Rodzice chlopaka i ich mieszkanie

wiesz to co oni robili i robią łącznie z synalkiem to przemoc psychiczna, fizyczna (szarpanie)i ekonomiczna powinnaś chodzić do psychologa iśc na terapię dla ofiar przemocy, poszukaj w swoim mieście na pewno są organizację pomagającym kobietom po przejściach, mają tam pomoc psychologiczną i prawną, po to by już nigdy nie popełnić tego samego błędu i wejść w toksyczny związek oraz popracować nad swoim poczuciem wartości, może psychiatra jakieś leki antydepresyjne, uspokajające to

Masz ochotę na nowe znajomości, ciekawe tematy, intrygujące dyskusje przebiegające w dobrej atmosferze, wobec tego chciałabym zaprosić Cię na profesjonalne forum ogólnotematyczne KATHARSIS. U nas znajdziesz to wszystko, a może i więcej...miłe wytchnienie od codzienności. Znajdziesz u nas dobrą zabawę w pięknej oprawie! Zapewniam, że WARTO! http://forumdyskusyjne y0 pl/ W miejsce spacji wstaw kropki ;) Pozdrawiam i czekam na Ciebie! (Jest możliwość zareklamowania swojej strony, Forum, Bloga..etc.)

ja nie mogę :-( strasznie Ci współczuję :-( trzymam kciuki żebyś jak najszybciej wyszła na prostą a to Cię spotkało z jego strony ( i rodziny ) niech w przyszłości uczyni Cię silniejszą . nie daj się takim ludziom i daj czasem znać jak sobie radzisz.pozdrawiam cieplutko !

wszystko dałoboby ci kolejne wsparcie, mam nadzieje że nie bedziesz już z nimi rozmawiała i z ich synalkiem ale jeśli jednak to nagrywaj na telefon, dyktafon to może ci kiedyś pomóc w sądzie, miałaś dużo szczęścia że masz dobrą pracę i gdzie wrócić dom matki to bardzo dużo, zawsze powtarzam że kobieta musi być niezależna i to się sprawdza, kiedyś trafisz na wartościowego faceta głowa do góry najpierw zrób porządek z sobą i zasądź duże alimenty

Cooo ??? Kto komu robi łaske??? Przecież gdybyś wynajęła mieszkanie za te pieniądze na ratke ( nie twojego partnera tylko Wasze jak już ) to nie musiałabyś się nikomu tłumaczyć. Nie wiem jak można być aż tak naiwnym ( to nawet za słabe słowo) żeby tak dać się robić w konia. sorry jesteś jakaś ograniczona czy co???

ja się nie dziwię autorce. również po najbliższych osobach nie spodziewałabym się takich akcji :-( a gdzie miłość, zaufanie :-( jak tak można.... uśpili jej czujność właśnie dlatego że byli jej rodziną/ na szczęście w porę się ocknęła. ludzie to jednak najgorsze stworzenie na ziemi. pazerne, chciwe, mściwe, wredne ....

Ten mms zachowaj. z alimentami wywalcz ile się da. Nie cackaj się z bydlakiem

popieram gościa wyżej. skoro on nie przejmuje się losem swoich dwóch najbliższych na świecie osób- nie miej dla niego litości. bądź dzielna ! los wynagrodzi Ci w swoim czasie wszystkie przykrości jakie Cię spotkały ze strony tego....nawet nie chcę pisać co co nim myślę.

Uff jeśli pies jest u kuzynki a nie w schronisku to zwracam honor :) walcz o siebie i dziecko, pozwij dziada o alimenty, pusta marionetka tatusia i mamusi bez własnego zdania :)

Swoje meble zabrałaś? Bo ja bym nawet papier toaletowy wyniosła jeśli byłby za mojen pieniądze :-) I meble w zabudowie wyrwała ze ścian :-) Pamietajcie dziewczęta, zawsze bierzcie faktury w sklepie na SWOJE NAZWISKO i trzymajcie nawet już po ślubie. Bo może byc dobrze przez 1o lat a potem facetowi może odbić.

Strasznie to zagmatwane.... mnie jedna rzecz poruszyła wręcz wkurzyła. JAK MOGŁAŚ ODDAĆ PSA !!!!!! bo facet ci kazał !! Rece mi opadły.... i jestes z takim człowiekiem ja pierd .... w głowie sie nie mieści