Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

seks z mezem po jego odejsciu

Polecane posty

Gość gość

Nie mogę sobie poradzić. 1,5 m-ca temu mąż powiedział że nie jest szczęśliwy , że się różnimy za bardzo, ma dość szarego życia i chce rozwodu. Podzieliliśmy płatności, założyłam osobne konto ale sie nie wyprowadził bo nie miał za co i gdzie. Miesiąc później znalazłam dowód ze ma kochankę. Wściekł się że się dowiedziałam. Był okropny. Po kilku dniach się uspokoił, zauważyłam ze dostaje coraz mniej smsów albo lepiej się kryje. Dalej mieszkał ze mną i synem ale żyliśmy osobno. Sylwestra spędzaliśmy wspólnie z naszymi przyjaciółmi. Dużo wypiliśmy. Chciałam się znieczulić. Po wyjściu przyjaciół puścił naszą piosenkę i zaczęliśmy rozmawiać. Powiedział ze mnie kocha. Ze związek z kochanką kończy( czyli jeszcze nie skończył więc jak dla mnie to nadal ją ma). Popłakaliśmy się oboje. I skończyliśmy w łóżku. Było cudownie, tak jakby nic się zmieniło ale wiem ze to ułuda. Następnego dnia powiedziałam mu ze ja jeszcze chwilę poczekam ale nie godzę się na trójkąt. Niech się bardzo dobrze zastanowi czy chce być z nami, sam czy z nią. Wiem ze on będzie chciał seksu ze mną prawie codziennie ale przecież ja nie mogę w takich okolicznościach mu go dawać. Nie szanowałabym siebie ale czy odbierając mu seks ze mną nie wepchnę go w ramiona zawsze chętnej kochanki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochanka kopnęła go w dupę, to nagle znów cię pokochał :) Chciał odejść, to trzeba było go spakować i wystawić za drzwi, kto normalny mieszka z "byłym" facetem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spakować i wyrzucić za drzwi. tak mówią osoby, które zdrady nie doświadczyły. to nie dotyczy tylko mnie, jest dziecko, są skomplikowane sprawy finansowe. Zycie nie jest czarno-białe. Tez zawsze sądziłam ze spakuję mu manatki i wygonię, ze nigdy nie będę się zastanawiać tylko pogonię . Myślałam tak dopóki nie zostałam żona , matką a przede wszystkim dopóki mnie to nie spotkało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie szanujesz sie wiec nie oczekuj ze on cie bedzie szanowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×