ma do mnie pretensje o cos takiego

od tygodnia czuje sie zle, przebiezienie, bol gardla. moj maz wyslal mnie do lekarza, bylam wczoraj, lekarz przepisal mi antybiotyk jednak powiedzial ze lezenie w lozku nie jest konieczne. a moj maz od wczoraj ma focha bo nie wzielam od lekarza zwolnienia, ze jak ja bede do pracy jezdzic, ze powodzenia mi zyczy bo zdrowie najwazniejsze;/ kto ma racje? nawrzeszczal na mnie a mi przykro ze zamiast mnie wesprzec to wieczne pretensje

...i po tym poznać, ze facet cię kocha. Martwi się o Ciebie :)

głupi czy co? pewnie , że powinnaś do pracy chodzić. głupie przeziębienie nie zwalnia z obowiązków w pracy. chorobowe też niższe niż pensja. facet nieodpowiedzialny jest. i głupi. rozwiedż się z nim!