moja zona to suka

Jestesmy malzenstwem od20 lat,zycie sexualne super,ale coraz czesciej zona fantazjuje o jeszcze jednym facecie ,czyli o trojkacie. Opowiada mi jak by nam lody robila,jak bysmy jej wkladali dwa do cipki ,w dupsko i w cipke ,pokazuje mi p****le jak by chciala byc wydymana i na koniec mamy sie jej spuscic na buzie lub do ust .Wszystko zaplanowala i co najgorsze ze nie jestem o to zly ,ale coraz bardziej mnie to podnieca.Co robic??Na sama mysl ze ja bedzie posowal inny facet stoi mi jak wariat.Moze jakas pomoc co bedzie pozniej ,jak sobie poradze z ta sytacja

tez mam takie fantazje, ale za nic w świecie bym tego nie zrobiła, takie rzeczy niszczą zwiazek

a jakie to fantazje? napisz:)

Fantazja to fantazja, czasem lepiej jej nie realizować, bo w myślach to zawsze fajnie wygląda, a w rzeczywistości okazuje się że to nic ciekawego.

moj facet chcial koniecznie widziec jak mam sex z innymi. podniecalo mnie to i w koncu zgodzilam sie. niesamowite doswiadczenie

Ja kiedys tez fantazjowalam ale jak maz zaczal za granica pracowac, to sie z jednym facetem umowilam i na kawe go zaprosilam. To skonczylam fantazjowac i dyskutowac tylko zaczelam sobie jego ku/tasa do buzi pakowac, ale tego bylo mi malo i mu zazalam zaspokoic moja mala. Maz nic o tym nie wie i od suk mnie nie wyzywa.

jeżeli też cię to kręci to w czy problem ? :) a może 2 kobiety? ;P

żygne zaraz . jak mozna wejsc na waleta do wyra z innym facetem. do tego dotykać sie z nim fujarami. jesli to zrobisz to ok twoja sprawa ale jestli tego nei zrobisz to twoja suke poleci na dwa baty z kims innym.

Zboczeńcy i dewianci do seksuologa !

opowiada ... prawdopodobnie już to robiła ... i chce tylko twojej akceptacji dla następnych "wybryków"

i ta historia ,muśze wam o ty opowiedziec,kiedyś jak pracowalem za granicą,zadzwoniła do mnie mówiąc ,że musi to zrobic,że chce być zerżnieta,zgwałcona,ze chce ubrać się jak d****** w mini ,wprzeżroczystych majtkach,w samonosnych rajtuzach,zerzneli ją jak należy,miała spereme w sobie

Ludzie co wy piszecie. Stek bzdur i co to ma wspólnego ze słowem suka. Najwyżej zdrada za cichą zgodą i aprobatą partnera.