Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mala czarna111

lepiej zamieszkac z tesciami czy z bratem??? co byscie wybraly???

Polecane posty

Gość gość
Leniwa roszczeniowa rura, która tylko czeka, jak o żyć o kogoś za frajer. Byłaś na tyle dorosła żeby nogi rozłożyć, bądź na tyle dorosła, żeby sama dziecko i mieszkanie utrzymać. Ja bym takiej patologii pod swój dach nie przyjęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Debile. Debile i g****ażeria bez wyobraźni. Gumki kosztują 4 zł. Polecam na przyszłość, najgorzej jak tacy jak Wy biorą się za rozmnażanie. A teraz pakują się do czyjegoś, o zgrozo, dwupokojowego mieszkania. Nienawidzę takich bezmózgich stworzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na miejscu bratowej zrobilabym ci takie piekło w domu ze z wrażenia od razu znalazlabys pracę i kasę na wynajem. Jak ja nienawidzę takich młodych, pustych rozplodowek. Najgorsze jest to że rodzice jeszcze wszystko dadzą. Potem całe życie na socjalu I jakoś zleci bo do pracy to na pewno nie pójdzie, bo dziecka z obcą osobą nie zostawi jakby do cholery miała wybór. Życzę wam jak najgorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do domu samotnej matki, darmozjadzie, a potem do roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myslę że jakby ten facet zarabiał to można wynając kawalerkę. Przyznajcie się, po prostu najlepiej iśc na łatwiznę i kogos wykorzystywać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jemy jakie z was gnidy. dziewczyna wpadła, trudno, ale chce urodzić wychować i żyć jakoś normalnie, skończyć szkołę. lepiej żeby usunęła albo zabiła? jesteście jak jadowite zmije. kochana zamieszkaj z tym z kim ci będzie ci lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ma dalej przekazywać swoje zwalone patologiczne geny to polecam aborcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala czarna111
jestescie po prostu albo wredne albo zazdrosne bo ja bede miala dziecko a wy zajsc w ciaze nie umiecie skoro takie rzeczy piszecie rodziny sie nie rozdziela skoor bierzmy slub i bedziemy mieli dziecko to jest jasne ze musimy razem zamieszkac proste i logiczne wlasnie dzisiaj idxziemy na rozmowe z tesciami bedziemy myslec co tu zrobicx i jak sie szybko tanim kosztem dobuowac hociaz jeden pokoik na poczatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mała czarna i super nie przejmuj się tymi babami co druga to jadowita frustratka ☺ ja tobie życzę powodzenia i zdrowego dzidziusia i abyście mądrze wychowali dzidzie. ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdroscimy spieprzonego życia już na starcie. Taaaa :-). Nie ma jak być głupią, cieżarną nastolatką bez pieniędzy i perspektyw. Jest czego zazdrościć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona nie ma pieniędzy na nic, a myśli o dobudowie pokoiku, nawet jeden pokoik dobudować to są koszta. A faktycznie zdesperowane są tu kobiety, właśnie mądrze piszą. Nie macie kasy a myslicie o budowie, zdolności kredytowej nie macie a uważasz że bank da Wam kredyt na dom. I dobrze Ci piszą, co z tego skoro będziecie malżeństwem skoro mąz wyjedzie za pracą, i tak będziecie rozdzieleni. A jak zostaniesz sama zobaczysz jak wspaniale mieszka się z teściami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I Gowno was to obchodzi wielce mądre się znalazły. znam dwie kobiety które młodo urodziły i jeszcze jedną z nich zrobiła doktorat. teraz ma 3 dzieci i nigdy nie zajmowała tego ze wpadła. mało tego ta córka z wpadki jest mądra dziewczyna chodzi teraz już do liceum muzycznego i żadna patola. stało się trudno ale ktoś musi udać dziewczynie i całej tej rodzinie szansę. potraficie tylko pluc jadem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale przecież jej dobrze doradzają, niech zostaje u rodziców a mąz niech wyjedzie za pracą. Wiadomo że z rodzicami dogada się lepiej niż z teściami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie ta co zrobiła dr potrafi pisać w przeciwieństwie do autorki. Po tym co tu wypisuje widać, że nie ma nic przed sobą. Poza tym jest roszczeniowa. Chce się zwalić innym na łeb. Oby tylko nie temu bratu, bo szkoda jego i żony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestescie jeszcze tacy mlodzi.Ale stalo sie,dzidzia w drodze.Ja bym zamieszkala z rodzicami i poszukala jakiejs pracy w domu przez neta.Mieszkanie z bratem to fatalny pomysl!Twoj maz zawsze cos znajdzie.Niech bierze jakakolwiek prace byle kasa byla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
doradzanie a wyzywanie i poniżanie to różnica. .. różne są sytuacje w życiu a dziewczyna młoda niedoswiadczona więc pyta o takie sprawy nie wiedząc że ja tu zjedzą za sam bycia w ciąży w tym wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spójrz na te pisownię. Co ona zapewni temu dziecku skoro zdania nie potrafi bez błędu napisać? Na jej miejscu szukałabym pracy domowej i wynajela kawalerkę, a nie psuła warunki mieszkalne innym. Skoro jej rodzice chcieli dofinansować mieszkanie u brata równie dobrze mogą przeznaczyć tę kasę na pokrycie części kosztów najmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukssa
ani jedno ani drugie takie mieszkanie z bratem, spoko fajnie że się zgodził, ale jak chcesz żyć w zgodzie z nim to się tam nie wprowadzaj bo nikt tego długo nie wytrzyma z teściami spoko ale tam nie ma warunków.. jak to brat z rodzicami w jednym pokoju, zero prywatności, może teraz mu to nie przeszkadza ale rok dwa i będzie a na kredyt to trzeba mieć zdolnośc kredytową, nawet dobudówka kosztuje młoda jesteś zakochana, ale weź też pod uwagę co tu inni piszą, a skoro twój partner chce wyjechać zagranicę to dlaczego nie zrobi tego od razu? będzie was stać na kawalerke,.. a jego pomoc chyba bardziej ci bedzie potrzebna po urodzeniu dziecka a nie teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćop
Prawda jest taka że, ani brat ani teściowie nie mają warunków mieszkaniowych . Tak jak dziewczyny piszą jedynym rozsądnym wyjściem jest pozostanie u rodziców a z czasem jak się czegoś dorobicie to wynająć chociażby kawalerkę. Można z kimś się przemęczyć rok , dwa ale tutaj zapowiada się "siedzenie komuś na głowie" wiele lat a to się dobrze nie skończy . Przy takim metrażu spięcia będą codziennością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja popieram gościa powyżej... przecież Twoi rodzice mają takie same warunki jak teściowie, po co masz się wyprowadzać? Zostań u rodziców, w mieście. Skończ szkołę, nie zostawiaj nic na później. W domu mamie pomożesz a ona na pewno Tobie przy dziecku. Mąż wyjedzie, zarobi w miarę możliwości i wtedy warto już pomyśleć o swoim i to nie powinna być dobudówka na wsi u teściów tylko coś swego, jeżeli na kredyt to może kawalerka chociaż ? Młoda jesteś, posłuchaj mądrzejszych, doświadczonych. Pakujesz się na minę, bez sensu jest nastolatce wprowadzać się do obcych ludzi na wieś... a do brata to już w ogóle pomysł na rozbicie jego małżeństwa chyba albo nienawiść w Twojej rodzinie. Twoja mama chce może dobrze, ale z takiego układu nic dobrego wyniknąć nie może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież ona śpi w pokoju z dwiema siostrami. W jej rodzinnym domu też wszyscy na kupie. Jak wpakuje tam jeszcze dziecko to zwariują. Własne lokum jest niezbędne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież dla niej będzie z***biście jak się brat z żoną rozwiedzie, więcej miejsca w chałupie dla niej i jej wypłodów. znając życie będzie u nich corokprorok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćop
Przecież ona śpi w pokoju z dwiema siostrami. W jej rodzinnym domu też wszyscy na kupie. Jak wpakuje tam jeszcze dziecko to zwariują. Własne lokum jest niezbędne xxxx Oczywiście, że najlepsze wyjście to własne lokum no ale na to potrzebne są pieniądze których nie mają. Natomiast gdzie się nie przeprowadzi to będzie mieszkała "na kupie" . Z dwojga złego lepiej u siebie niż u obcych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzice mieli dokładać kasę do mieszkania u brata. To już część opłat. Chłopak pracuje, a ona może się zająć czymś co można robić w domu. Chociażby robieniem biżuterii. Jak się chce, to się potrafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję Wam.Nigdy bym nie chciała być w Waszej sytuacji...bez niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla niej może i lepiej, szkoda że nikt z was nie myśli o tych dwóch siostrach, które niczemu nie są winne, a mają waszym zdaniem dzielić pokój z ryczącym bachorem. przecież te siostry jeszcze się uczą. może nie mają zamiaru iść w ślady starszej siostry, tylko chcą coś osiągnąć, a przede wszystkim szkoły pokończyć, hm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech Twój facet wyjeżdża czym prędzej, chociaż na tę dobudówkę to zarobi gdzieś za 10 lat. Teraz zagranicą żeby dobrze zarabiać trzeba znać język, nawet do prac fizycznych, żeby dobrze zarobić. Bez języka jest jedynie produkcja, ogrodnictwo itp., ale tam dużo nie zarobi, najniższą krajową, czyli po odjęciu ubezpieczeń, zakwaterowania i życia tam odłoży max z 3 tys miesięcznie, a na taką dobudówkę, nawet 1 pokój potrzeba kasy, a Wam przydałyby się 2 pokoje, kuchnia i łazienka. Sprawdź sobie ile kosztuje projektant, geodeta, same pozwolenia. Jakieś 100 tys trzeba mieć. A kredytu nikt Wam nie da, bo większość banków nie patrzy dobrze na dochody z zagranicy, trzeba mieć z 30% wkładu własnego i jeszcze problemy robią, a chłopak młody, dopiero pracę zaczyna, to tym bardziej. Ja radzę Tobie tak-0 niech Twój facet jedzie, ale od razu, zarobi jakąś kasę do maja i wynajmijcie kawalerkę. Bo te rozwiązania które podajecie, są nie do przyjęcia. Albo na 2 pokojach z bratem i bratową, albo z teściami i bratem męża... przecież Wy się pozabijacie i zaraz będzie rozwód. Wiem, że jesteś młoda, więc wszystko idealizujesz, ale życie to nie bajka. Ja bym nawet sama nie chciała tak mieszkać z kimś na kupie, wolałabym sam chleb jeść i ziemniaki, a to mieszkanie wynająć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zaliczyliscie wpadke?Pewnie jazda bez gumki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jak mąz znajdzie prace za granicą, to musi tam z czegoś żyć, mieszkac, jeść. Zanim coś odłozy miną dlugie miesiące, nikt też od razu nie da mu stałej umowy, a po ślubie dojdzie jeszcze dziecko i ona, więc zdolności krdytowej prędko mieć nie będziecie. Z bratem może się i jakoś dogada, ale z jego żoną nie, bo to obca kobieta, a teściowie to już zupelnie inna bajka. Zobaczysz będziesz marzyła żeby móc wrócić do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny dajcie spokój! a ty autorko wydajesz się jeszcze bardzo dziecinna,mieszkanie z bratem i teściami na dłuższą mete zakończy się klęską,niech twój narzeczony wyjedzie za granice zarobić,bo moja droga dziecko kosztuje i to dużo! obudż się troche! traktujesz narzeczonego jak niewolnika! daj mu wyjechać zarobić to wtedy możecie pomyśleć o dobudówce i 2 pokojach a ty skończ szkołe,rodzina cie wesprze i siostry,pomoc przy dziecku itd, bo z teściową zawsze słodko nie będzie! i jak na uczennice technikum robisz spore błędy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×