ile wam zajmuje poranna toaleta ?

Mi to zależy ,gdy chcę wyglądać w miarę ok no to z godzinę . Makijaż ,szukanie ubrań żeby mi pasowały ze wszystkim ,szukanie dodatków ,wiadomo mycie się ,zęby ,jakieś balsamy no i jeszcze włosy mi długo zajmują czasu bo nie są z a fajne i musze długo je układać i kombinować by jakoś wyglądały . mam takie dni że w tą godzinę trudno mi się wyrobić a czasami starczy mi 10 minut . Pójdę do toalety ,szybko mycie ,ubrania byle jakie ,włosy pare razy szczotką pociągnę ,buty ubieram i wychodzę ale to wteyd kiedy mam doła i mi się nie chcę dbać o siebie

20min Włosy, make up, prysznic itd.

Z goleniem 15min

Z myciem fujary 25 min

akademicki kwadrans

30 minut. Zeby,makijaz,ubranie sie. Ciuchy wieczorem przygotowuje sobie,rano tylko w nie wskakuje i niczego nie szukam,nawet dodatki,bizuteria leza przygotowane.

ok 15 min - ogarnięcie włosów, umycie zębów i kilka drobnych zabiegów i dobranie stroju. Mam zrobiony makijaż permanentny kreski i brwi tutaj http://www.strefa-piekna.pl/strefa-uslug/makijaz-permanentny/makijaz-permanentny-brwi.html wygląda bardzo naturalnie a pozwala zaoszczędzić sporo czasu podczas porannego "zbierania się"

0 sekund.

Sama poranna toaleta to trudno powiedzieć, ale ja wstaję 1,5 godziny przed wyjściem. Wychodzę z domu o 7, wstaję 5.30. Prysznic, ubranie się, makijaż i zrobienie kanapek do pracy. wszystko powoli, spokojnie, nie lubię się spieszyć rano i wprowadzać taką nerwowość od samego rana. Śniadania w domu nie jem, dopiero jak przyjdę do pracy jest to pierwsze co robię, bo dopiero wtedy czuję głód.