Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rada dla tych co zwątpili

Panowie, ładne rockowe laski są mniej wymagające klubowych blachar

Polecane posty

Gość Rada dla tych co zwątpili

Co prawda często są blade, bo na solarium nie chodzą, ale nie trzeba mieć dobrej pracy i auta, by je zdobyć. Rockowe laski często nie są tak wymagające pod względem finansowym i można je zbajerować na prowadzenie koncertowego życia, tatuaże, znajomość sceny muzycznej. Wolą też często magista z dwoma tysiącami, niż budowlańca z tymi tysiącami pięcioma. Nie tak wymagające, jak klubowe blond blachary. A z depilacją są za pan brat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koncerty, tatuaże, bajerowanie. Ja z bajerowaniem i tatuażami to na bakier jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze a skad ta wiedza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cziczka
tylko że rockowe laski to w 70% procentach przechlane penerówy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rada dla tych co zwątpili
Owszem, nie jest to łatwa opcja dla kogoś, kto lubi disco polo, ale jeśli ktoś jest leniwy, a rockowe klimaty lubi, to trafił w samo sedno, bo nie musi się martwić o zarabianie wielkich pieniędzy, by umawiać się z dziewczynami i uprawiać seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lubię disco polo ani obecnego rocka, więc nadal będę celował w panie na obwodnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cziczka
te dziewczyny są na bakier z higieną niestety... pot i brudek to ich domena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rada dla tych co zwątpili
Znam ten temat z autopsji, więc się wypowiadam. P.S. Nie chodzi o żadne menelówy, ale o czytające książki studentki. Mają więcej siana w głowie i kultury, niż laski słuchające klubowej szmiry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grube gotki są jeszcze bardziej mniej wymagające...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rockmenki lobią pewnie facetów w stylu punkowym. Długie włosy, klowbojki itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale te rockowe chyba nie maluja sobie paznokci u stop , a jak juz to tylko na czarno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cziczka
Jesteście zboczeni!!!!! Jak można lecieć na takie laski? ONE SĄ AKOBIECE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani w fartuszku
Dawno temu zylam rockiem, teraz przykladna pani w bialym fartuchu, w sumie... nie zwracam do dzis za bardzo uwagi na zarobki faceta, ale na inwencje tworcza i jego wklad emocjonalny w zwiazek. A paznokcie maluje na czerwono :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rada dla tych co zwątpili
Pani w fartuszku, zazwyczaj rockowe buntowniczki wyrastają na fajne, konkretne kobietki. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMaciek bystra
Rokowe sa strasznie szare ,o ciemnym makijazu bez kobiecosci bez seksapilu ,wampirki chodzace a jeszcze niektore nosza glany i dredy posklejane super glu.O CH Y D A!!!!!Masakra!!!!Za takie bym sie nie wzial chocby nawet mial nie ****** caly rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
różnice między forum ogólnym i uczuciowym...tutaj zdecydowanie więcej chamstwa siedzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cziczka - zdziwiłabyś się, ja mam wręcz obsesje na punkcie higieny. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze spotykałem się z dziewczynami które lubią muzykę rockową z takimi najlepiej się zawsze dogadywałem, bo sam kocham taką muzykę. Dziewczyny lubiące rocka są zupełnie inne, niż te co lubią disco, rap, techno, itd... z taką rockową dziewczyną można zrobić wszystko, od wyjścia do teatru po wyjazd stopem pod namiot, umieją dostosować się do każdej sytuacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś w tym jest, większość takich dziewczyn jest po prostu bardziej ogarnięta (pewnie, że nie wszystkie, ale łatwiej znaleźć wśród nich taką co pracy się nie boi i można z nią konie kraść).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja może już wyrosłam z bycia buntowniczką, ubieram się tez raczej elegancko to zawsze mam jakiegoś pieszczocha na ręce, szal w czachy albo creepersy :p i macie racje, nie patrzę za bardzo na kasę, bo potrafię się dostosować do każdych warunków, na codzień jestem raczej spokojna i wesoła, lubię czytać książki, a czasem wchodzi we mnie diabeł i lubię ostro zaszaleć :D na punkcie higieny mam hopla, włosów nie farbuje , makijaż robię naturalny, nie jakbym dostała w oko węglem.. A paznokcie maluje w zależności od kaprysu teraz mam np. Pastelowy róż. U nóg tez ;D łyso? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale czy my mówimy o rocku czy o jakichś subkulturach, z których przecież się wyrasta po opuszczeniu LO.. Sama cenię klasycznego rocka, ale nie wiem co to ma wspólnego z wymaganiami wobec facetów. Moje wymagania są wysokie i wydaje mi się że ładne, wykształcone dziewczyny z gustami wykraczającymi poza najbardziej plebejskie nurty kultury popularnej mają znacznie wyższe standardy i oczekiwania wobec mężczyzn niż "słodkie" blondyny w różu z IQ ameby..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każdy wyrasta - ja nigdy nie wyrosłam, chociaż nie chodzę codziennie w skórach (no i buntowniczką nie byłam nigdy). I myślę, że słuchanie rocka nie ma wpływu na wymagania do facetów. Raczej i jedno i drugie wynika z konkretnego charakteru - po prostu ta muzyka przyciąga bardziej otwarte osoby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś w tym rzeczywiście jest, dziewczyny wychowane na muzyce rockowej często są dziewczynami do wszystkiego, nie boją się połamać paznokietków, są bardziej naturalne, kiedy sytuacja tego wymaga potrafią ubrać się w sexi kieckę i wysokie szpilki, będąc przy tym bardzo kobiecymi, ale mogą też założyć jeansy i trampki i pójść tam gdzie warunki są bardziej spartańskie. Kiedy trzeba są delikatne i wrażliwe, ale przypieprzyć też potrafią. Są często świetnymi kumpelami, a od sympatii do czegoś więcej krótka droga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, no i jesteśmy wytrzymalsze - kto przeżył festiwal tego remont nie zabije :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niutka91
Najkacz nowy temacik? Hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rockowe laski
czesto nie wymagaja od faceta auta i prawka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie wiem jak tego w ogóle można wymagać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chociaż jeszcze zrozumiem jak się ma dzieci, wtedy samochód jest potrzebny, ale wcześniej? Wszystko zależy od indywidualnych potrzeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo rockowe laski nisko mierzą i żyją z dnia na dzień. Jest dobra na raz bo z taką nic trwałego się nie zbuduje ,chyba że zechce ją jakis lekko duch tak jak i ona. Na śniadanie obiad i kolację mają do zaoferowania co???? Buziaka... buhahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×