Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przystojny chłopak, ale coś nie tak z charakterem

Polecane posty

Gość gość

Poznałam przystojnego chłopaka, ale nie podoba mi się, w jaki sposób pisze... ma trochę ubogie słownictwo (nie jest jakieś tragiczne, ale mogłoby być lepsze) i mam wrażenie, że prostsze postrzeganie świata niż ja, kiepsko wyciąga wnioski z niektórych rzeczy. Choć wiele rzeczy mamy wspólnych, to poważnie zastanawiam się, czy się z nim umawiać (znamy się z facebooka). Jak myślicie? Spotkać się na żywo i zweryfikować to, czy dać sobie spokój, skoro już na tym etapie czuję, że trochę jest coś nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie, nie pytałabym, gdybyśmy nie mieli tyle tych rzeczy wspólnych... bo gdyby nie to, to dawno bym to olała nie wiem, może on nie umie wyrażać się w piśmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj facet nigdy nie blyszczal w smsach, dlatego wydawal kupe kasy na telefony do mnie,ale w trakcie normalnej rozmowy japa czasem mu sie nie zamyka, jest inteligentny i blyskotliwy. ja uwazam ze zawsze warto sprobowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrób co mówi Ci serducho, wnioskuje że jesteś młodą dziewczyną , ten chłopak jeszcze dorośnie i się zmieni sto razy, warto dać sznase :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On ma 28 lat, a ja 22, i jeżeli ja go już tak postrzegam, to nie wiem, czy będzie lepiej :) może po prostu na innych etapach rozwoju jesteśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli nie dasz mu szansy to się nie przekonasz czy było warto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe widać że lecisz na jego urodę bo mimo iż nie pasuje ci jego intelekt to nadal masz wątpliwości czy się spotkać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spotkać się i zweryfikować. Niektorzy nie mają zdolności ubierania swoich myśli w ladne slowa w necie i odwrotnie (moze Ci się bosko pisac w sieci, a w realu porazka), wiec koniecznie spotkanie. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie chłopak ma w sobie to coś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie nie, jak do mnie naskrobał, to nawet nie przeglądałam zdjęć, potem popatrzyłam i zobaczyłam, że przystojny, ale nie wygląda na głupiego, mamy dużo wspólnych rzeczy i jesteśmy podobni pod pewnymi względami, ale mimo wszystko TROCHĘ mi nie pasuje jego sposób pisania, ja tak wszystkich oceniam, miałam faceta brzydkiego (uznawanego za takiego), ale był inteligentny, pisał zawsze ładnie i w realu to samo, więc nie przeszkadzało mi to, że (niby) czegoś tam mu brak. A tutaj odwrotna sytuacja. Ale oczywiście, że w jakiś sposób imponuje mi to, że przystojny facet w poważniejszym wieku ze mną pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A daj jakiś przykład, niekoniecznie dokładny cytat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spotkaj się i tyle. Pierwsze spotkanie i tak zawsze jest niezobowiązujace, wiec zadne z Was nie bedzie sobie wyobrażać niewiadomo czego. Jak facet bedzie niemotą w realu to będziesz miała pewnosc :). Wiek nie ma tutaj wiekszego znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważaj zeby ciebie po pierwszym spotkaniu nie olał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trudno mi podać przykład, nie przytaczając cytatu - ale po prostu począwszy od tego, że nie pisze z polskimi znakami, skończywszy na uboższym (ode) mnie języku i dość prostym wnioskowaniu, małego wglądu w samego siebie (ale tego mogę go nauczyć, choć szczerze? Chciałabym znajomego albo faceta, przy którym mogłabym się rozwijać dodatkowo, a nie, że - jak zawsze! - głównie ja pełnię rolę takiego mentora i pomaga).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*pomagam Raczej spróbuję się spotkać, i zobaczymy, jak się będziemy dogadywać. I jasne, że on też mnie może olać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Młoda jesteś, więc nowe znajomości powinny być codziennością- nie ma co się zastanawiać, czy planować, że to już, koniecznie będzie Twój facet czy mąż :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×