Całowałem się z teściową!!!

Mam 28 lat, mam zonę, ale.. podnieca mnie zadbana teściowa, która jak dostrzegam też mnie w jaki sposób adoruje. Np ostatnio podczas imprezy przy ognisku, żona poszła spać, rodzice, zostałem ja pijąc ostatnie piwo i ona.. teściowa. Zadbana kobitka 45 lat, szczupła, zabawna.. No i tak rozmawiamy siedząc na ławeczce i ona się spytała czy może się przytulić. Pozwoliłem jej. Rozmawialiśmy ognisko się paliło, było przyjemnie, ciepło, no i ten alkohol... Przytuliłem ją również pocałowała mnie w policzek i ja.. pocałowałem ją w usta. Namiętnie. Całowaliśmy się dość długo, ale na tym koniec. Następnego dnia ukradkiem kiedy nikt nie widział puściła mi kilka razy oczko. Jak myślicie czy ja ją podniecam? Czy można zaryzykować jakiś z nią romans? W ońcu jestem facetem. Mądre odpowiedzi poproszę.

no i co nikt mi nie odpisze? Na g****a odpisujecie po 100 lub więcej wiadomości a tu nikt nie ma nic do powiedzenia? Może zazdrościcie?

Tak zazdroszcze. Masz bujna wyobraznie czy serio tak bylo? Nie chce mi sie w to wierzyc...

ale dlaczego nie chce ci się wierzyć?? Ja jestem młody, ona kobieca dojrzała. Alkohol też na pewno przełamał barierę. Dla mnie to też coś niesamowitego i nie pomyślałbym że takie coś może się zdarzyć.

Nie chce mi sie wierzyc ze matka moglaby cos takiego zrobic swojej corce...

Prowokacja jakiegoś prawika który opisuje swoje fantazje - nie reagować.

Zreszta nie wyobrazam sobie ze moglabym całować się ze swoim tesciem nawet gdyby byl samym Bradem Pitem.

niestety normalne to nie jest OPANUJ się ta teściowa to świnia jak można własnemu dziecku coś takiego zrobić facetów wszędzie pełno i można się wyżyć a ty myśl głową to chwilowe a później nieszczęście zresztą myślę że nie jesteś godny zaufania kogokolwiek

Tak tak. Rznij matke i corke. Wszystko zostanie w rodzinie :-)

ej... dziewiędziesiąt dwa ja jestem prawikiem? a ty co za smętne wiadomośc***iszesz o samotności? Zobaczcie jego posty: wejdźcie na profil i zobaczcie smęty buahahaha Prawiczku żal pupkę ściska?:P

stara, głupia, rozpustna, pusta raszpla, podła maciora, a Ty gówniarz bez honoru wstrętny babiarz

nie wiem skąd u was taki jad?? Nie wierzę że wy wszyscy co piszecie niepochlebne mi komentarze to strażnicy moralności i zasad. Każdy facet to świnia. Ja się też do tego poniekąd przyznaję to nie żaden wstyd. Każdy mężczyzna to poligamista niestety...

''Każdy mężczyzna to poligamista niestety...'' - mów proszę za siebie. Nie pozdrawiam - też facet

No ale zeby i corke i matke? Wstydu nie masz. Nikt Ci nie zazdrości. Brzydzimy sie Toba i tesciowa. Już sie nie masz kogo czepic tylko tesciowej?

od reguły są zawsze jakieś wyjątki - tego się nie uniknie. Również nie pozdrawiam.

Jednak takich rzeczy sie unika... cokolwiek bys nie napisal to co robisz/chcesz zrobic jest po prostu oblesne.

Nie no póki co "mam wstyd" bo tylko się z nią całowałem. Stąd mój post. Tylko mądre komentarze.

A na żonie Ci nie zalezy?

Zależy. Wcześniej nie zastanawiałem się nad tymi sprawami, że np. można jedną kobietę kochać, a do drugiej czuć pożądanie. Może się trochę pogubiłem...

Pewnie mozna tak ze jedna kochasz ale w jakis tam sposob pozadasz innej. No ok. Niech tak bedzie. Ale tesciowa? To juz przesada. To nie jest zdrowe. Szkoda Twojej żony. I przykro ze matka bierze sie za jej meza. Chore. Tak o tym mysl. Nie wciągaj sie w chore relacje.

Nie brnij, bo stracisz wszystko z hukiem. Spójrz w lustro, opluj faceta, którego w nim zobaczysz i powiedz głośno ''drań i świnia jesteś''. Bo taki jesteś niestety. Przynajmniej teraz, kiedy starasz się usprawiesliwiać. Bądź mężczyzną, przyznaj się chociaż przed samym sobą, że trochę szmaty z Ciebie wyszło i popraw się. Może jeszcze nie jesteś stracony...

Ja tez od paru miesiecy zaczalem witac sie z Tesciowa poprzez calusa w policzek po pewnym czasie sama dala mi w usta myslalem ze to przypadek ale nie od paru tygodni calujemy sie z jezyczkiem jest to mile. Rozmawialismy na ten temat i mysle ze to nic zlego...