Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mój mąż ma problem a ja przy okazji

Polecane posty

Gość gość

Ukrywa się z piciem alkoholu. Znajduję alkohol w dziwnych miejscach : W koszu na bieliznę, w szafce z butami, itp. Czasem puste, czasem opróżnione do połowy, czasem jeszcze nie napoczęte. Boli mnie, że robi ze mnie idiotkę, ale jeszcze bardziej, że on nie widzi żadnego problemu :(. Nie wiem co mam robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Postawić sprawę jasno - idziesz na terapię albo odchodzę. Twój mąż to alkoholik. Z czasem będzie coraz gorzej. Jeśli nie przerwiesz tego teraz, stoczy się on i cała Wasza rodzina. Przerabiałam to jako dziecko alkoholika. Najgorsze co możesz zrobić to: - udawanie że nic się nie dzieje, - krycie mu d**y przed rodziną, znajomymi i w pracy, - dawanie kolejnych szans, - uwierzenie w jego zapewnienia że przestanie pić i terapia mu niepotrzebna. Alkoholizm to choroba którą trzeba leczyć. A przede wszystkim trzeba o niej powiedzieć otwarcie. Im szybciej tym lepiej. Trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak masz jaja to go zostaw, bo życiue z alkoholikiem to piekło na ziemi.Wyjścia masz dwa, albo on idzie na terapią i poważnie podchodzi do sprawy, albo odchodzisz, inne wyjścia typu srylion szans to upadek na dno razem z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×