2latki, które mało mówią

Znacie/macie lub miałyście takie niewiele mówiące 2-letnie dzieci? W tym miejscu proszę o wypowiedź te osoby, które znają takie przypadki, a nie mamy, które chcą się "pochwalić" jak pięknie i całymi zdaniami mówi ich dziecko, bo to mnie nie interesuje.

Ja mam 2 chłopców bliźniaków którzy niedawno skończyli 2 latka i nie mówią zdaniami, dopiero niedawno zaczęły mówić więcej wyrazów, powtarzają dużo i same z siebie też ale są to raczej pojedyncze wyrazy, ewentualnie mama tu z tych dwu wyrażowych wypowiedzi

Tak, mój synek jeszcze trzy miesiące temu (miał równe 2 lata) mówił tylko mama, tata, daj, pić. Teraz mówi całymi zdaniami i tyle, że nikt nie jest w stanie powiedzieć więcej słów na minutę niż On.

Ooooo, witaj- ja też mam 26 m-czne bliźniaki:) u mnie podobnie- pojedyncze słowa, w sumie może z 10 by się udało zliczyć:)

Moja corka w wieku dwoch lat niewiele mowila teraz ma piec i buzka jej sie nie zamyka

seckus- poważnie? W 3 m-ce taki postęp? Pytam, bo na kafe wyczytałam, że mało mówiący 2-latek kwalifikuje się już do logopedy i ogólnie rzadko się zdarza, tymczasem w swoim otoczeniu mam mnóstwo takich przypadków i tak się zastanawiam, co jest normą w takim wieku.

moja corka ma 2latka i miesiac i ma ciezka mowe, nadal mowi na zwierzeta wyrazami dzwiekonasladowczymi : mu- na krowe,au au na psa, be na owce, me me me na koze, ko ko itd. mowi chodz, juz,jeszcze,tu, tam,to, babcia aja (ala),auto,tata,mama, oja (ola), łałał (rafal), aaaaa - co oznacza spac, jesc na zmiane z am am, mima ( nie ma), jest ...i tylko kilka slow wiecej ktorych teraz nie moge sobie przypomniec z tych niewielu slow probuje jakies zdania proste budowac np. mamy auto, taty auto, tata aaa (czyli tata spi), tata juz nie aaa(tata juz nie spi ), mima jaja (nie ma lali) czy czegos tam dzieci moich znajomych w tym wieku mowily duzo wiecej i wyrazniej , moja corka nie chce powtarzac wyrazow

2 latek a szczególnie chlopiec mowi mniej niz dziewczynka

Mój synek 2,5 roku mało mówi - kilka wyrazów w sumie. Posługuje i się gestami i dźwiękami, które rozumiem. Mówi: mama, tam, tu, chcę wyjść (bardzo niedoskonale), ostatnio kuka (kupa).

Ja jak miałem 2lata to pierwsze przemówienie wyglosilem w telewizji i znałem 3 jezyki

jak moja córka była w wieku trzech lat to jej równolatek nie mówił NIC a ona wszystko. nie minęło wiele czasu ,wyrównało się :)