Czy kobieta ze wsi jest dobrym wyjsciem dla samotnego faceta z miasta?

Pytanie teoretycznie i nic wiecej. Chodzi o to, ze takie kobiety moze bardziej wpisuja sie w tradycyjny model rodziny, a nie sa wyemancypowane?

potrzebujesz tłumoka, czy będzie ze wsi, czy z miasta nie ma znaczenia:)

Ja mam żonę ze wsi i ci powiem nie jedną laskę z miasta zagina seksowna zaradna, moi koledzy się ślinią jak jesteśmy w towarzystwie. Ale ona jest moja a ja jej.

pewnie w towarzystwie ze wsi, więc nie dziwię się, haaha

Lepsza kobieta ze wsi niż kafeterianka.

Facet tylko ze wsi, kobieta - wszystko jedno

gdzie poznać dziewczynę ze wsi?

moze na wsi

Myślisz, że jak jesteś życiową niedojdą to łatwiej będzie ci wyrwać panienkę ze wsi :D ? Żebyś się nie zdziwił, że taki laski też mają wymagania ekonomiczne względem partnera, tym bardziej, że pochodzą ze środowisk gdzie dużo ludzi ma własne gospodarstwa i pieniądze z roli :) Więc myślisz, że jak laska ze wsi będzie miała do wyboru dzianego rolnika a nieudacznika z dużego miasta to wybierze nieudacznika bo jest z miasta :D ?

laski ze wsi nie dbaja o seibe

Autorze, jeżeli jesteś życiową ofermą (bez kasy, wyglądu, dobrego wykształcenia) to nie zrobisz wrażenia na żadnej kobiecie (niezależnie czy miastowej czy tej ze wsi) tylko dlatego, że mieszkasz w "mieście". Ja jestem ze wsi, mam fajnego faceta, zaradnego, jest rzeźnikiem, kasy ma full bo przyjeżdżają do niego "pany" z miasta, żeby mieć szansę zjeść prawdziwe mięso a nie unijną sieczkę, którą mają w klepach. Nie wymieniłaby mojego faceta na byle mieszczucha. Umówmy się, ze może 10% miastowych facetów jest wartych uwagi, a Ty z pewnością do nich nie należysz.

up

haha prawdziwe mięso to tylko ze wsi? :D te od zwierząt jest takie samo na całym świecie, nakręcaczu naiwnych ludzi, wszystko zależy od sposobu jego przetworzenia :) ale fakt sporo naiwnych wierzy, w historyjkę o "naturalnej żywności" buahaha, a co do dziewczyn... nie jedna wiąże się z obibokiem czy ze wsi czy z miasta :)

Dlaczego obrażacie autora kobiety? Bo wy kobieta a on facet? Nie szanuje kobiet które nikogo nie szanują.

co z tego, ze rolnik dziany, jak brzydki i o wiejskiej urodzie?

ja mogę być i z tym z miasta i z tym ze wsi byle nie z rzeżnikiem odpada też wojskowy bo to marionetki tych u władzy i politycy bo to największe łajzy i ,nie ,właściwie to ja mogę być tylko z artystą :-) przynajmniej duchowo

Harry UP!!!! :P, :P, :P

Jakie wy macie wyobrażenia o wsi? Ręce mi opadają. Ja mieszkam na wsi tj 30 km od Krakowa. Tutaj od dawna nikt nie ma zwierząt, ewentualnie ktoś ma mały sad i trzy kury. Większość ludzi pracuje w mieście. Fakt że mamy daleko do pracy ale chyba wszyscy mają swój samochód. Nie każdy ma najnowszy model ale choćby jakiś grat przypada na każdego dorosłego członka rodziny. Ale za to każdy ma swój pokój, każdy ma ogród, nasze dzieci jeżdżą busami do szkoły, ubieramy się tak jak wy czyli w centrach handlowych :D, nasi rodzice też. Nie wyobrażam sobie życia w bloku i jak ktoś nie ma swojego pojoju, nie wyobrażam sobie siebie wystającej wiecznie pod klatką schodową pod blokiem wieżowca. Tutaj młodzi mają działki w większości odrolnione, po slubie często zaczynają budowę nowego domu bo to wychodzi taniej niż dwa pokoje w mieście. Po co mi facet z Miasta :D ???

Paulina jest dziewczyną ze wsi .. a widzicie jak mnie zniszczyła psychicznie .. nie polecam

maja typowo wiejska urode