filtrowanie wstępne ogólnodostępne

Ferdzi ,mysle ,ze skoro marchewka jest mloda i groszek tez mlody ,to chyba ugotuja sie w jednakowym czasie .

Ferdzi ,nie otwieraj im drzwi :D Czekam ze zmywaniem na syna ,bo przyjechal i zaraz pojechal do kosciola i jeszcze nie jadl obiadu .

Jak mi sie chce polozyc na boku :-) i chyba ide sie legnac ,trzeba wyprostowac te stare kosci :-)

Mój M nie był na odpuście a też już śpi po obiedzie :D więc może Saam też przysnął:) ale ja obstawiam, że razem z żonkilą wybrał się na wycieczkę w terenie. Miłych gości Ferdzi :)

U mnie niebo mocno się zaciągnęło, grzmi nad nami i trochę pokapuje. Z basenu uciekliśmy i siedzieliśmy na ławce pod gęstym świerkiem, a M mówi: ,,może piorun strzeli w tego świerka i razem odlecimy,,...popatrzyłam jak na wariata i poszłam do domu a on dalej siedzi, widzę go bo jest za oknem i nie boi się, szaleniec :-o a co u Was?

Oj nowa strona nastaje :)

wszyscy drzemią lub się goszczą to idę coś obejrzeć w TV :)

Za goraco zeby pisac. Ludzie spia.

Swiąteczne popołudniowe hej ! :) l cześć Ferdzi l witaj Danusiu l hej Zuziu l siemka Celinko l Rzeczywistości byłem z małżowinką w terenie. W większej części był to teren miejski. Ale dzisiaj udało mi się dotrzeć nad morze, na plażę. Ale nie leżakowałem na niej bo praktycznie nie było miejsca. Zresztą nie miałem ze sobą akcesoriów plażowych bo tego punktu nie było w planie dnia. Z tegoż to powodu kąpieli nie zaliczyłem a tylko brodzenie lekko za kolana. Woda wydawała się zimna ale to pewnie dlatego że byłem rozgrzany słońcem i marszem. Ale słońce na dzisiaj się już skończyło. U mnie kropi deszczyk. Dobrze, podlewanie mam z głowy. l l

dobry wieczór :) o jedna zguba się znalazła :) to inne zaginęły w akcji Saam :) woda w Bałtyku tego lata jest zimna mimo upałów, najwyższa temp. to 20 stopni w okolicach Władysławowa i Helu. Oj zazdroszcze Ci tej wycieczki nad morze.

ja też się melduję, goście pojechali jakąś godzinkę temu, ale ja tak oklapłam, że siedziałam przed domem i nie chciało mi się podnieść z krzesła, by wejść do domu. Na najbliższy czas mam dość gości. Tym bardziej, że choć wszędzie coś grzmi, coś pada a u mnie nadal susza i gorąco Musiałam jeszcze podlać mały ogródek, bo do większego nie sięgam i tam praktycznie to tylko żonkil nosi wodę w konewce a mnie się nie chce. Wkurzam się, bo zapowiadali na dziś i na jutro burze a tu zero deszczu i w najbliższym czasie pewnie nie spadnie kropla. Dziś był rzeczywiście dzień świętowania, bo w każdym domu goście, biesiady z okazji imienin , urodzin i rocznic ślubu. Jednym słowem gwarno było na mojej ulicy, ciekawe czy noc będzie spokojna. W mieszkaniu nadal gorąco, musiałam włączyć wentylator, by się choć trochę wystudzić:( Wybaczcie proszę, pożegnam się, bo ledwie patrzę na oczy. Saamowi i Calinessie zazdroszczę deszczu, podmuchajcie, by do mnie w nocy napłynął. Dobrej nocy wszystkim życzę, miłych , kolorowych snów

Ferdzi :) u mnie z dużej chmury mały deszcz był, nie ma czego zazdrościć :(, pomidory i ogórki musiałam podlać. Widocznie nawałnice o których trąbią w wiadomościach tylko ogonem z grzmotami machnęły nad moim City. o Daa :) nic nie piszesz, czy byś net straciła ?Ty bliżej Saama to może u Ciebie też popadało i dało odczuwalne orzeźwienie?

dobranoc Ferdzi l Ten deszcz u mnie to taki raczej symboliczny był. Ksiądz świecąc dzisiaj bukiety kwiatów, warzyw i ziół mocniej pokropił :D Ale jeszcze grzmi, może będzie poprawka w dostawie wilgoci. l Morza też nie ma co zazdrościć bo byłem krótko i nie na mojej dzikiej. Ale parę fajnych widoków można było zaobserwować ;) i nie tylko na plaży ale na deptaku również. Cały rok trzeba się domyślać co tam pod tymi bluzkami, spodniami i pod spódnicami. A przy takiej pogodzie i w takim miejscu wszystko prawie jak na dłoni ;) szkoda tylko że "prawie" :p l l

Chłodniej to oczywiście się zrobiło. Noce nie są już gorące. Widziałem w prognozie że upały już odpuszczają, będzie zwykłe polskie lato. l Ja też już się zbieram w kierunku poduszek. Jutro też czeka mnie dość trudny wyjazd. Tym razem bardziej w głąb lądu. l dobrej nocy wszystkim :) l kolorowych wojskowych .... l l

He, he ...Saam :) Twoja żonkila też pewnie nacieszyła oko męskimi wdziękami :P chyba nie doczekam Daa więc też już zmykam dobrej, spokojnej nocy życzę wszystkim

Moi Drodzy ,po poludniu poczulam sie tak oklapnieta ,ze prawie caly czas przelezalam na boku ogladajac Tv.Ugotowalam te golonke (od 18 do 2o:45),ale juz jej nie pieklam ,tego byloby juz za wiele przy takiej temperaturze .U nas byla burza ale krotka i troche popadalo . Poznan zalalo bardzo mocno . Ide do wanny sie ochlodzic i do lozka . Dobrej nocy zycze

Witam niedzielnie Spałam dziś dłużej niż zwykle, dałam szansę Zuzannie na otwarcie topiku, ale nie skorzystała :D U mnie kolejny lampiasty dzień. W nocy gwarno było nadal, sąsiedzi bawili się w najlepsze, musiałam zamknąć okno:O by jakoś zasnąć. Moi wczoraj wracali z nad morza, nie wiem jaką mieli drogę, ale dojechali do domku szczęśliwie. Dziś zapewne przyjadą przywitać się opowiedzieć jak było i zabrać chomika:D Dziś mamy 16 sierpnia Imieniny obchodzą: Diomedes, Roch oraz Ambroży, Anioł, Arsacjusz, Ciechosław, Domarad, Domasuł, Eleuteria, Eleuteriusz, Eleutery, Emil, Laurencjusz, Laurenty, Piotra, Saba, Stefan, Symplicjusz, Symplicy, Tytus, Wawrzyniec Przysłowie: „Na święty Roch, jaki dzień, taka noc” Lepiej by się nie sprawdziło:( bo jeśli w nocy też będzie 35 to chyba zejdę :O świętujemy dziś Międzynarodowy Dzień Latarni Morskich

Nietypowa kawa http://i.pinger.pl/pgr349/4c33e944002034b24b3872f2/kawa+sup.gif i z bajerami http://kawa.duzy.net.pl/wp-content/uploads/2013/06/kawa.jpg zapraszam do skosztowania. Tu zielona herbata w różnych wersjach, http://zentea.pl/image/cache/data/herbaty/matcha-o3-700x700.jpg wszystko pyszne, zapraszam.

Może zapodam jeszcze śniadanko a co mi tam podam Wam go do łóżka :D http://polki.pl/work/privateimages/formats/V5_MT_LIFE/229571.jpg a teraz mykam, dziś pewnie zabiorę się za przerób pomidorków, ale za bardzo mi się nie chce, więc się jeszcze zobaczy:D Miłego, a nawet fantastycznego dnia

niedzielne ale i tak szybkie ... DZIEŃ DOBRY ! :) l cześć Ferdzi dzięki za kawkę i sniadanko. W moim przypadku nie do łóżka bo już od siódmej jestem na nogach. Byłem w kościele a przy okazji spacerek zaliczony. Teraz jeszcze realna kawa i wybywam z domu na kilka godzin. Nie będzie łatwo bo w programie między innymi galeria handlowa. l udanego dnia wszystkiem :) l l

Dzień dobry :) o Ferdzi :) dzięki za wspaniałości z zielonej herbaty:) jak na razie tylko ją piję bo nie trafiłam realnie na takie produkty. Chyba wpadam w chorobę :-o :D dzisiaj w tv dietetyk żywienia mówiła, że Ci dbający o dietę, unikający tego i owego i przekonywujący do tego innych mogą zachorować na ortoreksję he, he, którą leczy się psychiatrycznie :D myślę, że z braku czasu zbyt ogólnie mówiła i oburzałam się na to co słyszałam. Na koniec powiedziała jedno co też wiem i staram się stosować: jeść wszystko tylko z umiarem i rozsądkiem. Ale wcześniej w tym rozsądku doszukiwała się zaczątku choroby :( Wiem, ze to nie temat na tutaj ale właśnie wczoraj siedziałam w necie w poszukiwaniu informacji jak minimalizować niekorzystne skutki stresu na organizm i znalazłam informacje, że stress silnie zakwasza co jest kolebką dla rozwoju chorób i ...dekoncentracji z którą mam problem. No więc co? trzeba odkwaszać i właśnie dzisiaj rano wypiłam na czczo pół szklanki kranówki z kroplą wody utlenionej bo to podobno najprostszy elektrolit uzyskany sposobem domowym, który oczyszcza mózg i ciało ze śmieci. Ratunku!!!:D i tak muszę to przeeksperymentować bo suplementy jakoś nie dają rady na moją skleroze:D o Ech...na latarni morskiej to będę tylko kamerą ale Rochowi trzeba złożyć życzenia. Mam kolege ze szkolnej ławy o takim imieniu i co roku sobie składamy życzenia ale tylko poprzez ,,nasza klase' ;) o Jedyna latarnia na której byłam to ta w Ustce więc ją wkleję :) http://www.ustka.info.pl/atrakcje/b68_ustka_latarnia_morska.jpg o U mnie od rana znów upał i słońce, ma być najgoręcej w kraju. Ale to już ostatnie ponoć podrygi tego skwaru więc damy radę ;) o miłej niedzieli i odpoczynku wszystkim :)

Pisałam tak długo, że Saam z włączonym turbo przeleciał jak meteoryt i poleciał dalej :D czyli jednak handel w niedziele sie przydaje ludziom i z tą myślą będę musiała dzisiaj się udać do pracy. Ale dopiero na drugą zmianę.

Daa :) machnij chociaż łapką, nie stresuj się :) Coś musimy wymyśleć na tego stressa ;)

Dzien Dobry Cal ,tak glosno wolalas ,ze Cie uslyszalam :-) U mnie leniwa niedziela .Jeden men wstal wczesniej ,ale dopiero poszedl pod prysznic ,a ten 'najmlodszy wstal pol godziny temu i po kapieli pije kawe bo nie oplacalo sie mu jesc sniadania ,poniewaz obiad dzis bedzie na 13 :00. Tez ogladalam i slyszalam wypowiedz pani dietetyk i powiem ,ze sie mocno zdziwilam a nawet zbulwersowalam ,szczegolnie jesli chodzi o pepsi czy Cole . Potem wroce ,musze nastawic ziemniaki .

Daa :D oj to mnie uspokoiłaś jeśli to co mówiła ta dietetyk też Cię dziwiło :D bo myślałam, że ze mną coś nie halo! :( trochę namieszała no i sama na zdrową nie wyglądała według mnie. Jakaś senna ta niedziela i trzeba będzie sobie dać jakiegoś ,,kopa,, :D

Hej, widzę że się na Filtrowni zaludniło, aż miło czytać Saam, widzę że pod dobrą opieką jesteś :D Przewodniczka wie co robi, do Galerii prowadzi :D super. Daa, nareszcie odpoczywasz, brawo że wczoraj już nie piekłaś tej golonki ale i tak pewnie w mieszkaniu długo było jeszcze bardzo ciepło. Ciekawe czy nie dostaniesz dziś natchnienia na pieczenie ? Mnie ciągle nachodzą różne smaki ale strasznie leniwa jestem i wciąż czekam aż mi będzie wreszcie zimno:D Calinessa, na szczęście a może szkoda bardzo, ja nie słuchałam pani dietetyk i nie wiem o czym gadała. Zajmowałam się w tym czasie przetwórstwem pomidorów. Choć w jakichś tam odległych myślach był do zrobienia keczup, albo chociaż sam przecier, a skończyło się tak jak ostatnio, czyli pokrojone ugotowane i do słoików:D Obecnie jakimś cudem a może dzięki Waszym przeganianiom, doszły do mnie chmury. Pogr***ało, ale z daleka, lekki deszczyk przeszedł choć krótko, ale najważniejsze że się ochłodziło i teraz jest jakieś 22 st. Gdyby to stało się wcześniej to pewnie nadal odparowywałabym pomidorki a tak, to minimalistycznie , bo gorąco było strasznie. Jeśli synowa nie zabierze dziś pomidorów, to jutro przerobię kolejną partię, ale tym razem już rzeczywiście się poświęcę i zrobię wreszcie ten keczup.

Cal ,popatrz ,prawie mialysmy takie same mysli o tej pani ,z tym ,ze ja pomyslalam ,iz ona jest troche wychudzona :D Jedzmy to co nam pasi ,nie szukaj tak usilnie roznych informacji w necie bo faktycznie dostaniesz fiksum-dyrdum :D:D. Nie chce mi sie ,ale ide zmywac po obiedzie ,teraz bylam na mszy nad samiuskim Morskim Okiem :-)

Wlasnia mialam powiedziec ,ze nasza Ferdzi pewnie spi :-) Musze przeczytac Twoj post bo nie czytalam :-)

Calinessa, jak to kranówa ??? Choćby nie wiem jak ktoś mnie namawiał i jak bardzo chciałoby mi się pić, nie napiję się kranówy, chyba że po przegotowaniu :O Piję tylko i wyłącznie wodę mineralną, z różnych źródeł, coby urozmaicenie smakowe i mineralne było, ale kranówę nigdy. Kiedyś nawet synowa kupiła mi dzbanek filtrujący. Założyła filtr i nalała wody. Do kiedy filtr działał, lałam do niego wodę, a kiedy filtr przestał pokazywać aktywność, pięknie go do pudełka spakowałam i nie używam :D choć mam w zapasie jeszcze kilka filtrów :D Dla mnie najlepszym odkwaszaczem jest zwykła (mineralna) woda z cytryną i tego się trzymam, żadnych utlenionych wód też nie pijam:D Oj, musisz iść do pracy, życzę by nie było zbyt wielu klientów.

Ferdzi ,dzis oprocz kawy popoludniowej ,ktora bedzie pozniej juz nic nie bede robila ,ale czy to dobrze ,nie wiem :-) Taka jestem wypompowana przez te goracz ,ze nawet siedziec sie nie chce ,a i lezac tez glowa sie poci .Moglabym czytac ksiazki ,ale tez sie nie chce :-) Ferdzi ,o jak Ci zazdroszcze tej temperatury ,u mnie od polnocy w cieniu jest 30,4 stopni ,dmuchnij prosze tym chlodniejszym powietrzem :-)