Czy można tak zajść w ciążę?

Witam :) Od 1,5 roku biorę regularnie tabletki antykoncepcyjne i nie stosuje innego zabezpieczenia ze swoim chłopakiem. Z tym, że on nigdy we mnie nie dochodzi, tylko chwilę przed wyjmuje. Tłumaczy się tym, że się mimo to boi. No i wczoraj również współżyliśmy tym razem z prezerwatywą, ponieważ ominęłam jedną tabletkę (8smą lub 9tą) dziś biorę 12stą, aby bardziej się zabezpieczyć, lecz pech chciał, że gumka nam pękła tuż przed samym finałem. Szczęście, że sprawdziłam ją. No i oczywiście nie doszedł we mnie. Problem polega na tym, że wciąż zaprzątam sobie głowę, czy coś mu nie uleciało, a nawet jeśli to jaka może być szansa zajścia w ciążę? Pomożecie rozwiać moje wątpliwości?

Hej, znaczy sie zapomnialas tylko jedej tableteki? I wzielas ja, gdy tylko zauwazylas, ze zapomnialas? Jesli tak, szanse, ze moglas zajsc w ciaze sa naprawde minimalne. Na stronie tej organizacji kobiecej znajdziesz odpowiedzi na wiekszosc pytan nurtujacych kobiety biorace pigulki https://consult.womenhelp.org/pl/page/377/questions-and-answers . Prawda jest taka, ze firmy farmaceutyczne na ulotkach pigulek wyolbrzymiaja te kwestie, tak aby w razie czego nie miec problemow prawnych. Zadne zabezpiecznie nie daje 100% pewnosci unikniecia ciazy, ale nie trzeba tez dac sie zwariowac.

Kupiłam tabletkę "po" dla świetego spokoju. Lekarz tez powiedzial, ze to minimalna szansa na ciaze ale ja jeszcze studiuje, wiec badz co badz wezme ta tabletke.

Bardzo dobrze zrobilas. Tabletki antykoncepcji doraznej (dzien po) warto jest miec zawsze pod reka, w zyciu nigdy nie wiadomo. Je rowniez mozna zamowic na stronie, ktora cytowalam wczesniej. Niestety wiem z doswiadczenia, ze lekarze nie zawsza chca je przepisywac, mimo ze w Polsce sa legalne i dostepne w aptekach. W przychodniach czesto stawiaja opor, a nie wszystkich stac na wizyte prywatnie. Ponadto czas jest wazny: masz 72 godziny na przyjecie tableteki, ale im szybciej jej zazyjesz, tym jest skuteczniejsza.

A ja uważam że niepotrzebnie ja kupiłaś. Bierzesz hormony a nie witaminy, facet nie doszedł wiec nie rozumiem tej paniki. Kobiety, tam mało wiecie że raczej radzę pobawić się lego.

*tak

Ja mysle, ze ostroznosci nigdy nie za duzo. Wychowanie dziecka to odpowiedzialna i kosztowna robota, nie wszystkich na nia stac. Pigulka "dzien po" ma naprawde niewiele przeciwwskazan. Nie mowie, ze sa to cukierki, ale na pewno ona ci nie zaszkodzi. Zreszta przepisal ja lekarz.

Taaaaa, przy tabletkach, z guma, bez wytrysku.. Radzę zabezpieczyć sie jeszcze plastrem, spirala i krążkiem.

Najlepiej jeszcze zabezpieczyć głowę okręcając ręcznikiem i zaszyć ci/pę