Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Złe traktowanie przez mamę.

Polecane posty

Gość gość

Ponad 2 lata temu odkryłam, że mąż mojej mamy nie jest tak naprawdę moim ojcem. Nawet mnie to ucieszyło bo nigdy nie miałam z nim dobrych relacji, często zdarzało się, że mnie bił, poniżał, upokarzał i obrażał, a z moją mamą też mam złe relacje. Ona często mówi mi przykre rzeczy.. usłyszałam nawet, że lepiej by było dla nich jak bym nigdy się nie urodziła, popełniła samobójstwo, że nie zasługuje na to żeby żyć albo, że nadaję się tylko pod latarnię.. :( Mam 2 lata młodszą siostrę i to ona jest tym kochanym i chcianym dzieckiem.. Jest ogromna przepaść w tym jak ona jest traktowana, a jak ja nawet w takich samych sytuacjach. Jak jeszcze chodziłam do liceum i trochę gorzej się czułam i chciałam zostać w domu to i tak mnie wywaliła, gdy sytuacja dotyczy siostry to sama jej to proponuje i jeszcze po głowie pogłaszcze, siostra dostaje fajne ubrania, prezenty, a ja nie, z siostrą chętnie spędza czas, mówi, że ją kocha, przytula, a do mnie potrafi nie zajrzeć nawet do pokoju. To jest przykre dla mnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to się w głowie nie mieści. zostaw to chojostwo jak masz mozliwosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostało mi jeszcze 1,5 roku studiów.. Później będę musiała się wyprowadzić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m ądralIa
Matki, które nie potrafią kochać Susan Forward sobie poczytaj. Oprócz tego są ze 3 tematy na kafe o takich matkach. Poczytaj sobie. A w ogóle bardzo współczuję. Przytulam❤️ Nie zarywaj nocy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co z Twoim tatą? jak odkryłaś że mąż mamy nie jest twoim biologicznym ojcem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opowiadałam mojej koleżance o mojej sytuacji rodzinnej i o tym co się dzieje w domu i ona podsunęła mi ten pomysł. W sumie by pasowało, ja nawet swojej grupy krwi nie znałam, mama zawsze mi mówiła, że takiego badania mi nigdy nie robiono. Zrobiłam badanie w laboratorium analitycznym i znając grupy krwi i odczyny Rh mamy i jej męża porównaliśmy z lekarzem z moim wynikiem i nie jest możliwe żeby z kombinacji 0Rh+ i ARh+ wyszło BRh- więc to wykluczyło, że on jest moim ojcem. Do mamy jestem zbyt mocno podobna fizycznie żeby uznać, że zostałam adoptowana.. Zaczęłam szukać po cichu dalej w dokumentach.. Niestety nic nie znalazłam. Raz wykrzczałam mamie o tym w kłótni, że wiem o wszystkim.. Nie chciała mi udzielić żadnych informacji, a każda taka próba kończyła się awanturą.. dopiero po dość długim czasie powiedziała mi kim on był i jak się nazywał.. i tylko tyle. Kazała mi nigdy nie wspominać o nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedronka88
Wspolczuj***ardzo! Napewno spotkasz osobe, ktora bedzie Ci bliska i ktora bedzie Cie kochac ;) Mam nadzieje, ze wprzyszlosci bedzidsz inna matka dla swoich dzieci niz ona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W miłości też mam niestety wielkiego pecha.. Nie wierzę już w te banki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest przykre, to jest okrutne! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem dlaczego ona dla mnie taka jest..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×