Puścić córkę która chodzi do 3 gimnazjum na zabawę do klubu ?

Nie puszczać.

Jeśli serio jest dziewicą to będzie hitem na zabawie

puść ale daj jej gumki

jest dziewicą, każdego roku sypie kwiatki na boze ciało a tam tylko dziewice sypią

Zapowiedz że może brać tylko do pupy i ust

powiedz, że jak musi to tylko loda

Powiedz jej że jak będzie się rżneła na sraczu to niech nie zapomni podłożyć pod pupe papieru toaletowego bo na desce sa bakterie

Ona mi powiedziała że tylko mnie kocha i że żadnemu facetowi nigdy nie da. Sama ją wychowuję.

Do toalety grupowo? A co się dzieje w tych toaletach, ze nie mozna tam wysrac sie bez asysty koleżanek? Bylam stałą bywalczynią klubów na studiach i doprawdy nie mam pojęcia o co chodzi. Jakaś mitomania kafeteryjnych "no-lifów" co kluby znaja tylko z niesamowitych opowiesci innych odludków:D

to ja od klubów w liceum. akurat z chodzeniem do kibla to nie jest głupota. gwałty to nie jest rzadka sprawa wcale, nie mówiąc już o łagodniejszych formach przemocy seksualnej. a w klubach, gdzie są imprezy dla nieletnich nie brakuje zboczeńców. kilka razy zdarzyło się moim koleżankom wypić drinka z narkotykiem, skończyło się to najwyżej wizytą w szpitalu, ale tylko dlatego, że nie były same, zajęłyśmy się nią. jak wypije i pójdzie do kibla i tam zasłabnie to co?

to seksik :D

autorko nie zwracaj uwagi na tych prymitywów.

To ja autorka , i dodałam chyba trzy posty, a ten czwarty . Sama nie wiem co mam robić już :(

Daj foto pochwy, swojej i córki

w popularnych klubach, które są na kieszeń nastolatków i studentów stoi zwykle taka kolejka do damskiego kibla, że trzeba czekać 15 min żeby sie odlać, makijaz mozna poprawic tylko cudem, warunków do gwałtu nie ma żadnych:D zresztą w modnych i snobistycznych jest tak samo, nie kojarzę absolutnie zadnego warszawskiego klubu[i w kilku innych miastach], w ktorych da się kogoś spokojnie zg****ić. tylko wiejskie dyskoteki, gdzie mozna kogoś wyprowadzić, gdzies w krzaki czy w pole, ale nie klubowy kibel:D co do drinków- ja sie nigdy nie spotkałam z dosypywaniem czegokolwiek, raczej małolaty same padaja od alkoholu i dragów przyjętych z własnej, zreszta wystarczy zamej kupować sobie driny albo patrzec jak barman je robi; ponadto nie wyobrażam sobie jakim cudem nieznajomy chłop miałby wynieść z klubu moja nieprzytomna kolezankę pod okiem moim i znajomych, chyba musiałby nas wszystkich otumanic do nieprzytomności i jeszcze wykołowac ochronę, która tez raczej zawsze jest zainteresowana dlaczego ktos się pokłada..

Moja córka powiedziała ,że swoje dziewictwo odda tylko Chrystusowi Królowi .

Zatem czekam na twoją córkę w klubie o 21 .00

to ja autorka - proszę was o radę, błagam, córka mnie zapewnia, że żadnego seksu uprawiać nie będzie i że w ubikacji wcale nie goliła psitki tylko zarost... hm coś tu nie gra

15:15 podszyw

POJE/BANY DZIECIAK

na serio macie takie pomysly, zeby wyslac dziecko na dyskoteke i nie moze pic drinkow? a bedziecie to widzialy? buhaha to juz lepiej dla niej nie isc

tak 15:15 TO PODSZYW, nie rozumie jak możecie się śmiać w takiej chwili wy bandyci, córcia zapewnia że seksiku nie będzie, co najwyżej buzi w policzek a ta gumka na ziemi w toalecie to mówi, że pewnie ojcu wypadła... uff już mi lepiej, chociaż chwileczkę, coś tu nie gra