Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kupić mieszkanie czy trzymać na koncie kasę

Polecane posty

Gość gość
kup sobie diamenty inwestycyjne i trzymaj w depozycie w banku najlepiej na tym wyjdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie piszę ,że wcale nie jest trudno sprzedać mieszkanie z rynku wtórnego, a ludzie ciągle inwestują swoje pieniądze w nieruchomości, ja również po sprzedaży tamtego mieszkania kupiłam odrazu następne ( nawet tego samego dnia umówiłam się u notariusza na sprzedaż mojego i kupno następnego, z dwoma rodzinami w odstępie godziny) w innej miejscowości , bo mam bliżej do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie komentujemy tutaj jakiegoś pojedyńczego przypadku bo ja genialnych przypadków tez znam sporo i moglabym sie rozpisać. babcia sprzedawała maleńkie 2 pokojowe mieszkanie w centrum miasta niedaleko szkoły filmowej i uczelni i telefonów miałam tyle że komórka mi padała co chwila a jedna osoba będąc w innym kraju pojechała kupić bilet na samolot do Polski żeby pierwsza kupić. I takich przykładów moge podać jeszcze parę u swoich znajomych ale w czym to ma sens ? co chcesz udowodnić bo nie bardzo rozumiem. Jeśli sprzedajesz mieszkanie musisz kupic nastepne jeśli ci to potrzebne do życia ok ale my nie rozmawiamy o zyciu tylko o robieniu biznesu i handlu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co za różnica,czy do życia czy do tego aby zarobić na nim . Zarówno w jednym jak i w drugim przypadku jest to lokata pieniędzy. Tamto mieszkanie sprzedalam po 7 latach od kupna i zarobiłam na nim prawie 35 tysięcy, a zysk byłby jeszcze większy gdyby było wynajmowane. Przecież nikt nie kupuje mieszkan po to by odrazu je sprzedać, bo podatek jest za wysoki więc to się nie opłaca. więc jak można kupić mieszkanie "do handlu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozmawialiśmy o Handlu bo ktos to zaproponował , kupienie i odsprzedanie ale nie wziął pod uwage że trzeba odczekać ponad 5 lat kończę tą dyskusje ponieważ nie zalezy mi na bawieniu się grą słów i biciem piany, to już do niczego nie zmierza tylko do bicia konfliktu dla zasady przekornych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozmawiajmy o wszystkim a nuz cos fajnego wymyslimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inwestycja w nieruchomość zawsze jest lepsza niż kitranie kasy w skarpecie lub w banku. Chatę zawsze można wynajmować komuś znajomemu, z rodziny lub inne zaufanej osobie. No i najlepiej nie ukrywać tego przed US, bo albo sąsiad podkabluje albo będą problemy z wynajmującym. Jak ktoś ma większą ilość kasy powinien rozejrzeć się za lokalem użytkowym, a nie mieszkalnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14;18 dziękuję za radę ale wiesz co mnie martwi, ze jednak w nieruchomosci zamrożę te pieniądze, bo jednak nie wiem jak będzie z wynajmem. boję się, z ejak strace pracę albo cokolwiek się stanie to ja realnie nie będę miała dostępu do tej kasy, a niewiadomo czy udałoby sie szybko sprzedać mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jak to jest z tym wynajmem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po weselu schowaliśmy z męzem kasę na lokacie w banku http://www.ideabank.pl/klienci-indywidualni-lokata-happy i nadal uważamy że nie mogliśmy podjąć lepszej decyzji.,.... oprocentowanie 4% jest całkiem spore i nie musieliśmy mieć tam konta - mamy już takie, z warunków którego jesteśmy zadowoleni więc nie chcieliśmy nic zmieniać. a oszczędzamy na zakup mieszkania właśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja po uzbieraniu pewnej kwoty zdecydowałam się na kupno mieszkania, pomogli mi z WWW.nieruchomoscilubin.com tak jest lepiej, bo masz zabezpieczenie. Gole pieniadze gdy leza na koncie tak naprawde traca na wartości - inflacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no oczywiscie ze tak ale to tylko jak sie wie jak 333 www.youtube.com/watch?v=GuszCNR-5Lo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt jakoś nie pisze o tym, ze jak autorka kupi mieszkanie, to musi je nie tylko podszykowac do wynajmu, zainwestowac w niezbędne sprzęty, ale potem posprzątac i podremontowac po wynajmującym. Pomagalam sprzątać i ogarnąc 3 pokojowe mieszkanie w wielkim miescie, po trzech dziewczynach "słoikach". Mieszkały rok, i na początku wakacji opuscily mieszkanie. 3 osoby malowały, a ja odgryzałam kuchnię i łazienkę. Daruję wam drastyczne szczegóły:(:( A niby na pierwszy rzut mieszkanie ogarnięte. Były tez zniszczenia, celowo zepsuty licznik na ciepłą wodę, trzeba bylo to załatwic we wspólnocie, itp. Horror...Teraz to mieszkanie wynajmuje ktos z rodziny na prywatną szkołę językową, i jest spokój. Autorko, czasy są niepewne, więc ja na pewno zostawilabym sobie sporo gotówki szybko dostępnej- na wypadek utraty pracy, operację, zabieg ratujący zycie. Inwestycja w mieszkanie to ryzyko trudnych lokatorów, zniszczen, klopot z wyrzuceniem nie płacących, to nie tylko ten zysk. Trzeba ocenić zyski i straty, stałe myslenie, co tam się w tym mieszkaniu dzieje, itp. Rzeczywiscie, jakies diamenty inwestycyjne, albo nawet taka lokata. Doopy nie urywa, ale spokój jest bezcenny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli autorko tematu jeszcze nie zainwestowałaś , to może zakup lokal z przeznaczeniem na wynajem ale pod działalność. Ja mam cztery takie, legalnie zgłoszone w US z porządnymi umowami, uzgodnionym okresem wypowiedzenia, i nie mam żadnych problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martyna 33
Ja kilka lat temu wynajęłam mieszkanie. I później tego żałowałam, bo je poniszczyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałem ten sam problem. Co zrobić z dużą ilością kasy. W końcu po kilku miesiącach zastanawiania się zainwestowałem tutaj https://klub-inwestorow.pl/ i zacząłem już zarabiać a nerwów nie masz tak jak przy wynajmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×