Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Bajka na dobranoc

Polecane posty

Gość gość

Pewien profesor musiał udać się za morze żeby dać serię wykładów. Kupił bilet na liniowiec i w pierwszą noc na statku, po kolacji wybrał się na pokład, żeby zaczerpnąć wieczornego powietrza. Wtedy zobaczył starego żeglarza, który siedział i patrzył w gwiazdy, bo była to piękna, bezchmurna noc. Profesor podszedł do żeglarza i zagaił: - Jak długo już pływa pan po morzach? - Od czternastego roku życia, a teraz jestem po sześćdziesiątce. Żeglowałem całe życie. – To wspaniale – powiedział profesor – wie pan, jednym z moich hobby jest astronomia. Te gwiazdy prowadzą statki, a pan pewnie wie wszystko o gwiazdach, porozmawiajmy o astronomii. Żeglarz odpowiedział: - Co to jest astronomia? - To te gwiazdy nad pańską głową! - Ja nic nie wiem o gwiazdach. - Jak to? Tyle lat na morzu i nigdy nie nauczył się pan niczego o gwiazdach na niebie? - Nie. - Cóż za głupi staruch – powiedział profesor – Co za marnotrawstwo życia, ty głupcze. I profesor odszedł, zdegustowany. Kolejnej nocy profesor był znowu na pokładzie. I zobaczył tego starego żeglarza, który spoglądał w dół na wodę oceanu. Postanowił dać mu drugą szansę. Podszedł więc do niego i powiedział: - Wie pan, moim drugim hobby jest morska fauna i flora. Te wszystkie zwierzęta, które żyją w tych wodach, a pan spędził tyle czasu na morzu, porozmawiajmy o biologii morskiej. A stary żeglarz powiedział: - Biologia morska? Nic o tym nie wiem. - Co takiego?? Tyle lat na morzu i nigdy nie chciało się panu nauczyć o tych wspaniałych stworzeniach, które żyją w wodzie?? - Nie – powiedział żeglarz. - Ty głupcze! Ty stary głupcze! Co za marnotrawstwo życia, nie będę z panem więcej rozmawiać. Trzeciej nocy na morzu – spokojnie, były tylko cztery noce, już prawie kończę – trzeciej nocy kucharz ugotował naprawdę wspaniałą kolację. Profesor był w świetnym nastroju. Pogoda była idealna: wiał delikatny wietrzyk. Profesor postanowił dać staremu żeglarzowi jeszcze jedną szansę. Powiedział do niego: - Stary żeglarzu, ten wiatr prowadzi pana statek. Jeśli jest sztorm, to mogą go nawet zatopić. Wiem, że niewiele pan wie o astronomii i biologii morskiej, ale jako żeglarz, musi pan się znać na pogodzie. Tak się składa, że jestem profesorem meteorologii, i jadę, żeby dać serię wykładów na sławnym uniwersytecie; może porównamy notatki? Proszę, niech pan powie, co pan wie o pogodzie. A stary żeglarz odpowiedział: - Profesorze, nie wiem nic o pogodzie. Nawet nie wiem, jak się pisze „meteorologia”, cokolwiek to znaczy. - Co takiego?? – powiedział profesor – Tyle lat na morzu i nie wiesz nawet nic o pogodzie, która prowadzi twój statek?? Głupcze, ty kompletny głupcze, co za marnotrawstwo życia! I odszedł, bo nie miał zamiaru więcej rozmawiać z takim idiotą. Czwartej nocy – to już ostatnia – profesor w ogóle nie wyszedł na pokład. Nie poszedł nawet na kolację, bo morze było wzburzone i cierpiał na chorobę morską, więc nie mógł nic zjeść, bo od razu by zwymiotował. I im dłużej trwała burza na morzu, tym było gorzej. Statek coraz bardziej się kołysał w tej straszliwej burzy, aż tu nagle usłyszał „trach!”- Jesteście już podekscytowani? Przez kilka chwil było cicho; potem usłyszał, jak ludzie biegną za drzwiami jego kabiny. Bardzo wystraszony, otworzył drzwi i jak myślicie, kogo zobaczył na korytarzu? Tego starego żeglarza, z którym wcześniej próbował rozmawiać. Żeglarz zatrzymał się, popatrzał na niego i zapytał: - Profesorze, czy przez te wszystkie lata nauczył się pan pływać? - Nie, nie miałem okazji – odpowiedział profesor. - Co za głupi profesor, co za marnotrawstwo życia. Nasz statek tonie. Morałem tej historii jest: jeśli chcesz być żeglarzem, to do diabła z astronomią, biologią morską i meteorologią, ale musisz umieć pływać. I tak samo jest z życiem: możesz się uczyć wielu rzeczy, i może są one ciekawe i zajmujące, ale najważniejsze jest to, żeby nauczyć się jak nie utonąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×