Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja dziewczyna cały czas mówi o studiach

Polecane posty

Gość gość

Jedyny temat którym żyje moja dziewczyna to studia - przynajmniej tak to widzę. Na mój pomysł żeby wygospodarować 5 minut dziennie na pocałowanie się skomentowała tak, że nie ma na to czasu bo idzie sesja. Wiem że jest tutaj dużo dziewczyn, dlatego chciałbym zapytać czy też wymagacie od chłopaków całkowitego skoncentrowania się na waszych i ich studiach, bez dopuszczania innej formy spędzenia czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie nie ma nic innego do powiedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci to k***sy. Gdyby było na odwrót ona by tylko słuchała co u ciebie itp. Bo facieci wymagają całkowitego zainteresowania nimi. Dla niej to duże doświadczenie i pewnie nowe. Weź ogarnij swoje 4 egoistyczne litery i wspieraj ją. Po pierwszej sesji pewnie przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pussy__ riot
bo medycyna to trudne studia 6 lat, staz za grosze i jeszcze musisz miec plecy zeby cie wogole gdzies chcieli :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety to chyba prawda z tym egoizmem. Jest to wskazówka żeby krytycznie spojrzeć na własne postępowanie. Nie jest to dla mnie proste ale spróbuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety tyle poświęcają w życiu i się w pełni oddają swoim facetom. Nie ogarniam was. Dlaczego wy nie dajecie swoim kobietom tego samego? Tylko "to bedzie trudne " opanowanie egoizmu... Pierw się ogarnij a potem do związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w czasie sesji w ogóle się nie spotykałam ze swoim facetem , oboje studiowaliśmy medycynę i jak były egzaminy to był taki zapieprz ze żadne z nas nie miało czasu na nic innego niż nauka. żadnych wyjść, żadnych randek, żadnej telewizji nawet sprzątanie , gotowanie i zakupy na miesiąc tylko w takim zakresie żeby nie umrzeć z głodu i brudu. I sporo naszych znajomych też po prostu zamykalo się w domu na ten czas i wszystkie kontakty odkładało na po sesji. To są takie studia ze do egzaminu jest pamięciówka i siedzenie po wiele godzin dziennie. Wszystko co rozprasza przeszkadza i to bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty naprawdę nie umiesz sobie nic zorganizować na kilka tygodni, zadnego hobby, żadnej nauki nie masz.... na siłownię się zapisz albo książkę poczytaj a nie jak małe dzidzi musisz się trzymać spódnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie studiujemy medycyny, skąd taka opinia? Z pozostałymi opiniami się zgadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to za studia i na którym roku... Może zapał jej z czasem opadnie ;). Są niestety takie pseudo-kierunki, że jak już wyczuje się ile i co można to idzie się na skróty. Niestety, albo stety, są czasem inne priorytety. Jakoś musisz przepękać te miesiące, kiedy zaczyna się sesja. Jw. znajdź sobie jakieś hobby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×