Gość gość Napisano Grudzień 29, 2014 Mam problem rodzice zbyt często chcą mnie trzymać na "uwięzi". Mam 21 lat. Nie pozwalają mi na wiele rzeczy. Gdybym się nie przeciwstawił już dawno chyba bym zwariował. Nie da się z nimi normlanie rozmawiać czy dogadać, bo zawsze to oni muszą mieć racje a z moim zdaniem nigdy się nie liczyli. To właśnie przez rodziców nabawiłem się nieśmiałości, nie mam przyjaciół ani nie mam komu się wygadać. Nie potrafię walczyć o swoje , często jestem tłamszony. Rodzina mną steruje i ja o tym doskonale wiem. Próbowałem z nimi o tym pogadać ale skończyło się na kłótni tylko. Nie wiem co zrobić... uciec z domu? znaleźć prace? Chcę normalnie żyć.. mieć znajomych (nie mówię ze od razu dużo) jednego - ale takiego któremu można wszystko powiedzieć i się zwierzyć. Chcę pokazać rodzinie że stać mnie na więcej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach