Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xyz123123123

Ciągłe awantury u sąsiadów za ścianą

Polecane posty

Gość xyz123123123

Mieszkam z mężem od prawie 2 lat w bloku. Ogólnie było zawsze cicho, dopóki nie wprowadziła się w sierpniu do sąsiedniej klatki młoda para z dzieckiem. Dzieli nas akurat cienka ściana działowa i dlatego słyszymy co się dzieje obok... A dzieje się bardzo dużo bo awantury tam są co 2 dni ale nie takie że pokrzyczą i przestaną lecz często słychać tłuczone naczynia, łamane czy przewracane meble i słowa wypowiadane w płaczu "nie bij mnie", "zostaw nas" itp. Ogólnie sąsiadka miała od sierpnia 3ch facetów i wrócił do niej ostatnio ten pierwszy chyba ojciec tego dziecka. Dodatkowo ma psa bodajże jest to husky z którym jak nie chce jej się wychodzić na spacery zostawia na balkonie a on skomli pół dnia :/ Jak mam dzień wolny w pracy to słyszę jak nawija całe dnie przez telefon albo z babcią, mamą, koleżankami... Przez to wygląda na to że nie pracuje... Często też zwraca się do tego małego dziecka jak płacze ok. 1,5 roku "zamknij się", "nie drzyj tego ryja"... Ogólnie boimy się z mężem żeby ktoś kogoś w końcu tam nie zamordował. Nie wiem zgłaszać to gdzieś? Dodam że awantury są o różnych porach raz o 14nastej a raz o 1.00 ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz123123123
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz123123123
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to gdzie, na policję, anonimowo, w nocy zakłócanie ciszy i spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to gdzie? Na policję, numer telefonu 997.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×