Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bubbaababa

Nie wypróżniałam się od drugiego dnia Świąt

Polecane posty

Gość bubbaababa

A dzisiaj rano... masakra najpierw wyszedł wielgaśny balas, twardy jak beton:) a potem bardzo rzadka polewa, coś jak kefirek. Nie byłoby w tym nic dziwnego, ale ten stolec był potężny! Chyba nie muszę dodawać, że kibel oczywiście się zapchał i tu jest pytanie. Czy wypada wezwać do usterki teścia (jest hydraulikiem)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście że wypada :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubbaababa
Ale co mam mu powiedzieć? Że wprowadziłam na 2 piętro krowę i ta nawaliła tyle w klozet? Bo to tak wygląda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahahahahahahaha dobreee!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze dwóch znajomych przyszlo i ci nasralo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaką kaleką trzeba być żeby sobie nie poradzić z zapchanym kibelkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 5 dniach to niezłego kabana uwaliłaś pewnie 30 cm spokojnie miał :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubbaababa
Jak mam to przepchać? To jest sedes typu "gierek", taki z półeczką, próbowałam kijem, ale tylko go pobrudziłam i wyniosłam na balkon. Co gorsza, mój facet to zobaczył a że wstał po południu na mega kacu, poszedł od razu do klopa i dodał co nie co od siebie. Teraz to już prawie wierzchem się przelewa, ale wstyd mi trochę dzwonić po teścia, pewnie też w sylwestra zapił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubbaababa
co robić????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to okropne!!! Taaki temat na Nowy Rok, ja też srałam i pierdziałam ale o tym nie pisze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to oczytasz i to też jest okropne !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne... Hydraulik pomoże, ma przecież sprężynę i raz dwa taki kibel przepcha, ale robotę facet ma...przechlapane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10/10 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
50 zł i ci udrożnie ten kibelek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to jest balas????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupaczkupaczewa
szok, dzwoń po karetkę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W wojsku już by Cie nauczyli sracze przepychac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znowu kupa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubbaababa
No i przyszedł pan hydraulik, ale jak zorientował się w sytuacji i zobaczył zawartość sedesu, uciekł wyzywając mnie od idiotek i pukając się w czoło:( A ja nadal nie mam czynnej toalety, rano muszę biegać do pobliskiego kauflandu, tam mem najbliżej do kibelka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez nie moge się wysrać od świąt. Jestem juz jak balon wielka i tłusta i na bankowo przytyłam 4 kilo. A chciałam zejśc z wagą do 48;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
udało się ten kibelek przepchać? Bo jak nie, to mam teścia, też hydraulika, on lubi takie rzeczy robić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piłkarz kaka
też miałem taki przypadek jak mieszkalem na stancji na studiach, kiedys byly bodaj otrzesiny mlodszego rocznika no i wszyscy oczywiscie zalali pale, a mieszkalo nas tam czterech, jeden kibel do podzialu. Pierwszy na kacu wysrał się rodzyn i zapomniał spuscic wode, potem klocka postawil bartek (chyba ze 4 razy) i na koniec żuku. Zaden nie spuścił wody bo wiedział, że kibel jest zapchany na amen i zaleje podłoge w łazience. Kiedy w koncu mnie dopadla potrzeba zrzutu gruzu i poszedlem do klopa, zwymiotowałem do wanny gdy ujrzałem to co znajdowało sie w sedesie, zabrałem resztke papieru i załatwiłem sie na podwórku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oł szit, ludzie bo pęknę ze śmiechu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jurnaola
Ja dzisiaj zjadłam mega-burgera a wczoraj cztery miski kapuśniaku i teraz dopadł mnie ból jelita. Po zrzucie czubek stolca groźnie wystawał nad poziom wody i musiałam go pofragmentować szczotką.Efekt jest taki, że szczotkę musiałam schować do kosza na śmieci bo nie dało się wypłukać. Dobrze, że rury spustowe mamy 80 bo 60 by się zapchała na amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×