Córka odbija mi męża.

Opisałam to w szczegółach na erotycznym,uczuciowym i ogólnym zamiast tutaj. Czuję się zagrożona.Kilka lat po rozwodzie wzięłam ślub z kawalerem,on zaakceptował córkę a teraz ona dorosła i flirtuje z nim.Wejdźcie na tamte fora,poczytajcie,pomóżcie,podpowiedzcie,może ktoś tak miał, przeżył podobną sytuację. Z góry dziękuję.

kochana żono i MATKO ona może sobie flirtowac itp. Inna sprawa- czego ja nauczyłas i jak wychowałas- tak masz druga sprawa- ona może flirtowac, ale on NIE MOŻE JEJ ULEC. ON jest w tym wszystkim dorosły i to ON POWINIEN BYĆ odpowiedzialny i to nie jest wina twojej córki, że on( może )ulec, tylko przyczyną jego ewentualnej zdrady jest jego uleganie własnemu fiutkowi i mysleniu nim, a nie głową na karku i nie należy go usprawiedliwiać.

zidiociałe prowo zdesperowanej zdziry

Dziękuje za wypowiedzi,widzę że nikt nie może mi pomóc.

Zgroza to jest od początku gdy kobieta mająca córkę wpuszcza do swego domu obcego faceta, i czego może się spodziewać? Pewnie cieszyła się matka że ma nowego faceta w swoim życiu i cieszyła się że on tak ładnie integruje się z córką, o naiwności. Z pewnością facet wcześniej dotykał córkę jak była niedorosła( molestowanie) więc teraz jako dorosła osoba córka czuje że ma do niego prawa, nie podrywa go bez powodu. Wy matki córkom nie wpuszczajcie obcych facetów do swego domu i nie ułatwiajcie dostępu do swoich córek, bo wiadomo co za tym idzie gdy córka dorasta. Trzeba było romansować z facetem bez wspólnego zamieszkania. A wy chcecie układać sobie życie z obcym facetem w domu w którym mieszka i dorasta córka. Baty ci się za to należą, ty , matko wyrodna.

dziś nie posraj się stara ruro co maleńkie dziecko wódką karmiła i jak tylko cudzego chłopa złapała za rozporek to własnego dzieciaka zostawiła starym dziadkom na wychowanie a sama poszła w cug. jesteś skończone dno i zamknij tego szambo ryja bo nikt normalny nie będzie słuchał twoich bredni

Pewnie córeczka wdała się w tatusia i qrewna z niej wyrosła :D A ty z godz. 11.43 przestań bredzić. Znam wiele kobiet, które rozwiodły się z pierwszymi mężami, gdy ich córki były małe, wyszły ponownie za mąż i razem z drugimi mężami wychowały te córki na ludzi, bo biologiczni tatusiowie nadawali się jedynie do zapłodnienia, a gdy dziecko się urodziło to dopadał ich syndrom strusia. :D

wywal z domu koorffe. Niech idzie do tatusia wkoorffiać jego tępą dzidę

COś w tym jest Ja znam takie drugie małżeństwo Córka z pierwszego małżeństwa, fakt jej tatusiek zdradzał i dalej łajdaczy się Rozwódka z córką ma drugiego faceta od 6 lat, nawet fajny facet, widać że kochają się i tworzą udany związek, a jednak. Ale od niedawna wykryłam (bo zobaczyłam ) że ten facet podpieszcza córkę która teraz ma 12 lat, jasne że to pedofilia, nie obwiniam dziecka, ale nie wiem czy matka o tym wie. Matka bardzo kocha drugiego i teraz jest w ciąży, wierzy że tworzą udaną rodzinkę z nowym tatusiem i akceptowaną córką, więc co zrobić? Poinformować ją? czy uwierzy? Raczej załamie się i co z drugim dzieckiem mającym się urodzić na wiosnę? Nadal milczę i nie wiem co zrobić. Gdyby nie ta ciąża to facet byłby zdemaskowany. Nawet prawdziwi ojcowie potrafią molestować swoje małe dzieci a co dopiero obcy facet? Różni są faceci, są też porządni, ale warto uważać i zachować czujność.

Znam wiele kobiet, które rozwiodły się z pierwszymi mężami, gdy ich córki były małe, wyszły ponownie za mąż i razem z drugimi mężami wychowały te córki na ludzi, bo biologiczni tatusiowie nadawali się jedynie do zapłodnienia Owszem , pierwszy mąż i tatuś może być ostatnim ścierwem, ale niekoniecznie ten drugi będzie lepszy od pierwszego. Pytanie, czy córeczka podpieszczana przez drugiego, nie może zostać wychowana na ludzi? Wiadomo, że wiele dorosłych kobiet które wyrosły na ludzi, i są wartościowymi osobami, wiele z nich przyznaje że były molestowane w dzieciństwie, nieraz przez swych ojczymów A może ty wolisz być strusiem, głowa w piasek aby nie zauważyć że mogą zaistnieć takie problemy jeśli ma się córkę i wpuszcza się do domu obcego mężczyznę?

A ja znam jedną zasadę: jak matka jest qrwa (nie mylić z prostytutką), to często córkę wychowa na konkurencję. Ale ponoć qrwa qrwie łba nie urwie. No chyba że urwie. Wtedy już po qrwie...

Pytanie, czy córeczka podpieszczana przez drugiego, nie może zostać wychowana na ludzi? Wiadomo, że wiele dorosłych kobiet które wyrosły na ludzi, i są wartościowymi osobami, wiele z nich przyznaje że były molestowane w dzieciństwie, nieraz przez swych ojczymów A może ty wolisz być strusiem, głowa w piasek aby nie zauważyć że mogą zaistnieć takie problemy jeśli ma się córkę i wpuszcza się do domu obcego mężczyznę? x Wbij sobie do tego pustego łba tłumoku, że nie każda kobieta obraca się i żyje w takiej patologii jak ty i przestań używać słów, których znaczenia nie rozumiesz, bo robisz z siebie jedynie publiczne pośmiewisko.

Jako samotna matka po rozwodzie,wiem że trzeba asekurować się jeśli ma się córkę, ja mam synka i też się asekuruję. Samotna nie jestem ale nie mieszkam wspólnie z facetem. Wydaje się porządny ale kto by tam ufał facetom. Nauczyłam się na exie że facet to ukryty wróg.

trzeba było się spodziewać, że ty jej faceta nie mogłabys odbić nigdy, ale ona tobie tak miłość między rodzicami i dziećmi jets dysproporcjonalna, dziecko ważniejsze, dla dziecka wszystko, to jej oddaj faceta na starość będziesz mogła wymagać, żeby ci dupsko podcierała, bo ty jej i życie i cycki i faceta tylko po co to móić, że to takie nic, skoro poswięcanie sie dzieciom to naturalne i lekkie to po co potem wypominacie te fakty?

kochana żono i MATKO xxx sugerujesz coś????

ponieważ nie może wytrzymać bez faceta głupia baba,sama na siebie bat ukręciła

a tobie żal dope ściska że ci żadna nie chce dać pociupciać twoim odciskiem niedojdo z jajami większymi od penisa :D

Czy twoje podejrzenia były słuszne? Czy wybrnęłaś jakoś z tej sytuacji? Mnie zdaje się,że zaczynam mieć podobny problem. Zaznaczam,że zdaje mi się. Obserwuję.Nie podejmuję żadnych kroków na razie,bo może mylę się i tylko ich skrzywdzę swoimi podejrzeniami.

prowo 10/10

woody allen tez chyba związal sie z corką, ktora adpotowal z żoną? obrzydliwe ale mozliwe jak trafi sie na zboka, wspolczuje

No chyba nie powinno cię dziwić że córka reaguje na samca stale kręcącego się w pobliżu? To jest reakcja na samcze feromony. Ale chyba wiedziałąś że córka wiecznie małym dzieckiem nie będzie i dorośnie? I będzie próbować siły swoich wdzięków? A ten facet to co? Przecież ojcem tej córki nie jest, więc chyba zauważa dojrzewające wdzięki młodej sarenki? Może facet ma zasady i nie poddaje się młodej sarnie, i chwała mu za to.

nie jarajcie sie tym prowo

Miałam podobnie kilka lat temu. Powiem w wielkim skrócie. Córę namówiłam na przeniesienie się na studia do odległego miasta,wynajęłam i opłacałam jej stancję,zwiększyłam kieszonkowe,bywała u nas 4-5 razy w roku.Inne otoczenie,znalazła sobie chłopaka. Z nim też przeprowadziłam poważną rozmowę. Było dobrze,ja nim zauroczona i w skowronkach. Wszystko psu na budę.Za dwa lata zostawił mnie dla 10 lat młodszej,nic nie wskórałam. Po prostu on lubił młodsze a nawet dużo młodsze. Drugi rozwód.Jestem sama ,obdarta ze złudzeń na temat mężczyzn.Z córką stosunki poprawne,ale chłodne,w pewnym sensie straciłam ją .Wyszła za mąż za dużo starszego mężczyznę.