Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Doradźcie mi jak mogę rozwiązać tę sprawę inaczej niż przemocą

Polecane posty

Gość gość

Prosta sytuacja na uczelni. Koleś, który chodzi na pewne zajęcia, te same co ja od paru miesięcy, nagle zaczął bez powodu złośliwie komentować każde moje słowo, nie mając kompetencji( co sam wykładowca mu ostatnio próbował uświadomić, ale najwidoczniej jest za głupi, żeby to pojąć i nadal tak robi, już nawet poza zajęciami zwraca się do mnie pogardliwym tonem, a tego już nie zniosę. Postanowiłem kolokwialnie mówiąc, że jeszcze jeden raz odezwie się do mnie tym tonem to obiję mu twarz. On zagrożenia nie rozumie, bo nie zdaje sobie sprawy, że kiedyś kilkanaście lat trenowałem sporty walki, sporty siłowe i uczestniczyłem w bójkach ulicznych, tylko od jakiegoś czasu za wszelką cenę staram się tego unikać, skończyłem z treningami, gdyż znienawidziłem przemoc i stwierdziłem, że prowadzi donikąd, ale typ jest tak głupi (iq chyba autentycznie na pograniczu 90), że z pewnością tłumaczenia nie rozumie. A ja pod wpływem emocji staję się dość agresywny. Jak to rozwiązać, żeby nie musieć robić mu krzywdy, ale żeby to ścierwo się odp*doliło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak na koniec roku, co by ci smutno nie było masz ode mnie 7,5/10:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doktor Karczoch
nie rozumie to i nie zrozumie, nie kazdy w zyciu bedzie profesorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Komentuj jego na wykladach ,podwazaj jego racje zatlucz go wlasna bronia tak zeby nie umial juz wiecej geby otworzyc.Jak mu doj***esz to przegrasz no chyba ,ze on pierwszy wyskoczy to go lej.Albo wlasnie sprowokuj go na wykladzie podwazajac jego zdanie oczywiscie kulturalnie i dosadnie tak zeby pozielenial :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest prowo, naprawdę mam taką sytuację, a najgorsze jest to, że jeśli to zrobię to wyjdę na hipokrytę, bo od jakiegoś czasu czynnie zwalczam przemoc jak się da, zwłaszcza przemoc nad słabszymi, a ten koleś to chuchro i walka nie będzie sprawiedliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wzbudź w sobie litość dla tej biednej, pozbawionej mózgu istoty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miliard w rozumie
chuchro? ciekawe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Komentuj jego na wykladach ,podwazaj jego racje zatlucz go wlasna bronia tak zeby nie umial juz wiecej geby otworzyc.Jak mu doj***esz to przegrasz no chyba ,ze on pierwszy wyskoczy to go lej.Albo wlasnie sprowokuj go na wykladzie podwazajac jego zdanie oczywiscie kulturalnie i dosadnie tak zeby pozielenial " Tylko, że już nawet wykładowca próbował mu wytłumaczyć, że p*doli głupoty, a on nawet tego nie zrozumiał, on naprawdę ma iq na pograniczu debilizmu i nie wiem, jakim cudem w ogóle studiuje, ale może dlatego, że jest na kierunku, który wymaga tylko uczenia się na pamięć bez zrozumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"chuchro? ciekawe... " tak, waży może z 70 kilo, rurki, glany itd. ja ważę 90, nawet nie wypada czegoś takiego lać, to tak jakbym uderzył kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na czym polega przemoc nad silniejszymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On jest gejem i broni sie przed tym bo Ty mu się podobasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak ale jak pierwszy wyskoczy z lapami to przeciez wiesz jak go powstrzymac bez poturbowania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×