Czy idąc do ginekologa dostanę na piśmie potwierdzenie

że jeszcze nie współżyłam ? I czy ginekolog może określić czy jestem dziewicą czy nie ? Chodzi mi o ten papier

Jeżeli masz nieprzerwaną błonę to na pewno. Zaświadczenie musi dać. Chyba, że w jakiś sposób została przerwana błona. Wtedy nie docieknie, od czego...

w zdrowej diecie jest duzo blonnika

Na c***j ci ten papier?

Ale jeśli mam przerwaną a nigdy nie robiłam tego z chłopakiem ,jestem dziewicą da mi papier że tego nie robiłam ? Szczerze to papier dla chłopaka ,nie wierzy mi itp To nie prowo pytam poważnie

nie ksiazke ci da o reiki

jak nie wierzy to niech spieprza do klasztoru zakonnice macać

O k*****a :O Rzuć chłopaka

Jeżeli nie masz błony to fizjologicznie nie jesteś dziewicą, więc nie da Ci papieru. :)

A skąd lekarz ma wiedzieć że nie współżyłaś skoro błona przerwana? Nie da ci takiego zaświadczenia.

Można wiedzieć ile macie lat? Dla mnie dziwna sytuacja. Nawet jakbys wcześniej z kims była to było zanim poznalas obecnego chlopaka i nie powinien tym się interesowac. Każ mu przynies zaświadczenie ze nie był z inną kobietą. Ciekawe skąd to weźmie? Jaka masz gwarancję ze nie mial innej? Żadnej! Więc albo sobie ufacie albo zakoncz to. Bo w związku najważniejsze jest zaufanie. Bez zaufania nic z tego nie będzie

Jeżeli chcesz chłopaka przekonać to idz z chłopakiem do ginekologa.

Czasami błona jest tak mocna, że przy stosunku nie pęka. Ps. rzuć chłopaka.

Mam 19 lat chłopak 22. Ale jego obawy były po tym jak powiedziałam że byłam w związku już 4 razy. Wiem,większość z was pomyśli że jestem jakąś dziwką a tak naprawdę nie- nigdy tego nie robiłam. I powiedziałam mu że jeśli ma on obawy to pójdę do ginekologa i mu ten cholerny papier przyniosę i to tak... Ale najwyżej pójdę z nim do tego ginekologa Odnośnie błony nie współzyłam-ale zawsze masturbacja była,wiec sama nie wiem...

Zastanawiam się kto jest głupszy, ty czy on?

Miałam podobną sytuację ale z mamą też chciałam żeby lekarz wydał zaświadczenie to powiedział żebym przyszła z mamą i jak przyszłam to powiedział tylko idz do jakiegoś fajniego lekarza (popytaj który fajny)

Jak była masturbacja to mozesz mu zaspiewac piosenke o jablonce czyli mialam ci ja blonke ;). Idąc z facetem do ginekologa skompromotujesz się bo lekarz powie ze blonki brak ale nie moze wiedziec czy zerwalas sama czy wackiem innego faceta

14:37 -- Ale gdy poszłaś do innego, dał ci to zaświadczenie ?

Jak Ci zależy, to idź do ginekologa i niech sprawdzi błonę. Jak nieprzerwana, to papier musi dać. Jak przerwana, to nie, bo nie wie, jak ją przerwałaś. Ale zastanawia mnie ten brak zaufania w związku. Powiedz mu, że się masturbowałaś, ale nie współżyłaś. Jak nie wierzy albo Ty nie masz odwagi powiedzieć, co robiłaś, to co jest w Waszym związku nie tak, jak być powinno.

głupota ludzka nie zna granic!!!

On powiedział cytuję "jeśli zrobimy "to" - to ja i tak będę wiedział czy ty to robiłaś czy nie -poczuję to " I obawiam się że może nie poczuć jak będzie naderwana masturbacją itp. I pomyśli że go okłamałam itp. Czasem myśle że może by jednak mu powiedzieć że to robiłam (ale naprawdę nie robiłam) to wtedy złudzeń nie będzie miał gdy nic nie poczuję.. Naprawdę nie wiem, siedzę i beczę, głupia jestem i nie wiem co zrobić :(