Czy któraś z Was odpieluchowała dziecko w zimie

Dziewczyny czy jest sens odpieluchowania dziecka w zimie? Moje dziecko skończyło 2 lata i zaczynam myśleć o odpieluchowaniu, tylko mam do Was pytanie- czy zima jest odpowiednią porą? Przecież wychodzę z nim na spacery, więc wiadomo- o tej porze roku pampers na dwór jest niezbędny. Jak myślicie- mam robić dziecku wodę z mózgu i uczyć korzystania z nocnika w domu, a na dworze kazać sikać w pieluchę? Czy może zaczekać do wiosny i zrobić to raz a porządnie? Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?

Ja nie uznaje zakladania pampersa "tylko na wyjscia". Uwazam ze to tylko dziecko dezorientuje. My poczekalismy az bedzie cieplej, corka w marcu skonczyla 2 lata a zaczelismy nauke koncem kwietnia. Nauka trwala tydzien i podczas teo tygodnie mielismy moze 5 wpadek (czytaj : kilka kropel w majteczkach) Pampersa zalkadalismy tylko na noc (nawet nie na sieste) a to to tylko przez miesiac bo pozniej corka sama poprosila zeby jej juz nie zakladac :)

Mój maluch właśnie został odpieluchowany w grudniu, próbowaliśmy latem, ale było ciężko, nie chciał, teraz sam wybrał sobie siedzonko na sedesik, kupiliśmy stopień aby mógł po nim wejść i czuć się jak na tronie, bo nie chciał korzystać z nocnika, kilka razy nie zdążył a potem sam zaczął prosić, po tygodniu nie chciał zakładać pieluch bo niby zrobiły się niewygodne, za to bardzo chętnie zakłada majteczki z Zygzakiem, które kupiłam mu w Pepco za 14 zł 3 szt. Na noc staram się kłaść go w majteczkach, a potem zakładam pieluszkę, gdy już śpi, a na dwór jeżeli mamy wyjść na krótko to siusiu przed wyjściem i majteczki, a na dłużej gdy wiem, że nie ma tam wc to pieluszkę, tak dla pewności. Myślałam, że nigdy mi się nie uda, że to będzie wysiłek z tym sadzaniem, a okazało się że bardzo ładnie prosi: mama siusiuu i tupie w miejscu i nie zdaża się to często, może raz na godzinę :) Z odstawieniem od piersi było mega ciężko, chyba 2 tygodnie się męczyłam w jego płaczem a miał już ponad rok, więc tak samo było z odpieluszkowaniem, po 2 tygodniach problem pieluch znikł na zawsze.

No właśnie o to mi chodzi, ale wokoło wszyscy dziwnie patrzą, że 2 lata, a jeszcze w pampersie. Też mi się wydaje, że to jest dla dziecka niezrozumiałe, że w domu- nocnik a na spacerze pampers (no bo przecież oczywiste, że w zimie muszę pampersa założyć).

Odpieluchowałam syna w grudniu, bo wkrótce mu się miała urodzic siostra i nie chciałam tego robić mając jeszcze niemowlaka, z wtym, że mój syn był starszy, bo miał 2 lata 2 mies, a próby trwały od lata. Ale 3 dni i się udało, na spacer miał pampersa jeszcze przez chwilę. A tym, ze się ktoś krzywo patrzy, że dziecko 2l i nieodpieluchowane to sie nie przejmuj - łatwiej jest odpieluchowac jak juz jest gotowe, a to juz sprawa indywidualna.

Moja w grudniu jak skończyła 2 lata zaraz po urodzinach stwierdziłam że koniec pampersow. Kupiłam majtki i się zaczęło. Pierwszego dnia przebieralam ją 3 razy, pampers tylko na wyjście. W dwa tygodnie juz w domu był spokój, tylko musiałam często pytać czy chce siku. A w nocy nie sikala wcale! W lutym na początku nie używałam już pampersow wcale!

Mój syn uczył sie w marcu więc byly mrozy. W domu byliśmy 3-4 dni. I wystarczyło. Później ze 3 razy zakładałam mu pieluchę na spacer, ale była sucha i przestałam. W ogóle szybko załapał.