Pytanie do kobiet i do facetów:

Czy moglibyście być z osobą transseksualną, czyli z facetem który był kobietą, albo z kobietą która była facetem. Zakładając że dopiero po pewnym czasie byście się o tej zmianie dowiedzieli bo na pierwszy rzut oka nic by nie było widać Piszcie swoją płeć, tak lub nie i uzasadnienie.

Nigdy w życiu. Toleruję takie osoby, niech robię z ciałem co chcą ale tego nie akceptuję. Dla mnie to wynaturzenie i nie mogłabym być z kimś takim, dotykać, całować mając tą świadomość... Co innego, gdybym się dowiedziala, że np przyjaciółka była kiedyś facetem ale bała się przyznać - wtedy na maksa bym ją wspierała. Ale związek z taką osobą przekracza moje mozliwości

nie, ale mogę tolerować

Mieliście płeć swoją pisać.

kobieta nie takie pokierowanie swoim życiem to wg mnie choroba druga sprawa jestem wierząca i takiego partnera muszę mieć a taki osobnik napewno nie jest to tak po krótce ;)

Gość 12:05 A co jeśli byś się zakochała w takim facecie (który kiedyś był kobietą) nie wiedząc o tym i wyznał by Ci to już po tych wszystkich pocałunkach? Zerwała byś kontakt? Takie osoby plakietki nie mają na cxole, często tego po nich nie widać. Określając to wynaturzeniem widać jaka jesteś tolerancyjna ;)

Kobieta. nie wiem.

wszystko ma swoje granice nawet tolerancja

A co jeśli byś się zakochała w takim facecie (który kiedyś był kobietą) nie wiedząc o tym i wyznał by Ci to już po tych wszystkich pocałunkach? Zerwała byś kontakt? Takie osoby plakietki nie mają na cxole, często tego po nich nie widać. Określając to wynaturzeniem widać jaka jesteś tolerancyjna Tolerancja a akceptacja to coś odmiennego. Mogę tolerować ale nie akceptować. Gdyby to wyznał, koniec związku z dwóch powodów: 1. transseksualizm 2. Kłamstwo. (no chyba, że to byłby młody związek, to inaczej) ale np. po 5 latach? to znaczyłoby, że tak na prawde nie znał mnie bo gdyby znał wiedział, że od początku poczekuje takich "trudnych" prawd typu ciężkie dzieciństwo albo własnie taka.

12:06 - kobietA

12:06 co bym zrobiła gdybym się zakochala nie wiedząc? W Polsce nie ma takich ludzi, zawsze widać więc problem z głowy

Mówiąc że w Polsce nie ma takich ludzi udowadniasz że trudno jest się zorientować bo oni są.

nigdy w życiu! no chyba, że ta osoba miałaby przeszczep mózgu z ciała do ciała, ale to na razie Science Fiction

Mówiąc że w Polsce nie ma takich ludzi udowadniasz że trudno jest się zorientować bo oni są. Nie ma takich po ktorych nie widać, to chciałam powiedzieć :)

Jakbym się zakochała to oczywiście, że bym nie zerwała. Tyle że wątpliwe, że facet-ekskobieta spodobałby mi się, bo jestem hetero i kobiety w ogóle nie pociągają mnie seksualnie. Zależy, ile zostałoby tego żeńskiego pierwiastka. Ogólnie trudno powiedzieć, ale gdybym się zakochała to nie widziałabym powodu, żeby zrywać :)

żadna kobieta przerobiona na faceta nie bedzie przystojna, więc problem z d**y jak dla mnie, a tylko tacy mnie interesują więc sorry wybacz. Rysów twarzy sobie nie kupisz, szczególnie tutaj w polandzie. Jak się laska trans odezwie niskim głosem to też się zdemaskuje, choć jak dla mnie - nie musi się wcale odzywać. Polscy mężczyźni są brzydcy więc te kobiety trans mają bardzo brzydkie twarze, fajne nogi i wysoki wzrost i po tym rozpoznajesz. Widać że to chłop z twarzy. A facet? Wygląda jak jakiś niedorozwój taki babochłop i to jest nie do przeskoczenia nawet dla zagranicznych chirurgów. Nie zrobisz przystojnego faceta z kobiety, jeśli jest męska wyjdzie brzydki kurduplowaty facet, jeśli nie jest męska - jakiś tam drobny chłopaczek.

jestem kobieta i NIE

Tutaj macie przykład jak wyglądają takie osoby już po przemianie: http://www.oddee.com/item_98038.aspx Poznalibyście się? Niby po czym?

Jestem kobietą heteroseksualna! Jakiś czas temu spotykałam sie z facetem, ktorego podejrzewałam o coś takiego, nie chce mi sie teraz opisywać tego co na to wskazywalo jedno jest pewne z wygladu był 100 % facetem! Bardziej zastanawiało mnie jego zachowanie w kontaktach intymnych tajemnicza przeszlość i ograniczone grono znajomych a co za tym szło brak wiary w ludzi. Myślałam o tym co by było gdybym sie dowiedziała, ze był kiedyś dziewczynka i szczerze odpowiem, ze nie wiem! Nie potrafilam sama sobie odpowiedziec na to pytanie. Tak bardzo go wtedy kochałam... Bylabym w szoku! Czy bylabym zla? Raczej nie bo gdybym byla na miejscu takiej osoby tez bym sie tym nie chwalila kazdej nowo poznajej osobie takie rzeczy mowi sie zaufanym ludzia! A nie byle komu! Napewno swiadomie nigdy w zyciu nie spotkalabym sie z kims takim! Ale co by bylo gdybym dowiedziala sie o tym po fakcie? Nie wiem! Wydaje mi sie ze to wszystko zalezy sily zakochania.

Wy nawet nie wiecie jaki wpływ na zmiane wyglądu ciała i rysów twarzy mają hormony które taki człowiek musi przyjmować. Zmienia się głos, rysy twarzy.. rozkład tkanki tluszczowej dosłownie wszystko. W Polsce kuleje wiedza na ten temat.

Chyba tak. Kobieta

To dlaczego wszystkie transetki mają takie dziwne głosy? Jestem kobieta i też mam niski głos ale zupełnie inny niż kobieta trans. Da się to poznać, nie ma cudów. Hormony nie zmienią ci wszystkiego, dorosłemu już człowiekowi. Gdyby tak było, cycki powiększałoby się hormonami, hirsutyzm by się zwalczało, są mężczyźni co mają niemęski głos i jakoś nie leczą tego hormonami bo się nie da. Tylko operacja strun głosowych. Nie okłamujcie ludzi że po hormonach znika zarost na twarzy i klatce, bo gdyby tak było można by było leczyć chore na tę przypadłość kobiety. Laser, laser, i tylko laser prosze państwa a i tak nie u każdej osoby usuniesz w 100%. Żeby nie było że jestem jakąś hybrydą to depilowałam tylko nogi, efekty są, ale nie 100% więc c**e sobie daruję. Moja koleżanka jest chora, ma nadmierne owłosienie, ma pieniądze, dlaczego lekarz nie wyleczy jej tego hormonami?

Osoby trans to przede wszystkim kłamcy, zupełnie tak samo jak kobiety które ciągle się upiększają a wszystko niby zawdzięczają genom i diecie. Znam taką jedną z portalu szafa, nos ma robiony i usta też ale upiera się że wszystko ma naturalne, na starym profilu widać inny nos i usta, ale ona jest naturalna, "zawsze miałam nos jak guziczek bla bla bla"

Oczywiście kłamcy w takim rozumieniu, że muszą sobie zrobić komplet operacji, np. strun głosowych i piersi, a kłamią że to wszystko hormony. Skoro prawdziwym babom piersi nie rosną od hormonów to chłopu też nie urosną, tylko oni wstydzą się przyznac, że zarost wcale nie zniknął sam. Rozumiem, że to ze wstydu, ale to jednak kłamstwo. Tak jakby chcieli powiedzieć społeczeństwu "widzicie? urosły mi cycki po hormonach bo zawsze siedziała we mnie kobieta" a to niestety nie jest prawda. Ja wiem, transetki chcą pokazać że są bardziej kobiece od prawdziwych kobiet, ego nie pozwala się przyznać, tak samo jak tym paniom które pompują usta żeby były "naturalne"

Gość 13:52 A to dlatego że kobiety transetki są po mutacji i tego hormony nie cofną. Natomiast u faceta transa po przyjęciu testosteronu następuje mutacja, rośnie zarost etc.. z kobiety w faceta się przeobrazić łatwiej niż na odwrót.

Gość 13:58 A znasz takie pojęcie jak ginekomastia? Facetom (normalnym) rosną piersi w trakcie dojrzewania właśnie po przez nadmierną produkcję estrogenu (hormon żeński) i zbyt mała produkcje testosteronu (hormonu męskiego) To samo u trans kobiety. Kiedy zacznie brać estrogen rysy twarzy łagodnieją, piersi zaczynają rosnąć (ale nie zawsze) skóra staje się gładka, włosy szybciej rosną. Liźnij trochę tematu i dopiero zabieraj głos bo sory, osmieszasz się ;)

Tak, znam to pojęcie, ale te piersi nie wyglądają jak kobiece tylko jak piersi grubasa. To nie przypomina kobiecych piersi.

Poza tym, czy ty jesteś w wieku dojrzewania? Bo z tego co mi wiadomo w pl można zmienić płeć dopiero kiedy jest się pełnoletnim a wtedy to już po ptokach :D >piersi zaczynają rosnąć (ale nie zawsze) Heh no niech zgadnę że jesteś tym chlubnym wyjątkiem. Włosy zaczynają szybciej rosnąć? Ha ha ha kto tu się ośmiesza, ja p*****le dziwne masz pojęcie o kobietach, to nam szybciej włosy rosną? to po co ciągle biegacie na strzyżenie? :D

Sorry, ale jeszcze jedno mi się nasunęło. Kupa też wychodzi mniejsza i bardziej pachnąca po hormonach? skoro włosy szybciej rosną (haha) to kupka też powinna być bardziej milusia

Tylko potwierdzasz moje zdanie na temat kłamców żadna z transetek się nie przyzna, że to co jej wyrosło to tylko wiszące sutki, bo w żadnym razie nie piersi ;) Pipka tez sama "rosnie" włosy łonowe układają się same w trójkącik albo w paseczek, pen się wchłania i pipka sama się wklęsa