Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Luźny temat, ile ubranek każdego rodzaju mają wasze dzieci ??

Polecane posty

Gość gość

Bo ja usłyszałam że jestem nienormalna....moja córka ma 15msc i nosi rozmiar 92-ma : 8 bluzek z długim rękawem, 3 z krotkim, 3 bluzy z kapturem o rożnych grubościach, 1 polar, 3 swetry(2 rozpinane jeden przez glowe), 2 golfy cienkie, 6 body z krótkim rękawem, 3 na ramiączka 5 z długim rękawem 4 rampersy z długimi nogawkami i rękawami do spania 3 pary spodni grubszych, 6 par legginsow+2 pumpy, 1 kurtka gruba, 1 wiatrówka , 1 kombinezon, 3 pary butów, (trapery zimowe,kozaki, +buty po domu befado) 2 sukienki, 1 spódniczka 6 par rajstop no i skarpety pewnie kilkanaście par. Usłyszalam że jestem nienormalna a mi się wydaje że to nie jest jakaś strasznie ogromna ilośc ubrań, pranie musze zrobić 1-2 w tygodniu.Ile wasze dzieci mają ubrań??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy aż tak szczegółowo nie liczyłam ale duuużo, mam dwoje dzieci i maja całą szafę ubrań, więcej niż ja na pewno. mnóstwo bluzek, swetrów, spodni, sukienek, po dwie kurtki zimowe, chyba z 10 czapek, butów też mnóstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mają ubrań że tak powiem wystarczająco. Czyli jak robię pranie co kilka dni to czystych nie brakuje. Do głowy by mi nie przyszło, żeby je liczyć. Po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka ma 16 m-cy i duuużo ubrań. Nie liczyłam ,ale więcej mamy na pewno spodni,leginsów,bluzek, butów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nigdy nie liczyłam ale porzyszła do mnie rodzina i jak małej zmieniałam bluzke to otworzyłam jej szafke i komode i ktoś tak to potem skomentował; ze nie mam na co kasy wydawac ze jestem nienormalna-w sumie kupuje 80% nowych rzeczy ale nie sądze ze to jakas wielka ilość..tak tylko zapytałam... Cóż może zazdroszczą mi no nie wiem. Zwłaszcza że ciuchy kupuje w różnych sklepach a nie tylko najtańsza byle jaka bawełna.Sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz problem tz z d**y wziety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka jest idiotka zamiast bawić się z dzieckiem ta liczy jej ubrania ja pitole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
juz lepiej liczyć ubrania niż wyzywać innych od idiotek. - wstyd i smutek mnie ogarnia, że zamiast wymiany poglądów czytam obelgi bluzgi i bluzgi na poziomie rynsztoku - wstyd !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem masz niedużo tych ubrań ja jakbym chciała liczyc to by mnie chyba zeszło z godzinę :) moja córka 2 lata samych bluzek ma chyba z 20, ja uwielbiam kupować dziecięce ubranka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowadzę blog: www.MartynaG.pl o ciąży, o wyprawce, o porodzie, o wychowaniu małego człowieczka. Możesz tam poczytać na ten temat. Dodatkowo znajdziesz rabaty do sklepów i propozycje co gdzie można kupić :) zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie spamuj stale tym blogiem, każdy sam potrafi otworzyć gazetkę Lidla czy Biedronki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam pojęcia :D ostatnio układałam z szafce mojej dwulatki i samych bluzek na długi rękaw 17 sztuk. Uwielbiam małą przebierać, stroić itd jak ją ubiorę sama biegnie do lustra i woła ach ach. Zaczynam się bać że będzie przez to zapatrzona w siebie.. A kupuję głównie w pepco, na wyprzedażach hm, c&a, smyku, i mam dwa dobre ciuchlandy z rzeczami z Anglii - kupiłam tam np śliczną bluzkę ze świnką Peppą za 7 zł, a później na olx.pl widziałam tą samą za 30 zł + kw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jejku to mój ma bardzo duzo,samych z długim rekawkiem chyba z 30 sztuk,ale to dla tego ze ja w dziecinstwie miałam tylko 1 spodnie,itp.bo mamy nie było stac:(i poweidziałam sobie ze mojemu dziecku nic nie braknie i mam wszystkiego za duzo po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie jak u izulki, kupuję ubranka i zabawki na potęgę. W moim rodzinnym domu na fajki zawsze było, ale na dzieci już nie zawsze Niestety.. Pamietam jak kiedyś poprosiłam mamę o nowe spodnie bo akurat jechała do miasta po rodzinne, kupiła mi wtedy takie srebrne błyszczące chyba satynowe spodnie od piżamy. I jej tekst "masz te swoje spodnie".. Dlatego teraz mojemu dziecku nic nie może brakować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie to nie jest dużo. Jak dla.mnie minimum. Moja corka ma całą dużą szafę a syn komode 3 bardzo duze szuflady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahah odkąd zobaczyłam jakie są ceny w niektórych sklpeach online to zwariowałam muszę przyznać :D ostatnio na allinside.pl, które tu polecały kobiety kupiłam całą masę ubranek za grosze :D bardzo fajna sprawa to ubieranie maluchów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
86-92 rozmiar, 18 miesięcy. 7 par spodni, 10 par body z długim rękawem, 4 sukienki, 5 body z krótkim rękawem, 23 bluzki z długim, 3 bluzki z krótkim rękawem, 4 swetry rozpinane, 3 swetry wkładane przez głowę, po jednej bluzie wkładanej przez głowę i rozpinanej. 3 czapki, 4 pary rękawiczek, 2 szaliki. Jeden kombinezon i dwie kurtki zimowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak się wam chce pisać na takie bzdurne tematy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorki, ale ja bym wyprosiła takich gości co by mi w moim domu powiedzieli, że nienormalna jestem... Swoją drogą nie masz aż tak dużo ubrań,chyba lepiej mieć kilka zmian niż codziennie załączać pralkę bo może braknąć czystego ciucha. Ja wyznaję zasadę we wszystkim umiar, bywało tak, że moje dzieci miały po 25 bluzek z długim rękawem, to wcale nie było dfobre bo w połowie nie chodziły w cale. Mając 5-6 bluzek też trochę za mało żeby w koło nie zakładać tego samego. Uważam ze 7-10 bluzek to opytmalna ilość, nie za mało i nie za dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od cholery, mam 3 dzieci, córka i dwóch synów- brudasów, ona ma szafę i komodę, a oni po jednej szafie trzydrzwiowej. 2 pralki codziennie wstawiam. Moja córka samych sukienek ma 31 sztuk, ona policzyła, dlatego wiem, bo nigdy mi do głowy nie przyszło liczyć. Jednak wtedy sama policzyłam moje sukienki i mam 84 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
what 84 ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej ja mam tyle ubranek zeby raz w tygodniu prac. Moja mala ma rok. Najbardziej lubie te ubranka ktore sama kupie bo sa praktyczne i miekkie. Dostajemy sporo od tesciowej i naprawde sa sliczne ale tylko zeby mala ubrac i zrobic zdjecie a dla mnie to bez sensu. Mala raczkuje i wszytsko co dluzsze do koszulek to placze jej sie pod kolanami. Kiedys bede jej ubierac sukienki ale na razie to nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dopiero jestem w ciąży, ma być dziewczynka i już ma dużo ubrań, a jeszcze sporo rzeczy brakuje. Wydaje mi się, że to co Ty masz to wcale nie jest tak dużo. Moja córka w tym wieku na pewno będzie miała duuużo więcej sukienek. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieważne ile ma dziecko ubranek, ważne czy mąż wspiera porody! Mój zawsze jest ze mną na każdym badaniu przez pochwę i nie stoi za parawanem ale patrzy lekarzowi na ręce! Był też przy każdym porodzie i dlatego nasze dzieci mają dużo ubranek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×