Przemoc w szkolach

Ciagle za malo sie o tym mowi i pisze ofiarami sa szczegolnie dzieci slabsze w nauce ,gorzej ubrane czy dorastajace dziewczyny ...JAK to zmienic ? mysle ze kazdy pedagog w szkole powinnien otrzymac krotki filmik na temat znecania sie nad dziecmi i go pokazywac ,robic pogadanki itp.dzieci w wieku gimnazjalnym czesto dokuczajac innym nie zdaja sobie sprawy ze w konsekwencji krzywdza kogos czasem nawet na cale zycie Nigdy tez nie widzialm spotu reklamowego jak to jest np w usa stop bullyng dlaczego o to nie dbamy ??

bo jak pojdziesz do szkoly jako ojciec i dasz po ryju gowniarzowi z bogatej i ustosunkowanej rodziny ktora dorobila sie dodatkowo na handlu - nazwijmy to oglednie- towarem malo legalnym - to uznaja ze jestes winny przemocy wobec biednego i bezbronnego dzieciatka na przyklad?

To wina psychologow i tego calego bezstresowego wychowania. Dyrektor szkoly to powinien byc postawny facet. I kazdego gnojka opornego na dywanik. Spuscil by sierściuchowi wpiertol i 100% powodzenia w wychowaniu na czlowieka. A ta to se mozna piertolic piertolic*****ertolic.

Nauczyciele muszą się bardziej angażować, jakieś spotkiana z pedagogiem nic nie dadzą. To co najważniejsze dla psychiki ucznia dzieje się na przerwach, a wtedy są one przecież bezkarne.

Agresja wzmaga agresje dlatego badzmy inni niz starsze pokolenia wiem ze jest trudno czasem zapanowac nad emocjami iczasem niejeden z nas chcialby skopac komus tylek.. dlatego zawsze rozmawiajmy z naszymi dziecmi bo to jest najwazniejsze .Zgadzam sie jednak z toba odnosnie faceta jest bardziej obiektywny choc nie zawsze to jest regula kobety maja humory itp .Ale sa tez wspaniale wszystko zalezy od charakteru.

one czyli kto?

Gadaniem to se psa mozesz wychowac. Gnojek jak niepoczuje na wlasnej d***e ze to co robi innemu slabszeu boli. To jednym uchem mu wlezie 2 wylezie. Kara ma byc karą.

psa? psa to ze mozesz gwizdkiem wychowac kota se wychowaj gadaniem

Moja córka była posądzona o kradzież nożyczek bo jakiejś gówniarze sie zgubiły a moja córka miała takie same. Tamta poszła z bekiem do nauczycielki że moja córka jej ukradła i pani zabrała jej te nożyczki i dała tamtej. Na drugi dzień przyszłam do szkoły i tamtej powiedziałam swoje że takie nożyczki są ogólnodostępne w biedronce i to ona jest złodziejką a nie moja córka i ma jej te nożyczki oddać. Oczywiście nie oddała a napuściła jeszcze swoją mamuśke która mało policji nie nasłała bo śmiałam jej córke złodziejką przy wszystkich nazwać. Potem sie okazało że gówniara zostawiła nożyczki na świetlicy. Inne gnoje wyzywały moją córke od biedaków bo jeszcze nie miała książek kupionych. A raz jak ją jeden ciągle złośliwie zaczepiał to córka sie wkurzyła,wzięła kij i spuściła łomot że tamten sie zwijał. Oczywiście mamuśka tego gnoja już sie sapała. Ale jak jdj synuś wszystkim dokucza to jest ok

Juz kiedys tu pisalem,ze pociechy cza tak wychowywac zaby nkt przez nich nieplakal. Najlesza metode to miał stary Talar z serialu "Dom'. Zawiniles wyciagał pas ,razow na zyc wyplacil . I łebki na ludzi wyszly:-) i to mi sie podoba:-)

Mam nadzieje ze pani corke przeproszono ? nauczycielka zachowaa sie niefajnie zamiast zbadac sprawe przesadzila sama .Dlatego nalezy walczyc z takimi a jak nie pomoze zmieniac te cholerne szkoly.

Dużą winę ponoszą właśnie rodzice, broniąc dziecka nie wiedząc co wyprawia ono w szkole i po szkołą.Kiedyś dostało się cyrklem po łapach i w domu się nie poskarżyło bo wiadomo jaka byłą by reakcja rodzica .Powinno być tak jak kiedyś ,żę nauczyciel ma coś do powiedzenia .Połowę dnia wychowuje szkoła drugą rodzice.

Nikt jej nie przeprosił. Moja córka też nie zawsze jest święta ale gdy ktoś mi na nią doniesie to spuszczam jej manto i musi wysłuchiwać mojej długiej litani na temat zagrożeń i konsekwencji jej zachowania

Ja Babcia będę czatować w szkole i niech mi tylko które ruszy moją ukochaną wnusię to nogi z d**y powyrywam :D A tak serio to naprawdę chyba tak zrobię że będę jej pilnować zza drzewa:D normalnie już mi odbija a to dopiero za dwa lata do szkoły pójdzie:)

Racja moneta zawsze ma dwie strony.

niestety nie mam rodzicow matka umarla krotko po moim urodzeniu na febre, ojciec trzy dni po niej, takze na febre odtad bylem skazany na dobrych ludzi, a do przedszkola chodzilem tylko w lecie bo w zimie bylo za daleko z tartaku gdzie mieszkalem nad rzeka do szkoly mnie nie przyjeli bo nie mial kto za nia zaplacic mowiac krotko, bylem skazany na samowychowanie a wiec robaczki co wy mi ty p*********e za farmazony?

Babciu sherloku holmesie jestes wspaniaa kazda forma opieki jest dobra zawsze jest dobrze miec oko na sprawe pozdrawiam i zycze wszystkim kafeteryjczykom Najlepszego 20 15

moje dziecko uczy się w niepublicznej szkoły podstawowej Promyk http://www.szkolapromyk.szczecin.pl/ w Szczecinie i nie ma u niej problemów z przemocą w szkole. O takich sytuacjach czyta i słyszy się w państwowych szkołach, gdzie jest dużo dzieci w klasach, dużo klas i często są to szkoły mieszane typu podstawówka z gimnazjum. Tam dochodzi do różnicy zdań do konfliktów między rówieśnikami.