Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego w ciazy anatomia kobiety jest tak brzydka

Polecane posty

Gość gość

Piersi zylaste i ciezkie, brodawki ciemnieja powiekszaja sie sutki wielkie grube i sterczace. Pipka wyglada jak opuchnieta brazowa miesista taka jakas taka elastyczna rozciagnieta. Wstydze sie rozebrac przed mezem. Kiedy to wroci do normy? Ile po porodzie bede wygladac jak przed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgaś światlo - taka moja rada. a po porodzie no coż tez światełka nie bedzie. Jezeli ciemniejsze brodawki i widoczne zyly przeszkadzaja to nie wiem jak pogodzisz sie z ewentualnymi rozstepami. hihihihi pozd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja piponka wyglądala jak rozmoczona bułka! Nie wiem jak kobiety dają się golić facetom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bedziesz juz nigdy wygladac jak przed. Chcialas dzieciora to teraz masz. Piekniejsza nigdy nie bedziesz a brzydsza, kazde dziecko wyciaga z nas to co najlepsze i oslabia nasz orgaznim zabiera sily witalne itd. Taka uroda ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wargi juz zawsze pozostana wirksze . To ciekawa jestem jak wyglada cipcia kobiety po3 porodach. Ja po jednym mam powiekszone wargi i zero elastycznosci. Nie pamietsm juz jak wygladala przed.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieciak swoim wielkim łbem zrobił nam matkom takie spustoszenie niestety. Cóż poradzić, chociaż czasami łapie się na tym, że gdyby można było cofnąć czas... Ech już za późno na refleksje. Człowiek zawsze się uczy na swoich błędach. Nigdy przenigdy nie zaakceptuje siebie po ciąży, z mężem to już jesteśmy oddaleni o lata świetlne, dzieciak taki sobie nic specjalnego, ciągle tylko morde drze, a przed jego narodzinami było tak wspaniale. Nie mogę sobie darować tego błędu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chociaż ktoś szczerze pisze o "cudownym macierzyństwie"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej odrazu sie powieś bo z każdym dniem obojętnie czy w ciąży czy nie stajesz sie starsza i brzydsza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mialam cesarke cale szczescie bo dziecko duze i cipka wrocila do normy prawie od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do jakiej normy. Skoro mialas cesarke to co niby mialo wplynac na Twoja cipke tepaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chętnie napisałabym Ci, że to nasza kultura nam spaczyła smak, ale wiem co przeżywasz. Ja 2 cesarki więc niektóre problemy to dla mnie kosmos, ale piersi i brzuch mi zostały takie sobie. I jak nigdy mi mój wygląd nie przeszkadzał, tak teraz mam problemy z jego akceptacją (gdzie moja rewelacyjna talia?!) Także łączę się w bólu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wieszac sie nie bede ale gdybym mogla cofnac czas to bym tego dziecka nie urodzila. Sa sposoby na to. Przynajmniej moje zycie wrocilo by do normy i moglabym sie nim cieszyc a nie to co teraz. Nie moge patrzeć na siebie a jeszcze bardziej na tego gowniarza ktory mi to zrobil. On sie tak w zyciu nie nacierpi bo rodzic nie bedzie. Taka sprawiedliwośc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja urodzilam dziecko sn 4500 prxytylam 20kg wygladalam w ciazy okropnie jak pasztet ale doszlam do siebie. Wiadomo cycki zmalaly i zwisly tragicznie jak leze to zebra widze a cycki gdzies z boku istne flaki a karmilam miesiac. A co do pipki wargi wieksze pozostaly sflaczale rozciagne je na 5 cm a mniejsze....sa wieksze od wiekszych brazowe i wogole brzydkie. Boli mnie jak rowerem jade bo wychodza. Musze tez uwazac jaka mam bielizne bo niektore draznia mi powoduja dyskomfort. No ale kocham tego stworka ktory tak mnie urzadzil. Kocham ponad wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmoczona bulka...hahaha dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie brak Ci pewnosci siebie. Ja w ciazy czulam sie super, wieksze piersi, brzuszek, sex z mezem byl regularnie i to przy swietle ;) po porodzie jakis czas zajmuje powrot do formy, ale nie przesadzajmy ze to niemozliwe. Ja wrocilam i do wagi i do figury sprzed ciazy. Jedyne co, to mam rozstepy na piersiach, ale mi to nie przeszkadza, czue sie z tym ok. Co do piczki to u mnie bez zmian bo mialam cesarke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
generalnie do roku po porodzie pierwszego dziecka powinno się większość szpetnych zmian cofnąć :) z tymże chyba nie muszę przypominać, że szczęściu trzeba pomóc - fitness, laseroterapia dla co bardziej dotkniętych zmianami, ale najważniejsze to dbać o swoje ciało i ducha jak przed ciążą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasami czytając posty i komentarze mam wrażenie, że albo to przypadki jednostkowe albo kobiety lubiące pozrzędzić sobie na cały niedobry świat. Wiadomo, że ciało kobiety ulega zmianom w ciąży. Jest większe ukrwienie organizmu itd. Narządy rozrodcze mogę być napuchnięte, ale nie przesadzajmy, że są takie okropne. Na szczęście większość kobiet z mojego otoczenia podchodzi do tego zupełnie normalnie. Mój facet pomagał mi golić się od około 5 miesiąca ciąży. Zmiana w narządach, zmiana piersi podniecały Go. Po ciąży wszystko wróciło do normy w moim wyglądzie. Brzuch jest jest jak przed ciąża. Wymagało to ćwiczeń, ale dzięki temu miałam motywacje, żeby zapisać się na fitness i wyjść z domu na urlopie macierzyńskim. Piersi nie widzę żadnych zmian po karmieniu, może są trochę większe. Żadnej rozciągniętej cipki po porodzie. Rodziłam naturalnie, dziecko sporych rozmiarów. Owszem ćwiczyłam mięśnie Kegla w trakcie ciąży i już po Niej. Rodząc miałam 31 lat i jestem pewna, że okres dojrzewania zostawił więcej przykrych zmian niż ciąża. Np. rozstępy, w trakcie ciąży może jeden dodatkowy, a w trakcie okresu dojrzewania sporo na udach. Szkoda, że mało kobiet pisze, że z wiekiem ciało się zmienia, nie tylko przez ciąże. Nie neguje, że ktoś może mieć więcej efektów ubocznych po ciąży, ale trochę więcej akceptacji swojego ciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakiej akceptacji? Tutaj wiekszosc to zakompleksione kwoki nieznajace swojej wartosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż przepadał za mną gdy byłam w ciąży. Piersi bardzo mu się podobały... były twarde i nabrzmiałe - pełne. Myślę, że taki stan ma swój urok, ale to my kobiety za dużo doszukujemy się w nim złego. Prowadzę stronę o moim macierzyństwie - www.MartynaG.pl Znajdziesz tam tematy ciążowe, poród, zakupy... Wszystko co związane z matką i dzieckiem. Zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_Madzia
Drogie przyszłe mamusie - źle na to patrzycie. Spójrzcie z nieco innej perspektywy :) Fajnie ta perspektywa jest opisana w artykule http://babyonline.pl/jak-sie-zmienia-cialo-w-czasie-ciazy,uroda-i-moda-w-ciazy-artykul,10788,r1.html Ciąża ma wiele uroku - większy biust, piękniejsze włosy, ten błysk w oku :) Nie wiem dlaczego tak niewiele kobiet to docenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż uważa ,że kobieta z dużym ciężarnym brzuchem zadbana oczywiście jest piękna i zwraca uwagę jak widzi gdzieś ciężarną mnie już widział taką trzy razy i wystarczy chodz wiem ,że strasznie mu się podobałam bedac w ciazy .To kobiety widza sie nie atrakcyjne a wielu mężczyzn jest zachwyconych .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż uważa ,że kobieta z dużym ciężarnym brzuchem zadbana oczywiście jest piękna i zwraca uwagę jak widzi gdzieś ciężarną mnie już widział taką trzy razy i wystarczy chodz wiem ,że strasznie mu się podobałam bedac w ciazy .To kobiety widza sie nie atrakcyjne a wielu mężczyzn jest zachwyconych .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój facet bał sie , że uszkodzi coś w środku i nie uprawialiśmy seksu w sumie od 4 miesiąca , ja chodziłam jak tykająca bomba . Tak wtedy mówił , niedawno powiedział , że ciało mi się zmieniło , po prostu brzuch nie dla kazdego jest seksowny , byłam szczupła. Od 6 pojawiły sie pierwsze rozstepy choc wtedy przytyłam tylko 2 kg i tak coraz więcej do porodu . Miesiąc przed rozwiązaniem nie wychodziłam z domu , czułam sie okropnie , ciąża zagrożona pod koniec , cycki wielkie . Po porodzie rozeszły mi sie szwy bo popier... lekarz badał mnie wziernikiem mocno , a babki tak mocno pozszywały , parłam dwie godziny , popękały mi mieśnie , dostałam ostrego krwotoku . Przez miesiąc po porodzie płakalam i żyć mi sie odechciewało . Teraz po roku , mam blade rozstepy , piersi zmalały po karmieniu ale o dziwo nadal jędrne i twarde , nie wiszą , ale brzuch jeszcze nie doszedł do siebie , zamierzam iśc na zabieg i coś zrobić z rostępami i zaczynam sie głodzić , bo zwyczajnie mi wstyd ,wracam do pracy . Generalnie życie jest do d**y , nabawiłam sienerwicy i depresji , sama musze sobie ze wszystkim radzić i powiem szczerze , myśle , że dziecko to był błąd , a z drugiej strony daje mi tyle radości i bez niego palła bym sobie już dawno w łeb .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w ciazy mialam ogromny brzuch (dziecko umiejscowione z przodu, duze, ponad 4 kg, za waska miednica) i cyce jak donice, ale choc wielkie to pelne i jedrne. Piersi nadal mam fajne po porodzie, ale brzuch masakra, rozstep na rozstepie, do tego niewstapiona skora, ale nie stac mnie na zabieg. Maz mnie wspiera, nadal jestem dla niego seksowna (tylko brzuch brzydki, bo reszta jest naprawde spoko), dziecko mamy zdrowe i to jest najwazniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O matko juz zapomnialam ze ten temat zalozylam. Ehhhhjestem 4 mies po porodzie do normy nic nie wrocilo. 7 kg pod gorke! Cycki do pasa sflaczale okropne karmie core piersia a niech ma co najlepsze moje piersi gorsze byc nie moga. W kroczu czuje luz elastycznosci nie ma zadnej. Ta ciaza mnie oszpecila. Zbrzydlam strasznie...masakra. kocham corke ale gdybym wiedziala to piersi by nue dostala a i zaplacilabym za cesarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też popieram to co ty gościu wyżej , masakra . A podobno niektóre , ba nawet wiekszość ma ciasno jak przed porodem . G****o prawda , mężowie was kłamią żeby sie przykro wam nie zrobiło . Mój też tak mówił , że ciasno, nic się nie zmieniło ale ja czułam i na początku tylko ciasno a im dłużej tym luzniej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozstępy, zwisy, tłuszcz bleeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc Aldonka
Masakra co z was za babszczyle ... Nazywanie dziecka bachorem , guwniarzem itp tylko dlatego że wasze ciało się zmieniło ? Trzeba było zaszyc te wasze p**d...i się nie ****** jak nie potraficie z godnością być w ciąży!!!!powinno się was wieszać za takie teksty...potwory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×