FARBOWANIE WŁOSÓW CZYLI CZAPKA NA GŁOWĘ

Fryzjerka nałozyła mi rozjaśniacz na ciemne odrosty podchodzące pod ciemny brąz a potem jakaś farbę w kolorze jasny blond.Łądnie mi się to wyrównało ale kolor wyszedł biały z elementami żółci!!! Zauwazyłam to dopiero w domu w lepszym dziennym swietle. Kupiłam do chwilowego przyciemnienia farbe loreal eccellence creme kolor 9,3. (wiem ze nie jest to dobry pomysł ale na moje włosy potrzeba 1,5 opakowania farby a 0,5 miałam z ostatniego farbowania) I teraz jaki ta farba ma oksydant?bo nigdzie na opakowaniu tego nie pisze. do przyciemnienia ile tego mam wlać czy rozcienczyć jakoś ten krem utleniający czy jak? ile trzymac na głowie tą farbe? chce przyciemnić bo ostatnio jak robiłam na podobnym kolorze włosów to wyszła duuużo ciemniejsza niz na opakowaniu a trzymałam może 30 minut.ale teraz się boje bo nie wiem jaki kolor po rozjasnianu położyła mi fryzjerka a ciepły+zimny= zieleń #Sytuacja podbrankowa#

Nie chodź do fryzjerki, tylko następnym razem sama farbuj włosy. Kup dobrą farbę (chociażby Biokap), postępuj tak jak jest napisane w instrukcji i będzie cudnie :)

No ale 9.3 jest zloty, czyli tez z elementami, zolci, tylko pogorszysz