Dziewczyny prosze o pomoc

Mam kolezanke ktora byla we mnie zakochana od pierwszego wejrzenia ja w zasadzie w niej tez puzniej zaczelo sie psuc ale wiem ze nadal jest za mna i tak juz prawie dwa lata nie moge przestac myslec o niej kontakt utrzymujem lecz relacje sa coraz gorsze podgadywala cos o spotkaniu a jak proponowalem to zawsze znalazla wymowke czasem jak napisze do niej to albo nie odpisze lub pisze tak od niechcenia i czasem tez normalnie a jak dlugo sie nie odzywam to ona daje znaki zycia widze ze moze tracic zainteresowanie i pytanie brzmi co moge zrobic zeby tak sie nie stalo?(tylko nie piszcie olej ja czy cos bo to nawet w gre nie wchodzi)

Rzeczywiście wygląda jakby traciła Tobą zainteresowanie, ale jednak pomimo wszystko jak mija dluższy czas waszego nieodzywania się to sama się odzywa. więc w jakimś sensie jej jeszcze zależy na tej znajomości... Wiem że olanie ciężko zrealizować, ale niestety często olanie kobiety dopiero otrzeźwia jej umysł i sama zzaczyna się interesować

niby tak otrzezwia ale nie wiem jak to moze byc w tym przypadku bo ona ma duzo adoratorow. sprobowal bym tak zrobic ale jak juz nic miedzy nami nie bedzie to niedarowal bym sobie tego