Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jestem w ciazy, co teraz zalamka

Polecane posty

Gość gość

Chyba oszaleje. Bylam w piatek na wizycie u gin po tabletki anty, a tu zonk jestem w ciazy 6 tydz. Mamy juz 4 letnia corke, nie chcialam wiecej dzieci. Maz zarabia 2000 zl miesiecznie, ja niedawno stracilam prace, mieszkamy w domu z tesciami, ale sa zrobione dwa osobne mieszkania. Teraz ledwo dajemy rade, a co jak sie drugie dziecko urodzi? Nie wiem co zrobimy, jestem zalamana, jak damy sobie rade z dwojka:( i uprzedzam, ze stosowalismy prezerwatywe, nie wiem czy mogla peknac... jakas masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaaaa7777777
Ja mam 27 lat i boje sie zdecydowac na dziecko,dzisiejsze zarobki... wiec wierze ze boisz sie miec drugiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maszwybor net

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
usuń ciaze i tyle, nie ma co sie czaic, po co fundowac 2 dzieci zycie w biedzie, tabletki kosztuja 400 zł i sa w 100% skuteczne ale tylko ze strony Woman on web

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzice i tesciowie na pewno bardzo pomoga jezeli chodzi o opieke nad dziecmi. Ale ze wsparciem finansowym jest duzo gorzej, tesc zarabia najnizsza krajowa, tesciowa ma rente 600 zl, moi rodzice razem zarabiaja 4 tys, ale maja jeszcze moje 2 mlodsze siostry ktore sie ucza. Nie mialabym sumienia jeszcze od nich ciagnac. Problem jest glownie z finansami. Jak zyc za 2 tys miesiecznie we 4. Teraz jest bardzo ciezko, a co powiedziec pozniej. Jak moglam byc glupia. Moze powinnam sprawdzac kazda gumke czy nie peknieta i wtedy moglabyn jeszcze wziac tabletke po, ale juz na wszystko za pozno. Strasznie sie boje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Usuniecie nie wchodzi w gre. Sumienie by mnie zezarlo. Mam za miekkie serce na taki krok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to teraz tym miękkim sercem nakarm i ubierz drugie dziecko, po co ten wątek w ogóle zakładałaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Było miło
Nic już nie zrobisz.Stało się i tak musi być. Dawno temu byłam w podobnej sytuacji.Wtedy było można usunąć.Jednak nie zrobiłam tego - jedno przy drugim wychowasz.Teraz jestem szczęśliwa ze mam dwoje dzieci.Tobie życzę wszystkiego najlepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko to skarb. Zamiast załamywać się to się ciesz. Ja od roku staram się o dziecko i nic z tego. Masz powód do szczęścia. Dasz radę tylko uwierz w to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem po co zakladalam watek, moze po to zeby sie wygadac, zeby ktos doradzil jak sobie poradzic, nie wiem. Wiem, ze nie usune, nie moge po prostu i tyle. Pozniej chyba bym wyladowala w psychiatryku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21,23 to ze ty sie starasz to nie znaczy ze ktos ma sie cieszyc z niechcianej ciazy kretynko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc z 21.23, wspolczuje, ze nie mozesz miec dziecka, ale na prawde nie ma sie z czego cieszyc. Co ja dam dzieciom? Kiedys na pewno sytuacja sie poprawi, ja pojde do pracy bedzie lzej, ale przez nastepne 1,5 roku bedziemy ciulac od 1 do 1. Wiec powodu do radosci wielkiego nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co na to twoj facet ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie usuniesz bo jestes prawdziwa i odpowiedzialna kobieta.Teraz jest czas na poukladanie sobie wszystkiego.Pamietaj wiele kobiet modli sie o dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To znaczy z jednej strony fajnie ze bedziemy mieli dwojke, bo wiadomo rodzenstwo sie lepiej chowa, ale pod wzgledem finansowym to jakas porazka. Czasami mysle sobie jak moje dzieci beda sie razem bawic i usmiecham sie do swoich mysli, ale zaraz zdaje sobie sprawe z rzeczywistosci jaka nas czeka i nie moge powstrzymac lez. Nie chcialam tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne ze on jak zdejmowal prezerwatywe nie zobaczyl ze pekla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.27 kretynka to może ty jesteś... Po co w ogóle wchodzisz na to forum??? Chyba sama nie masz dzieci i nie chcesz ich mieć. Bo gdyby tak nie było to wiedziałabyś że dziecko to najpiękniejsza rzecz jaką może się w życiu wydarzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też jestem prawdziwą i odpowiedzialną kobietą i właśnie dlatego usunęłam trzecią ciąże - bo nie było nas stać na trzecie dziecko, to jest odpowiedzialność! a nie rodzenie kolejnych dzieci, bo przecież "jakoś to będzie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakiś się ułoży może mąż znajdzie inna lepszą pracę? Nie wiesz co może się zdarzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchaj do rozwiązania jest sporo czasu , mąż może zmienić prace , a ty 3-4 msc po porodzie możesz isc do pracy, może tesciowie , rodzice pomogą w opiece nad dziecmi. Ułoży sie . Sa gorsze sytuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj maz sie cieszy. Bardzo chcial miec dwojke, ale on to taki optymista a ja zimna realistka. No i w koncu spelnilo sie jego marzenie. Mowi ze damy rade i wszystko sie ulozy. On jezdzi raz w roku za granice na 4 miesiace i zarabia okolo 30 tysiecy przez caly Ten okres. Moze faktycznie sie ulozy... dobrze ze chociaz on w to wierzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz to juz mleko się rozlało. Poszukaj moze pracy. Jakiejkolwiek byle wpadła jakas kasa i odkladajcie ją. Wyprawkę juz pewnie masz. Wiec duzy koszt ci odpada. Będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamiast usuwać mogłaś oddać. Zabiłas swoje dziecko i uważasz się za odpowiedzialna kobietę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21,33 kretynka to malo powiedziane , dziewczyna pisze ze nie chciala dziecka i ma trudna sytulacje finansowa , ty nie mozesz miec dziecka i piszesz jej ze dziecko to skarb co za debilka z ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak miałam oddać? pogięło Cię? miałam chodzić z brzuchem a potem powiedzieć dzieciom że ich brata albo siostrę oddałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W zupełności rozumiem lęk o przyszłość Twojej rodziny w powiększonym składzie. Warunki materialne zawsze mogą się poprawić, może mąż będzie miał szansę na poprawę zarobków. Postąpisz tak jak Ci serce podpowie. Jeżeli zdecydujesz się urodzić, to kiedyś możesz się przekonać, że była to najlepsza decyzja. Teraz porozmawiaj z teściami o nieplanowanej ciąży, być może znajdziesz u nich zrozumienie i wsparcie psychiczne. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja ci doradzę przy dochodach 2 tys. na 4 osobowa rodzinę należy ci sie zasilek z mops-u 600zl. co miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 21.34 z ciebie jest gowno a nie kobieta,jak sypiasz z mezem to mozesz byc w ciazy.Taka symbioza.Ciekawe ze ja mam dzieci chciane bez zabezpieczenia.Odpowiedzialnosc nr 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak to sie stalo ze nie zauwazyl ze pekla gumka, po prostu sciagnal i poszedl wyrzucic. Mam tez taka teorie, ze mogl celowo przekluc gume, bo od dluzszego czasu namawial mnie na dziecko a ja nie chcialam, ale odpedzam te mysl od siebie, bo mam nadzieje nie jest stukniety i nie bylby do tego zdolny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość styczniowkaa
spróbujcie wyjechać za granicę moja siostra znalazła się w identycznej sytuacji co ty . teraz jest tam gdzie da się normalnie żyć ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×