Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Macie 32 lata, co robicie? Wynajmujecie kawalerkę czy mieszkacie z rodzicami?

Polecane posty

Gość gość

Coraz bardziej mi uwiera mieszkanie z rodzicami. Jest to wielki dom rodzinny, nikt nikomu nie wchodzi w paradę ale ja nie czuję się rpzez to dorosła i samodzielna. Co byście zrobili? Zostalibyscie w domu czy wynajmowalibyście malutką kawalerkę niedaleko od domu rodzinnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak uwiera to trzeba uciekać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 20 lat a już czuję się jak idiotka mieszkając z rodzicami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 20 lat i już nie mieszkam z rodzicami bo byśmy się pozabijali. Zazdroszczę Ci rodziców, bo skoro nadal z nimi mieszkasz mimo, że masz 32 lata to znaczy, że masz z nimi bardzo dobre relacje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak mamy dobre relacje, ale źle się z tym czuję że mam tyle lat a nadal z nimi mieszkam. Zaczynam się tego wstydzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak masz dobre relacje to nie wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi też mają duży dom, ale nie chciałam z nimi mieszkać, wynajmować zresztą też. Wzięłam kredyt i kupiłam mieszkanie, miałam 27 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamy mieszkanie ze spoldzielni mieszkaniowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 32 lata, mam swoja firmę, mieszkanie bez kredytu 77mkw, samochód, wakacje dalekie egzotyczne raz w roku i dość często weekendowe wypady do spa - na to mnie stać, na więcej nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 30 lat, mieszkam z rodzicami, jestem biedna, nie stać mnie na mieszkanie, niestety jedyne wyjście to emigracja i do tego się przymierzam, bo w tym kraju niczego się człowiek nie dorobi :( a mieszkania dają pijakom i patologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm mam 32 lata, 10 lat po slubie, dziecko 7 lay..wlasny dom nawet 2 , wiec chybs cos ci poszlo nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:26 cieszę się ze tobie wszytsko poszło idealnie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat ja nie chcę mieć dzieci ani męża więc ci nie zazdroszczę; zresztą jutro cię mąż może zostawić i zdradzić z kochanką, więc nie bądź taka przemądrzała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jest ci smutno na świecie tak samej,bez męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, podziw moze budzić 32 lata która sama do wszystkeigo doszła a nie na barach męża przyznaj uczciwie pzred sobą że gdyby nie mąż siedziałabyś kątem u rodziców, bo sama na pewno nie zarobiłas na 2 domy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak jest ci dobrze to czym sie przejmujesz. wsyd nie istnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z rodzicami ani teściami mieszkać nue chciałam bez względu na dobre relacje. Przed ślubem postawiliśmy dom i poszliśmy na swoje. Mam 26 lat. Ja bym się wyprowadziła na twoim miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×