Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie czuje się jak "prawdziwa" dziewczyna

Polecane posty

Gość gość

Czuje się jak dziecko. I tak wygląam.. I czuję się z tym beznadziejnie..Zaczęłam studia, raz poszłam na zajęcia gdzie były dziewczyny z 3,4 roku studiów i czułam się idiotycznie.. najlepsze było jak jedna do mnie zaczęła gadać a ja myślałam, że to jakaś dorosła babka, która już nie studiuje... Tak samo jesli chodzi o stancje.. mieszkam z dziewczynami, które mnie przerażają jak cholera.. Miłe dziewczyny, ale typ imprezowiczki, pewne siebie, umalowane - a takich się boję.. Czuję się jak cholerne dziecko, jak nieprawdziwa dziewczyna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest xle;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdy Twoje koleżanki będą już rozjechanymi raszplami przez sponsorów z cellulitem na dupsku i zmarchami od makijażu Ty będziesz piękną młodą wyglądającą delikatnie Kobietą, z klasą wykształconą/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to mi obciągnij to bedzie dopsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ogolnie jestes samotna, na studiach nie masz swojej paczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj spokój, nie pasujesz tam więc się wyprowadz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bój się, dorośniesz kiedyś. życie cię w końcu do tego zmusi, dlatego baw się i czuj dzieckiem dopóki tylko możesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na studiach też nie mam swojej paczki.. mam się wyprowadzać, bo nie pasuje do tych dziewczyn? A gdzie ja znajdę inne takie mieszkanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz zabijać swoją osobowość i postępować wbrew sobie (gdy wejdziesz między wrony kraczesz jak i one) to mieszkaj tam lub całkowicie sobie olej co robią inni i w końcu zauważą że masz swoje zdanie i dadzą ci spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam tak samo, nigdzie nie moge sie odnalezc, niby mam pare przyjaciolek, ale sa bardzo podobne do mnie tzn maja problemy itp., nie dogaduja sie z wiekszoscia osob, czuja sie samotne. Z wygladu nie jestem jakas szara myszka czy niepozorna, ale wygladam zbyt mlodo i jestem niska w porownaniu z innymi dziewczynami, niesmiala jakos strasznie nie jestem, ale srednio dogaduje sie z ludzmi, jestem taka troche sierotka marysia i widac to po mnie, nie mam charyzmy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie sądze, że będe się kolegować z tymi współlokatorkami jakoś szczególnie.. One mają pokój współny, ja mam jedynkę.. Ale jak siedze na stancji to czuje się beznadziejnie, one siedzą i się smieja tam razem, zapraszają jakieś koleżanki a ja siedze sama.. Wolę siedzieć w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mhm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×