Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy pozwalacie swoim psom chodzić po Waszej pościeli?

Polecane posty

Gość gość

Dla mnie to było zawsze oczywiste, że mój piesek (choć kocham go bardzo) nie ma wstępu do łóżka, w którym śpimy. Ale coraz częściej mam wrażenie, że jestem odmieńcem :O Nie uważam się za osobę przesadnie dbającą o czystość czy chorobliwie bojącą się zarazków, ale przecież taki piesek chodzi po dworze, na łapkach i sierści ma mnóstwo brudu... Dla mnie to trochę tak, jakby wskakiwać w butach do pościeli :O Jakis czas temu zdziwiłam się, bo u mojej znajomej, jej piesek (mały co prawda, ale piesek, też łazi po trawnikach) chodził sobie normalnie po stole w jadalni... A jak to jest u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to obrzydliwe jak obsrane d**y tarzają się po poduszkach itp. ale może psiarze lubią g****a wąchac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kocham moje maleństwa i śpie ze swoim kotem i psem :) Zawsze śpią w nogach i ślicznie pachną <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście .Moja bokserka może wchodzić .Jest czlonkiem rodziny w końcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po stole nie chodzi ale w łóżku śpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje psiaki też ze mną śpią ale kąpie je co tydzień i często pościel zmieniam i tyle wolę z nimi niż z mężem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kot mi chodzi po pościeli, ale uważam, że to co innego, on nie wychodzi poza dom, jedynie czasem na balkon, poza tym to czyste zwierzę, cały czas sobie łapki myje, psa bym nie wpusciła na pewno bo też uważam, ze to niehigieniczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tak jakby wejść w pościel w butach, w których się wcześniej chodziło po ulicy. Obrzydlistwo. W życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj tam wielkie mi halo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś najnormalniejszą osobą ,zwyczajnie psa rola od wieków to w zamian za jedzenie pilnowanie stada ochrona domostwa ! obecnie hoduje się ogromną ilość darmozjadów pasożytów które bazują na nas ludziach jako na łańcuchu pokarmowym ! nic nie robią ,wiecznie wymagają uwagi, nic nie dając w zamian! żarcie coraz bardziej spreparowane a co za tym idzie większa ilość problemów zdrowotnych ! nie uznaję psów które pasożytują na mnie ! już nawet biorąc pod uwagę sam fakt ich przesiadywania w domu ... coraz więcej psów przejawia czysto egoistyczne zachowania ,które są niestety skutkiem wychowania przez współczesnego człowieka ! siedzi,żre,śpi ,sra ...wymaga ciągłego głaskania, na spacerach jakbyś nieobecnego psa prowadzał na smyczy , debilizm na każdym kroku i w każdym zachowaniu,pustota i tępawy egzystencjalizm !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę że nie jesteś w stanie zrozumieć po co ludzie trzymają psy (i inne zwierzęta) w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie zwierze jest przede wszystkim przyjacielem i jeżeli chce traktować go jak członka rodziny to tak go będę traktować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie pies to też członek rodziny, kocham go bardzo mocno, ale jakoś nie wyobrażam sobie, żeby pies wchodził do łóżka, w którym śpimy. No chyba, że chodziłby na spacery w butach :D Mój piesek ma swoje wygodne posłanie, śpi obok sypialni, więc nie mam poczucia, że odbieram mu jakąś ważną rzecz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karpola
Mi nie przeszkadza że pies by chodził po pościeli, musiałby tylko miec czyste łapy i byc wypielęgnowany, no i nie mogłabym miec alergii i wyprysków w konsekwencji :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nigdy nie pozwalałam. Nauczyłam swoje zwierzaki, ze nie wolno wchodzic do sypialni. Stawały w progu. Pies najpierw jest zwierzęciem, a potem członkiem stada (rodziny). Jako czlonek stada ma swoje pewne przywileje, ale nie wszystkie, bo jest jednak zwierzęciem, a nie czlowiekiem. Ma swoje posłanie, swoje miski, swoje zabawki, smycze, itp. Jednak, będąc zwierzęciem, nie nosi butów jak czlowiek, nie korzysta z kapci, łazienki, toalety, szczotki do zębów... Pamiętając o tych róznicach, nie uczlowieczalam nigdy swoich psów, zapraszając je do małżeńskiego łoża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×