Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana sąsiadka z naprzeciwk

mój sasiad z naprzeciwka zamarzł na śmierć na balkonie!

Polecane posty

Gość załamana sąsiadka z naprzeciwk

często tam siedział, palił albo pił piwo z rana, miał wielkie 2 poziomowe mieszkanie, około 35-45 lat, wysoki, zbudowany, samotny, przypuszczałam , że jest gejem... czasem wpadł do niego jakiś facet, zdziwiło mnie,że siedział ciągle na balkonie w taki mróz, w końcu zadzwoniłam do ochrony osiedla, poszli sprawdzić, ale nie wstał im otworzyć, zawiadomiliśmy policję i pogotowie, to niestety był zgon :( jestem załamana...nie wiem kto teraz będzie tam mieszkał?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super smierc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
super? żartujesz sobie? facet był pilotem, mógł zginąć w pracy, podczas lotu, a on sobie zamarzł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba fantazja Cie poniosla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka fantazja? jest naprawdę mroźno, on chyba zasnął pod wpływem alkoholu, nie rozumiem, czemu mając wielkie mieszkanie popijał piwo na balkonie w taki mróz! to chyba było celowe :( biedny facet...dorobił się kasy a był taki samotny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up bo zimno :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×