Co sądzicie o ONR?

Znacie kogoś kto jest w tej organizacji?

Na pewno są patriotami, kochają Polskę,znają jej historię,ALE część z nich to wariaci.Ciezko jednoznacznie mi ich ocenić

Obraz Nędzy i Rozpaczy.

Powiem tak: kiedyś jak byłem oddać krew to pod punktem stał typ i zbierał czekolady od ludzi w celu przekazania do domu dziecka. Rozdawał on też ulotki tej organizacji. Powiedziałem mu, że żadna akcja filantropiczna nie jest w stanie ich wybielić oraz ma szczęście, że w strukturach mojej organizacji ja robię za mózg, a nie ręce, bo by zęby zbierał z chodnika.

:D

Ich znajomość historii nie obejmuje współpracy onr z niemcami od wejścia wermachtu do Polski. Co myślę o onr? Tfu!

natychmiastowa delegalizacja i ściganie z urzędu jej członków oto co myślę o tych faszystowskich ścierwach i ich "organizacji"

Brednie o tej współpracy. Miała ona co najwyżej charakter taktyczny, nigdy ideologiczny, czy polityczny, jeśli mówimy o okresie po wrześniu 39. W sytuacji, gdy jest dwu wrogów, lawiruje się pomiędzy dwoma. Skoro można było współpracować z sowiecką partyzantką, to można było i z Niemcami, na ograniczonych oczywiście zasadach. Dzisiejszy ONR? Plankton bez znaczenia. Zresztą ten przedwojenny, też nie miał wielkich wpływów polit. Może jest tak, że ludzie zapaleni, ideowi sprawdzają się lepiej w czasach ekstremalnych, niż w czasach w miarę normalnych.

"natychmiastowa delegalizacja i ściganie z urzędu jej członków oto co myślę o tych faszystowskich ścierwach i ich "organizacji"" x Kolejny debil co myli racjonalny nacjonalizm z faszyzmem.