Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

trolololo_123

MAMA MOJEGO CHLOPAKA MNIE NIE AKCEPTUJE

Polecane posty

Jestesmy juz ze soba ponad rok. Mam 18 lat a on 20, na poczatku wszystko bylo ok. Zaczelo sie walic jak zostalam u niego na noc. Od razu zaczela mnie wyzywac dzi*ka itd. (ale oczywiscie nie mi prostu w oczy tylko jemu). Zaczela zabierac mu telefony, laptopa. Sprawdzala bilingi, kazala mu ze mna zerwac. Obydwoje wiemy ze jego mama ma depresje ( jej maz zmarl 2 lata temu) ale ona nie chce nic z tym zrobic. Na wakacjach moze widzialam sie z nim 4 razy. Potem on zaczal studiowac wiec widujemy sie czesciej, ale to nic nie zmienilo w domu. Bylo coraz gorzej. Wkoncu moj chlopak chcial miec spokojne swieta wiec powiedzial jej "zalatwione" i dalej tak obstajemy. Niestety ta sytuacja jest nie do zniesienia. Tylko o to jedno sie klocimy ale my naprawde sie kochamy bo duzo juz przeslismy.. poradzcie cos prosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może skończcie najpierw studia ,potem znajdźcie pracę i matka chłopaka nie będzie miała nic przeciwko zostawaniu na noc w jej domu . Bo w razie wpadki nie będzie miala was na utrzymaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O rany No przecież, jaka normalna 18-latka wlezie do domu chłopaka na noc? !8-latka to jeszcze prawie dziecko, musi być nieźle zepsuta i puszczalska skoro dla seksu narusz mir domowy obcej rodziny, Zresztą, jak to się stało że rodzice takiej młodocianej dziewczyny pozwolili jej na spędzenie nocy na seksie w obcym domu w obcej rodzinie chłopaka? Jeśli jej pozwolili, to jest to rodzina patologiczna i lepiej nie kojarzyć się z patologią, A jeśli dziewczyna oszukała rodziców że niby będzie u koleżanki czy coś w tym rodzaju,to znaczy że dziewczyna jest oszustką i dno moralne. Dla takiej nazwa dziiwka jest jak najbardziej prawidłowa. Taka dziewczyna co to już w wieku 18 lat potrafi wleźć do domu rodziny chłopaka na noc aby się puszczać, to jak najbardziej niewłaściwa osoba. Taka dziura na raz , na chwilkę, przedmiot do bzykania, i żadna matka nie chce aby z czymś takim ich syn się angażował na dłużej. Raz i kopa w duupkę puszczalską. i Wiem, brzmi strasznie, ale właśnie tak matki synów oceniają takie dziewczyny co potrafią przyjść na noc. Popełniłaś błąd, którego jego rodzina ci nigdy nie zapomni. W wieku 18 lat powinno się znać podstawowe zasady zachowywania się, kindersztuba się kłania, i przewidywać konsekwencje. i ponieważ takie pierwsze pseudozwiązki raczej nie trwają zbyt długo, to przy następnym chłopaku nie popełniaj podobnego błędu. W tej rodzinie twojego obecnego chłopaka , jesteś spalona i zawsze będą c***amiętać kim jesteś (to się nazywa dziiwka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha , nie udawaj że się nic nie zdarzyło, jego matka wie swoje bo przyszłaś na noc, porządne dziewczyny nie przychodzą do chłopaka na noc. Jesteś puszczalska i już. Wątpię abyś była dziewicą, bo się nie szanujesz. Zresztą udowodnij dziewictwo matce tego chłopaka to tylko trochę będziesz winna, jako ta niewychowana dziewica co to się nie szanuje skoro przychodzi do domu chłopaka na noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W osobnych pokojach?? To po co tam zostawalas? Domu nie masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwy się tłuką a później mają pretensje, że je nikt nie szanuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale p*********e az mi was szkoda. Ja mialam 17 lat jak pierwszy raz pojechalam z moim chlopakiem na kilka dni do jego rodziny w gory nie tylko on nalegal ale rowniez JEGO RODZICE.rodzice mnie puscili bo mieli do mnie zaufanie ktorego nie zawiodlam i jakos nie wrocilam z brzuchem, pozatym bylam pod opieka jego rodzicow, spalismy w osobnych pokojach a ja poznalam reszte jego rodziny, oni z reszta tez chcieli mnie poznac i nawet jego babcia ktora ma kolo 80 lat nie patrzyla krzywo ze przyjechalam i sie wciskam do rodziny. Wszystko zalezy od tego jakie kto ma nastawienie, jego rodzina nie uwazala mnie za puszczalska bo majac 17 lat bylam z nim juz 3 lata. lacznie bylismy ze soba 5.5 roku. i nigdy nie uslyszalam zlego slowa. U niego w domu nigdy nie nocowalam bo nie bylo takiej potrzeby, mieszkalismy od siebie 15 min spacerkiem. i mozecie mnie nazywac puszczaska tepe idiotki, ja wiem ze z jednym gosciem bylam 5,5 roku i nie uwazam siebie za puszczalska tylko dlatego ze w wieku 17/18/19 lat nocowalam u jego rodziny. Z reszta na zaproszenie jego rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha i jeszcze jedno dziwna istoto powyzej, jak zauwazylas moj pierwszy pseudozwiazek trwal akurat bardzo dlugo bo 5,5 roku dzis bylo by juz 7 lat ale on zawinil i sie rozstalismy!!! nie jedne zwiazki w doroslym zyciu rozpadaja sie po krotszym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez nie rozumiem z jakiej paki u niego spalaś i to niby w innych pokojach ? cos chyba konfabulujesz i nie wiem po co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spala bo miala ochote i juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nick autorki chyba wyjaśnia wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzi o to ze dostalam zaproszenie na sylwestra do godz 1 czy cos siedzielismy z Jego mama. A ze dzieli nas ponad 50 km to niestety nie mialam jak wrocic. I bardzo prosze nie puszczalska i wgl. wiem co robie i wiem ze nic sie wtedy nie stalo !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wariactwo jakies. Ja w wieku 17 lat regularnie spalam u chlopaka z ktorym bylam 2 lata i z ktorym rozpoczelam wspolzycie o czym pogadalm z mama i razem bylysmy u gina zdecydowac o antykoncepcji. Nigdy ne sciemnialam i nie udawalam swietojebliwa, nie uwazam, ze seks tylko po slubie. Z rodzicami tego chlopaka tez nie byli zadneg klopotu, Wyroslam na normalna kobiete, pi studiach, mam meza od 5 lat, 3letniego synka i nie wierze w to co czytam. Trzeba byc zdroo szurnietym zeby sie wsciekac o przenocowanie dziewczyny syna jeszcze 17latki. Skoro ja zaprosili mogli zorganizowac jej powrot a nie zostawiac sama sobie. Zenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość009
Takie przypadki źle się kończą. Do mojego syna tak przyjeżdżała obecna partnerka i.... wieku 18 lat zaciążyła. Moje zaufanie i zapewniania syna zwiodły, a teraz mam ich na utrzymaniu. Od kilku lat w żółwim tempie się usamodzielnianiu. Mamuśka dziewczyny, która pozwalała na przyjazdy, nagle pogniewała się na nią, bo tak jej wygodnie, a ja mam ich po dziurki w nosie i czeka dnia, gdy się wreszcie wyprowadza i będę po nich sprzątać i gotować im jeść z litości. Panna w mnie w d.....Gdyby czas się cofnął przegoniłabym panienkę, która też do domu miała daleko. Pisze m. in. ku przestrodze mam chłopaków i panienek chętnych na nocleg w domu chłopaka. Nikt Was przecież nie upilnuje, gdy zabraknie zdrowego rozsądku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość009
Przepraszam za literówki, bo mi się nagle i ponownie podniósł stan adrenaliny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja gość wczoraj Rozumiem Twoje polozenie jako matki ktora teraz to cale towarzystwo musi utrzymywac i odlicza dni kiedy wreszcie opuszcza dom i zaczna zyc na wlasny rachunek. Dlatego ja kiedy dostawalam kredyt zaufania w postaci pozwolenia na wyjazd z chlopakiem do jego rodziny, zawsze ale to zawsze pilnowalam sie jak tylko moglam zeby nie narobic klopotow, nie twierdze ze obylo sie bez seksu itp. ale nie dawalam sie poniesc emocjom, chwili i zawsze porzadnie sie zabezpieczalismy ZAWSZE. Z reszta ja nigdy nie sprawialam drastycznych problemow wychowawczych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×