciwnie,jestem bardzo spokojna ale nie znosze jak ktos piszr za mnie xdania typu"telefon mi sie konczy"..co to w ogole jest za sformułowanie?poprawnie byłoby,"karta mi sie konczy" ..choc ja nie mam telefonu na kartę ...więc jeśli już ktoś pisze w moim imieniu ,to niech najpierw dowie sie a nie wypisuje głupot.s*

a moze to ktos inny co ma imie ,ksywe etc na s .Nie pomyslalas ?

nie bo niczego takiego nie było dopóki ja nie zaczęłam się podpisywać,zresztą już i tak doskonale znam wasze zagrywki...te wasze numery jak narobić zwady i ogólnego fermentu.Mało razy już tak było..nie ufam nikomu i mam was na oku ,nikt nie będzie mnie wrabiał w jakieś narkotyki,pijaństwo czy zdrady.Nie ze mną te numery.I nie wyjeżdżaj mi tu teraz z głupimi tłumaczeniami bo wy w perfidny sposób nawet moich słówek używacie,żeby zdania wyglądały jak moje...przeinaczając przy tym fakty i intencje.s*

a jakie są twoje intencje, że tak zaciekle bronisz swojego?s*

Ale p;;i;;e;;;dooool;;;icie;;;;;;farmazony,a mojego ukochanego nie ma nadal :-(;;;;płacze

Kochana nie sap tyle bo sobie ludzie źle pomyślą

zawsze,czyste szczere i uczciwe do tego przyzwoite nie tak jak wasze albo nie takie jak mnie przedstawiacie ,zresztą to nie wasza sprawa.Nie zainteresowałby mnie nawet ten temat gdybym przypadkiem nie zobaczyła tej literki.jestem ciekawa ile jeszcze takich tematów założyliście i jakie pierdoły tam są .?s*