Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcinnnn23

Przychodzi z czasem czy musi być od początku?

Polecane posty

Gość Marcinnnn23

Cześć. Ja 24, Ona 23. Poznaliśmy się ok 3 miesiące temu, po miesiącu byliśmy razem. To dość trudny egzemplarz, ja raczej uczuciowy, ona raczej chłodna w codziennych relacjach. Po 3 tygodniach powiedziałem jej że mi czegoś brakuje, ustaliliśmy że spotykamy się nadal ale już mniej formalnie. Po ok miesiącu powiedziałem jej że mi się strasznie podoba ale ciągle nie daje mi spokoju, myślę dużo o tym że być może to nie to, że czegoś mi brakuje. Ona stwierdziła pomimo że jej się podobam że dajmy sobie z tym spokój po prostu. Nadal do siebie piszemy, razem spędziliśmy sylwestra, teoretycznie jesteśmy kumplami, w praktyce nie wyglądamy z boku jak kumple. Muszę się zdecydować, jestem w momencie gdzie stoję na linii pomiędzy związkiem a przyjaźnią o ile coś takiego istnieje. Wiem że ma powodzenie u facetów, pomimo że może nic z tego nie będzie zastanawiam się co robi, czekam aż napisze, dużo o niej myślę, non stop nie daje mi spokoju. Ja ogólnie rzecz biorąc nie jestem do końca w jej typie, jej typ to raczej hardy facet, taki typowy bramkarz z klubu z chamskim spojrzeniem ale powiedziała że na dłuższą metę nie była by z takim szczęśliwa i potrzebuje kogoś wartościowego, podobno jak ja. ja jestem bardziej uczuciowy, potrzebuję tego, na pewno mniej niż ten "bramkarz". Nie mam pojęcia co z tym dalej zrobić, ale męczy mnie ta sytuacja niesamowicie. Przyjdzie "to coś" czy nie ma na to szans?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trudno powiedzieć, jak stawiam raczej na uczucie, od początku, ale to nie znaczy, że nie może być inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja dziewczyna kalkuluje. Podoba jej się bramkarz na teraz, ale do dłuższego związku nadajesz się ty. Musi być uczucie, jesli ona teraz kalkuluje, to o miłosci nie ma mowy. Może raczej materiał na kumpla, niż na dziewczynę, partnerkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie do końca tak jest, ona nie kalkuluje, jak szczerze rozmawialismy ona powiedziala ze jej sie podobam i niczego jej nie brakuje i na pewno chce ze mną być hcoc fakt, czasem zastanawiałem sie czy nie będzie tak że za jakiś czas będzie szukała tego egzemplarza w swoim typie ale na tyle ją poznałem że wiem że jest lojalna jak daży kogoś uczuciem, przez koleżankę znam jej byłego, też żaden z niej bramkarz a była w nim zakochana że świata nie widziała ale jemu coś nie pasowało. Jestem zazdrosny, choć nie wiem czy to to, fajne z niej dziewczyna, boję się że jesli zrobię krok w stronę związku mogę tego żałować, znowu może być i tak że przyjdzie z czasem i świata poza sobą nie będziemy widzieć, to fajna dziewczyna, choć ma parę zachowań które mi nie pasują. Ja lubie dostac miłego smsa, ona prawie nigdy nie pisze pierwsza, ma zły humor to strasznie ciężko się z nią rozmawia, odpisuje od niechcenia. Nie mam pojecia co dalej zrobić z tym fantem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DARZY* jejku to przez te nerwy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×