Ciekawe, czy ja kiedys kogos znajde. Niesmialosc

Ciekawe, czy ja kiedys kogos znajde. Nie jestem brzydka, ale chyba zbyt niesmiala i to chyba moj problem. Jest tu ktos niesmialy komu sie udalo?

potrafisz glębokie gardło ?

Ja mam kompleksy i nerwicę, blizny potrądzikowe. Kilka razy miałem styczność z dziewczynami, ale z żadną nie udało się wejść w zwiazęk. Niektóre nawet nie przychodziły na spotkania, a nawet mnie nie widziały na oczy. Nie mam szczęścia do kobiet,i ogólnie do ludzi, mam 24 lata, zawsze byłem sam. Pójdę do prostytutki może w tym roku.

Co Ci da prostytutka, to bez sensu. Normalna kobieta bedzie sie Ciebie brzydzic jak sie dowie.

A skąd mogłaby się dowiedzieć ? Myślisz, że bym jej powiedział, że chodziłem do prostytutek ? Prostututki są bezproderyjne, a normalna kobieta może nie chcieć spełnić moich fantazjii, które mam. W dodatku, za pieniądze mogę sobie kupić ciało jakie zechce, fajną suczkę na *****nko.

:( smutne ze mezczyzni maja takie podejcie dzisiaj, rob jak uwazasz

gość dziś smutne ze mezczyzni maja takie podejcie dzisiaj, rob jak uwazasz X Nie określam chłopca mężczyzna :)

*określaj slowem

Chrzanicie głupoty. Ja marzyłem o dziewicy, o czystej anielskiej miłości, w której się zadurzę. Tak naprawdę w głębi duszy jestem mocno uczuciowy, wrażliwy. Chciałbym mocno zakochać się, z wzajemnością, w ładnej dziewicy, mądrej, wrażliwej i dobrej takiej jak ja, byśmy mogli się nawzajem uzupełniać, stanowić mocną siłę, a takiej dzisiaj ze świecą szukać.

Wcale nie trzeba ze świecą szukać. Trzeba tylko spojrzeć realnie na rzeczywistość: mądra, ciepła dziewczyna szanuje swoją prywatnośc i nie powie pierwszemu napotkanemu: bierz mniej, jestem dziewicą. Musisz ją poznac, nawiązać więź duchową, a wtedy dopiero dowiesz się, jaka jest.

Tak, to gdzie taką znaleść ? Ja ogólnie nie zawieram znajomości przez internet, bo już dość się na takich znajomościach przejechałem. Człowiek musi mieć kontakt z drugim człowiekiem twarzą w twarz. Ja też szanuję swoją prywatność, nawet nie ma mnie na żadnym portalu społecznościowym. Dzisiejsze kobiety są niestety mocno puszczalskie, młodo bardzo tracą dziewictwo. Moja babcia straciła dziewictwo w wieku 39 lat, ze swoim mężem, ale to było zupełnie inne pokolenie niż teraz. Doczekała się nawet wnucząt heh. Kiedyś ludzie nie zmieniali tak partnerów jak teraz, teraz to sogora i gomora jest, szkoda słów. Ja ogólnie muszę podleczyć tą nerwicę, bym mógł coś szukać na związek, i poprawić przebarwienia na twarzy, bym jakoś wyglądał. Ale tyle ile porażek zebrałem, to często myślę o d****ach, o seksie, o spełnieniu.

mozesz podac gg?

do gość dziś ty oprocz nerwicy i zrobienia porzadku z twarza przede wszystkim powinienes wziac sie za ortografie i gramatyke, a przy okazji podlapac troche slownictwa, bo lezysz i kwiczysz :D chcialbys ladnej i madrej dziewicy, a masz 24 lata i fantazje jak z poronla, ktore moze spelnic tylko prostytutka. z czym do ludzi? :D

Wiem, że sadze byki. Późno chodzę spać, i późno wstaje, może dlatego :D Tak-masz rację, niby chcę dziewicy, a niby szalonej kochanki. Dziewica nie zawsze może okazać się taka zła.