filtrowanie wstępne ogólnodostępne

Juz prawie wszyscy obecni ,to i ja sie melduje :-) Dzien Dobry Ferdzi ,jak ja bym chciala dostac takiej werwy na mycie okien ,albo chociaz codziennie po jednym oknie ,ale nie chce mi sie .Jeszcze przez nie widac :-) Wstalam z 'nerwem' ,ale tez z nerwem zabralam sie za gotowanie ,dzis zupa grzybowa ,pycha ,bedzie :-) U mnie za oknem od polnocno -zachodniej strony na termometrze jest 26 stopni ,ale wieje wiatr . Cal ,wczoraj bylam na zakupach w Twojej firmie i chodzac miedzy polkami ,chodzilas ze mna -w myslach ,naprawdwe :-) i bylo mi razniej ,nie denerwowalam sie tak :-) Moja meza zachorowala ,kicha ,prycha ,smarka i moze byc tak ,ze z wesela nici .Kuruje sie mikstura czosnkowa ,moze choroba sie nie rozwinie ,chociaz z osmarkancem nie wypada sie pokazywac . Dobrego Dnia zycze

Daa :) było puścić sms-ka, że jesteś między klientami, też by mi się milej pracowało :)

Przysiadlam na chwile z kawa :-) Cal ,obiecuje ,ze nastepnym razem dam cynka gdy bede tam ,moze jeszcze dzis :-) Wczoraj chodzilam saama ,a jak wiesz wole obstawe :-) ,ale nie chcialam juz bardziej meczyc Zonkila po pracy . Syn przyjezdny dzis przyjedzie ,to z nim moze pojade po moje wyniki do Pily :-) i przy okazji tam do Ciebie :-)

Daa :) czy pójdziesz do mojej firmy czy nie to i tak będę myślała i trzymała kciuki za Twoje dobre wyniki :) Ferdzi :) poprzestań na jednym oknie dzisiaj bo znowu będziesz narzekać na kręgosłupno chyba, że jutro procesja idzie pod Twoimi oknami i chcesz by były na błysk :) Przeszłam się do pobliskiego sklepiku a tu żar z nieba. W domu jeszcze chłodek ale trzeba będzie jutro wentylator wyciągnąć z szafki. Przechodziłam obok sąsiadki, która jeszcze kontynuuje uprawe warzyw w ogródku i widze, że buraczki i ogórki jej dziwnie pożółkły od dołu:( może czymś podlała?

cześć Celinko gratulacje za wydrukowanie piąteczkowej strony należy Ci się taka ocena. l hej Danusiu tak się zastanawiam że gdybyś i do mnie wysłała sms-ka to moglibyśmy to zrobić grupowo. Moglibyśmy ale nie możemy bo sieć T jeszcze do mnie nie dotarła. Chyba że umówimy się w L albo w K. Te na B są za małe, zbyt szybko musielibysmy kończyć. l l

///////////////

Witam ponownie. I Cześć Liness, chciałam zapytać Cię o konie mechaniczne, ujarzmiłaś? Jak Ci się jeździ? Dziękuję za ciepłe słowa. Ogromne znaczenie mają dla mnie Wasze ciepłe myśli, nie ma raczej takiej skali która by to zmierzyła. Ten topik, bez porównania naj... naj.. naj... i osoby na nim bez skali porównawczej. Każde z Was jest wyjątkowe i cieszę się, że mam tu wśród Was swoje miejsce. I Wiem, że nie jestem sama cierpiąca, więc tym bardziej współczuję tym, którzy przeżywają jakieś trudności, bo wiem co to znaczy. I Dużo sił i zdrowia wszystkim życzę, nawet uśmiechu, choćby przez łzy /ja tak ostatnio uśmiechałam się z Waszych wpisów/. I No nic ból się nasilił, zmykam. Przytulam do serca. I

cześć Marii pozytywną energię zapakowalem do przesyłki z różą. Już leci do Ciebie :) l l.

Meri Saam ,nie ma sprawy ,puszcze smska ,a moze zadzwonie :-) Dzisiejszych wynikow boje sie jak nigdy dotad ,jesli nie pokaze sie juz dzis to bedzie znaczyc ,ze sie uniecystwilam :-( Syn juz dojezdza ,grzybowka zaraz bedzie gotowa i w droge .

Saam ,znasz taki wierszyk ? -Gdy ktos bardzo chory ,to nie w glowie mu amory ....... Bardzo ,bardzo ladny wierszyk ,czesto go sobie powtarzam :-)

Daa :) a to tylko dwa rymy, podziel się i wklej cały, kto wie może w czasie choroby też nam będzie pomagał tak jak i Tobie :)

Meri :) ujeżdżam i ujeżdżam :D nie spieszę się bo ujeżdżanie całkiem miłe a gdy zdam to będzie trzeba kupić samochód. A ja wole najpierw pojechać na wakacje, które też kosztują. o he he....najlepiej gdybyście wszyscy grupowo wpadli do mojego sklepu , podsunęłabym Wam gratisy i pracowniczy rabat 10% ;)

Cal ,nie moge ,to jest moj i tylko moj :-p Juz znikam :-(

Saam :) dziękuję za gratulacje :) wymusiłam je pewnie bo nikt by nawet nie zauważył który to wpis gdybym się nie saamopochwaliła :D

hmmm...a skąd Saam go ma znać ? poszukam w google...

Na mnie już też czas, lecę bo przecież Daa przyjdzie na zakupy ;) a może i Ferdzi? bo Saam raczej nie jeśli nie ma tam tej sieci. he he...Saam może zamówić on-line z mojej firmy i przyjadę ja do niego ;) :D :D

Wierszyk pamiętam. Mogę nawet przyzać się do autorstwa Obawiam się że odszukanie będzie niemożliwe bo to chyba było na skasowanym topiku. Niestety rękopisu nie zachowałem. Wtedy nie przypuszczałem że moja twórczość trafi pod strzechy ....... znaczy pod blokowe strzechy :p l l

Celinko :) a te zamówienia to przez całą dobę są realizowane ? Bo ja ze względów obiektywnych mogę przyjąć towar tylko w nocy ;) l l

:D :D :D dobree to, dobree :D I Za przesyłkę + różyczkę w czółko :p

Zaglądam tu wreszcie, ale widzę że świetnie Wam idzie ocenianie:D U mnie żar z nieba się leje, a ja już mam za sobą umycie wszystkich okien na piętrze, czyli 6 :D założone świeże firany i zasłony a te zdjęte już uprane i prawie wyschły:D Zrobiłam też cały 5 litrowy gar gołąbków. Dziś gotowałam, bo już bałam się włączyć piekarnik, i bez tego jest gorąco. Zrobiłam też farsz na pierogi ruskie, ale z farszu zrobiłam krokieciki:D bo nie chciało mi się wyrabiać ciasta. Ciemne rzeczy też dziś wyprane i już nawet zdjęte ze sznura, bo schły w oka mgnieniu :D Jednym słowem zapierniczam dziś na "5" :D A pro po piątek, brawo Calinessa, za piąteczki na liczniku za to też masz piątkę. Drugą piątkę za to, że wciąż jeździsz i oswajasz się ze stresem. Jestem pewna że teraz wsiadasz za kółko, całkiem na luzie, więc piąteczka a nawet szóstka za to :D Mirabell, nie wiem jakie bóle Cię męczą, a szkoda, może mogłabym coś podpowiedzieć. Dzięki za wsparcie w mojej wczorajszej niedyspozycji dziś na szczęście wsio oky. Aż się sama dziwię, że mam tyle energii, ale tak po cichu to podejrzewam że to zasługa leku, który dziś zażyłam na próbę , po raz pierwszy, podbierając go żonkilowi:D Daa, bardzo mi przykro że żonkil zaniemógł. Mam nadzieję że do soboty mu jednak przejdzie, przecież tak się nastawiałaś na ten wyjazd. Delikatnie chciałabym przypomnieć o imbirze, zapewniam że ma lepsze działanie nawet niż czosnek. Saam, mam nadzieję że chociaż ten jutrzejszy dzień wykorzystasz na odpoczynek. Przecież to wielkie święto, więc nie wypada robić czegokolwiek. Na pewno w piątek znów dasz sobie porządny wycisk przy remoncie, ale mam nadzieję że i pomoc jakaś też będzie. Właśnie odzyskałam auto, synio dostarczył. Miał w planach wyjechać na weekend, ale....tym razem i mała chora 39 st gorączki i mama też , więc z wyjazdu nici....no i pech nie ustępuje:(

czyżbym znowu zaczynała nową stronkę ???

pewnie tak, bo znowu ciemność widzę :O

to jeszcze napiszę że na moim termometrze za okiennym aż 29,7 st :O i tak ma być podobno do niedzieli:O

Calinessa, jeszcze w sprawie ogórków, otóż u mnie też, te które wysadziłam już podrośnięte , prawie całkiem zżółkły:( ale byłam przed chwilą patrzeć co się z nimi dzieje, to widzę że od środeczka wypuszczają piękne zielone listki. Niestety większość nasion ogórka mi nie zeszła wcale a tam gdzie zeszły, to kocur sobie zrobił miejsce do wygrzewania w słońcu Muszę go na tym wylegiwaniu przyłapać i przegonić, mam nadzieję że nie będzie tam wracał. Inne roślinki też jakieś takie rachityczne :O Nie wiem, może to przez te ostatnie ulewy. No tak, były ulewy a teraz przyjdzie susza i tak nic z tego nie będzie :O Oj, już nie narzekam...idę na huśtawkę...:D

popoludniowe hej l Krótko bo bateria siada. głównie w komórce ale mnie powoli też. Dzisiaj wyszedłem o przyzwoitej godzinie z pracy ale zakupy, korki plus obiad sprawiły że dopiero za chwilę zabiorę się za jakąś robotę. Pewnie niewiele dzisiaj zrobię ale jutro definitywnie świętuje więc będę mógł odpocząć.. Wieje u mnie jak w kieleckim. Pogoda dobrej oceny nie dostanie. l

przepraszam, poniosło mnie :( ale mi teraz łyso :o

hejka ;) Władam z pozdrowieniami ...życząc Wszystkim udanego i słonecznego długiego weekendu ...(jeśli go macie) ;) Fajnie, że Maribell (Ferdżi zamienia 'a' z 'i' koło 'r' ) i usmiech wysyłam do Ciebie i pozytywną energię ...która nie zna przeszkód i odległości ...;) Moją sąsiadkę Ferdżi też pozdrawiam serdecznie ...tak, upał dziś był prawdziwie letni ...;) ale ponoć od jutra ciut chłodniej ...:) Liness zapracowana i zmotoryzowana ... ...a osobisty odbiór rabatu i zakupów ...to jako jeden z nielicznych tu, moge odebrać osobiście Daa, dalej walczy z włosami ...;) ja też byłem dziś u fryzjera ...i nikt tego nie zauważył ...:P :D Pozdrowię jeszcze (bo ostatnio zaniedbałem, wybacz :( ) dawno nie widzianą Magdę fajnie by było znów zobaczyć Twój usmiech ...;) :) Siostra tam gdzieś zabiegana ...;):D Saam

Jeszcze, jak to ja... muzyczkę Wam zostawię ...dzisiaj może taką ....niesamowita ...:) http://youtu.be/OyEL3NJSHIk

Oczy się zaszkliły...wywołało to wspomnienia

Dobry wieczór :) o cisza od Daa, niedobrze:( do mnie nie sms-owała, czyli nie była nazakupach, na topik nie zajrzała :( o Ferdzi:) nie wierzę, że tyle zrobiłaś;) tyle okien, gar gołąbków, farsz na pierogi, góra prania i jeszcze ogórki oglądałaś i huśtałaś się i wszystko sama do 17:00? no ale jeśli tak to jesteś wzorowa gospodyni Ja zapierniczałam :D w sklepie, ludziki znowu szaleli z zakupami jakby jeden dzień zamkniętego sklepu był końcem świata ale mili byli. o Saam :) no jesteśmy czynni 24h więc nocne godziny przesyłki niech Cię nie zaskoczą :D albo mile zaskoczą ;) o Olivier :) no tak, Ty możesz przyjść osobiście do mnie na zakupy z rabatem ale nie przychodzisz. Podejrzewam, że nawet gdybyś wiedział gdzie mnie znaleźć to nie podejdziesz. A może się mylę ? ;) Muzyka niesamowita faktycznie, podobna do tych co słyszałam na pogrzebach więc trochę przykro się kojarzy. Ale wykonawczyni utalentowana i milutka :)