Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pielegnacja23

studia pielęgniarskie

Polecane posty

Gość pielegnacja23

Myślę o studiach pielęgniarskich każdy mówi że ciężki kierunek dużo nauki później praktyki. Doradźcie warto??;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jak wszystkie studia-radze ci idz na studia pielegniarskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze by bylo nauczyc sie jakiegos innego jezyka? pielegniarki w Norwegi bardzo dobrze zarabiaja-nie wiem dokladnie,ale napewno 3000euro na miesiac jak nie wiecej. I tam masz gwarantowana prace/sa potrzebne pielegniarki.. Zastanow sie nad tym czego chcesz od zycia.(ucz sie jakiegos innego jezyka?):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3000 EUR = 12,000.zl co ty na to? potem dochodza SWIETA,soboty,niedziele,wieczory itd ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pielegnacja23
Za granicą kasa za taką robote jest piękna a u nas 2.5 tys i to jeszcze pare nocek w miesiacu porażka. Zastanawiam sie nad pielegniarstwem bo studiowałam 5 lat zarzædzanie w ochronie zdrowia i pracy nie mam:(( a szkoda siedziec w domu i czekac na zbawienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam kolezanke ktora wyjechala do Norwegi i pracuje w domu starcow,Jako pielegniarka,tak sobie chwali ta robote.musze ci powiedziec ze nie jest ciezka praca.Tam sa ludzie bardzo mili.Chce ci tylko napisac ze wynajecie mieszkania i zarcie kosztuje kupe forsy.Jak masz ambicje i glowe do nauki to sie ucz-naucz sie jezyka norweskiego!Musisz sie nauczyc jezyka niestety nikt cie nie zatrudni bez znajomosci jezyka-I zjezdzaj z POLSKI jak najszybciej-bo w 2020r.bedzie jeszcze gorzej w polsce.Tam sobie mozesz ulozyc zycie i zarobic .tylko zalezy od ciebie co masz za plany w zyciu.Jak bedziesz gotowa,to sie kontaktujesz w Norwegi czy ze szpitalami czy domami starcow i cie beda po DOOOPIE calowali! Tam buduja nowy szpital gotowy za rok.".Sykehuset Östfold" zapisz sobie nazwe moze ci sie kiedys przydac.jest nawet mozliwosc ze ci zaplaca za mieszkanie/dojazdy?i placa jeszcze lepiej bo mozesz zarobic 18.000zl miesiecznie.To bedzie najnowoczesniejszy szpital w Norwegi.graniczy ze szwecja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znasz jakis obcy jezyk?angielski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to co studiowalas ?to gdzie mozesz dostac prace?nie wiem co to jest zarzadzanie w ochronie zdrowia-?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jak jest za granicą, ale w Polsce pielęgniarka musi się ciągle doszkalać. Kilka studiów podyplomowych, które trzeba jakoś wpleść w dyżury, masa kursów. Ciągły wyścig szczurów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tam nie jest tak jak w polsce.Mozna by bylo sie zapytac czy by chcieli cie zatrudnic?to znaczy czy by ci zalatwili kurs jezyka norweskiego?i czy by byla mozliwosc tam studiowac na pielegniarke.gdyby chcieli w ciebie inwestowac?Oni sie boja o to ze ci za wszystko zaplaca a ty im podziekujesz i sobie znajdziesz inna prace.Mozna sie zapytac co oni o tym mysla.Dobrze by bylo tam byc na miejscu i sie uczyc.masz cale zycie przed soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy tu jeszcze jedna jest ktora interesuje ta praca? napewno sa jakies kursy ale to moze przez 2 trygodnie. Napewno jest lzej studiowac w Norwegi jak sie chce tam pracowac.Po co ci polskie wyksztalcenie w Norwegi?Planuj sobie przyszlosc.Napewno bys byla mile tam widziana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na każdych studiach trzeba się uczyć a dla jednego ciężka jest chemia, a dla innego języki obce wg mnie to fajny pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pielegnacja23
ciężko z ta pracą dzisiaj strasznie 5 lat studiów ciężkiej pracy i nauki, rezygnacja z imprez z zycia osobistego po co? teraz myślę po co jak pracy nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pielegnacja 23:-) nie mysl tak,nie jestes jedyna ktora tak mysli. Zycie dopiero sie zaczyna. Moge ci zagwarantowac ze jezyk nie jest tak trudny .Ciesz sie ze to nie Chinski.Jak usiadziesz i sie intensywnie zaczniesz uczyc to po jakims czasie samo przyjdzie.I NIE MYSL ZE BEDZIESZ SAMA zawsze sie kogos mozna zpytac jak sie czegos nie zrozumie.Ciekawe jest czy by kogos z Polski chcieli zatrudnic?wiesz ze Norwegia nie nalezy do EU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:04 pielegniarki sa potrzebne ZAWSZE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Etter at man har jobbet noen år som sykepleier kan man velge å spesialisere seg. Her gjelder oftest et krav om to års klinisk erfaring som sykepleier før man kan begynne på videreutdanning og spesialisering. En spesialisering kan ta fra 1,5 år til 2 år og kan være rettet mot: •anestesisykepleie •intensivsykepleie •nevrosykepleie •barnesykepleie •operasjonssykepleie •psykiatrisk sykepleie •jordmor •helsesøster Przetlumacz sobie na googlu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Studia pielegiarskie to b. dobry pomysl. Oczywiscie jezeli lubisz kontakt z drugim czlowiekiem, nie masz awersji do zastrzykow, krwi itp. Dlaczego? Pielegniarki sa zawsze potrzebne. Praca nie moze byc przeniesiona do Azji. Jest to praca, ktora mozna wykonywac wszedzie (w kazdym kraju, w kazdym rejonie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla tych, ktorzy mowia o zarobku 3 tys EUR w Norwegii i przeliczaja to na PLN. 3 tys EUR w Norwegii to nie to samo co 3 tys EUR w Polsce. Koszty utrzymania w Norwegii naleza do jednych z najwyzszych w Europie. Podatki tez nie naleza do najnizszych. Inna sprawa, ze jest to kraj bardzo dobrze zorganizowany, przyjazny mieszkancom, o wysokiej kulturze pracy. I zyje sie w nim spokojnie i wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to nie to samo 3000eur.? To ile to jest 3000eur.w Polsce? a skad wiesz ile jest 3tys eur?w Polsce? przeliczylam ile zarabia pielegniarka -zawsze sie znajdzie jakas Gnida! ((((Dla tych, ktorzy mowia o zarobku 3 tys EUR w Norwegii i przeliczaja to na PLN. 3 tys EUR w Norwegii to nie to samo co 3 tys EUR w Polsce. ))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo dobry kierunek można skończyć studia i wyjechać za granicę moja koleżanka jest pielęgniarką i wyjechała do Norwegii pracę znalazła przez pracaidealna.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc na 102
Skonczylam studia pielegniarskie za granica. Oto moja rada dla Polek ktore marza o tym kierunku. Bardzo wazna rzecza jest nauka jezyka obcego (angielski, norwesti etc) podczas studiow. Moja porada to pisanie polskich/lacinskich nazw a obok angielskich i nowrweskich. Tak postepujac unikniecie natloku w ostatnich latach studiow i utrwali sie Wam wiedza. Ja obok Norwegii proponuje Australie! Mozna sobie wize (zielona karte) wyrobic na zawod pielegniarski poniewaz jest on tam nadal bardzo popularny. Wasz dyplom bedzie musial byc ewaluowany i poddane zostaniecie najprawdopodobniej egzaminowi w jezyku angielskim. Dlatego bardzo warto jest sie tego jezyka uczyc na biezaco. Ja studia konczylam w USA, sama myslac o przeniesieniu do Australii poniewaz USA boryka sie z niezmierna iloscia kryminalnosci/przestepczosci (legalne posiadanie broni!). Gdybym miala mozliwosc wyjazdu (wiek jest moja przeszkoda), chyba wybralabym Norewgie. Tutaj napisze dlaczego: bliskosc do rodziny, co jest bardzo wazne na obczyznie, krajobrazy i spokoj ludzi zamieszkujacych ten kraj, mala przestepczosc, jednak najwazniejsze jest to ze Norwegia nie boryka sie z "super" bakteriami. MRSA jest prawie nie spotykana w Norwegii, gdzie USA i Australia lacznie z UK borykaja sie z tym smiercionosnym zaraskiem! W Norwegii nie spotyka sie lekarzy przepisujacych antybiotyki na wszystko, co powoduje ze populacja kraju jest odporna na wiele zarazkow. Jest to kraj w ktorym chcialabym pracowac w sluzbie zdrowia, nie bojac sie ze zostane zarazona albo bede nosicielem super buga. Pomyslcie o tym prosze podczas swoich decyzji. Jest tam zimno, owszem, ale czasem zyczliwosc ludzka potrafi to wynagrodzic. Zycze Wam powodzenia w wyborach zyciowych, i kto wie, moze do zobaczenia na pietrze jednego ze swiatowych szpitali ;-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×