Jakie miałyście wskazania medyczne do cc?

gość dziś mam nadzieję, że nie uznasz tego za wścipstwo, ale jak z Twoim dzieciątkiem? Wiesz, też teraz mam problemy, nie wiadomo co będzie i tak pytam.

cd gość dziś A cy miał któraś z Was skierowanie na cesrke a mimo to lekarz prowadzący poród na siłę zdecydował o porodzie SN ? Tego się właśnie boję, chcę się spotkać z ordynatorem szpitala który wybrałam i spytać jak to będzie ze mną .... ale nie wiem czy to da jakieś konkrety,

Chodzi o moje wielowodzie? Dzieciątko już nie takie małe bo ma już 14 mcy :) I wszystko z synkiem w porządku, miał po porodzie usg główki i brzucha. Wielowodzie miałam że hoho, brzuch wielki masakrycznie. Makrosomia to nie wiem o co chodziło, bo na usg stwierdził lekarz, że będzie MINIMUM 4200, a urodził się 3600 :D A, dodam, że leżałam 2 tyg na patologii i się nie spieszyli, więc pod koniec 38 tyg wody mi same odeszły, po prostu worek owodniowy nie wytrzymał napięcia. No i potem jeszcze się sączyłam 10 godzin zanim mnie na stół wzięli. Poród sn jest w tym wypadku niewskazany bo łożysko się może odkleić. A u ciebie co jest i czy są jakieś przyczyny? Bo moje wielowodzie w sumie idiopatyczne, bo z dzieckiem wszystko było ok na usg i miałam też echo robione. Wszystko w normie było. Ale też się stresowałam trochę.

Ja właśnie też mam za dużo wód, ale dopiero 23 tydzień i na razie mam leżeć dużo i może się zmiejszy. Na usg połówkowym i po 20 tygodniu wszystko też ok. Super, że u Ciebie wszystko dobrze się skończyło. :) Niech się dzieciaczek zdrowo chowa. :)

Pierwsza zanik tętna płodu i brak postępu akcji oorodowej, druga stan po cc

Ciąża bliźniacza

U mnie te wody przyrastały stopniowo. Dopiero w trzecim trymestrze już były powyżej normy a do końca ciąży zrobiło się masywne wielowodzie. Nie miałam natomiast żadnych zaleceń, że np. mam leżeć. Do pracy poszłam ostatni raz 2 dni przed pójściem do szpitala :P Lekarz mi proponował L4 ale jak go pytałam, czy jest konieczny to mówił, że nie. Pytałam też, czy samo wielowodzie szkodzi dziecku, to lekarka mówiła, że wręcz przeciwnie, na pewno jest mu bardzo wygodnie :) W większości przypadków wielowodzie to taka uroda i robi się bez przyczyny, więc jak usg wychodzi ok, to myślę, ze nie masz się czym przejmować. Pomyśl jedynie, czy nie zrobić sobie dodatkowo echa płodu, bo to zawsze możliwość, żeby coś wykryć dodatkowo niż przy standardowym usg.

Niewspolmiernosc plodowo-miednicza i brak postepu porodu, zagrozenie zycia plodu.

Ja na szczęscie miałam wskazanie do cesarki – wąska miednica , gdyby nie to to i tak stanęłabym na głowie żeby była cesarka dlatego że: Bałam się o zdrowie dziecka, ze nie dam rady przec że będzie niedotlenione że lekarze będą zwlekać z cesarką i coś mu się złego stanie Bałam się bólu mam niski próg bólu i nie wytrzymałabym tych skurczy Balam się ze będę zle zszyta i będę miała problemy z sexem Balam się ze uzyją kleszczy lub prónociągu i ze dziecko uszkodzą i mnie porozrywa Bałam się szycia krocza ze mimo znieczulenia będzie bolec – często tak się przeciez zdarza Bałam się że łożysko nie wyjdzie w całości i będą mnie czyścic na żywca bałam się masażu szyjki macicy bałam się hamskiego personelu że bede zle traktowana i ze skrzywdzą moje dziecko np wypychając je na siłe

po operacjach na obu oczach, siatkówka w kiepskim stanie. i tak lekarz jak mnie przyjmował to powiedział, że takie wskazania to nie wskazania (miałam papier od okulisty) i potrzymali mnie do pełnego rozwarcia i wtedy cięcie. nawet nie było tak źle, myślałam, że skurcze jednak bardziej mnie rozłożą, ale może to przez to, że się wstydziłam jęczeć i marudzić bo czekałam na cc na sali na patologii z 6 innymi kobietami, była niedziela więc pełno gości...

DO gość dziś Moja droga ja też mam skierowanie i ciekawa jestem jak będzie wyglądał poród czy zawsze czekają do rozwarcia ? Słyszałam e ta procedura jest stosowana u kobiet które chcą jeszcze rodzić

poważna wada wzroku

wskazania psychiatryczne, moj ginekolog sam mi to doradził, psychiatra wypisała bez problemu.

ja z 11:54 nie wiem, czy zawsze czekają, ale ja trafiłam do szpitala w niedzielę rano, chyba nie byli oczarowani moim przybyciem ;) podobno to lepiej dla dziecka, jak cc jest wykonywane nie "na zimno", ale też mogli mi dać jakieś godniejsze warunki, bo zwijanie się w skurczach na sali pełnej ludzi nie jest fajne. ale mąż był dumny bo bał się, że będę klęła na czym świat stoi a ja tylko szeptem mówiłam, że nie jest źle ;)

Powód to nadciśnienie. A tak naprawdę to dostał ordynator lapowke i kazał mi sobie wybrać czy poród naturalny czy CC oczywiście wybralam cc

A moze mi ktos pomoc? Ja 39 tc dzidzia 4200g. Z jednej strony chcialabym sn ale jak mam rodzic takiego kloca to wole nie ryzykowac :P miednice mam waska ale to tylko moje spostrzezenia. Czy ktos wie od jakiej wagi wykonuja cc? Pewnie i tak dowiem sie wszystkiego w swoim czasie ale moze ktos bedzie w stanie zaspokoic moja ciekawosc :)

Ja chyba będę mieć cc - położenie miednicowe dziecka

Od wagi takiej jaką lekarz uzna za wystarczającą. Obligatoryjnie to chyba od 5 kg. Swoją drogą usg ma margines blędu i to może być 3,5 a i prawie 5 kg.

15.36 akurat ja rodze w szpitalu gdzie z cesarka sie nie szczypia. Watpie zeby czekali do 5kg. Ale dziekuje za pomoc :)

Chcecie poznać wskazania do CC? Wejdźcie tutaj: http://dumnamama.pl/wskazania-do-cesarskiego-ciecia/ - zbiór wszystkich wskazań w jednym miejscu. Zapraszm :)

-przedwczesne odejscie wód plodowych -36 tydzień -brak postępu porodu (staneło na 0,5 cm) -negatywna indukcja porodu(18h na oksyt. i zero postepu) -zagrażajaca infekcja plodu(miałam paciorkowca) -zwężenie miednicy(wiedzieliod razu, ale uparli się, żeby próbować) -podejrzenie duzego plodu (bla bla mała miała 3200 ;)

Niewspółmierność porodowa

U mnie - ułożenie pośladkowe.

Syna probowalam rodzic i zrobili cesarke po 17 godzinach bo byl duzy a kolejne dziecko zapowiadalo sie duze wiec mialam karteczke juz ze cesarka w razie odejscia wod przed terminem cesarki. Syn 4200g z 40tc a corka 4120g z 38t3d hehe klocki dwa

Ja rodzilam dwojke i rodzilam sn,mimo,z pierwszy syn wazyl 4220,porod trwal13godz,drugi syn 4190,9godz porodu.ja 158 cm,50kg wagi.nikt o cc nawet sie nie zajaknal w moim przypadku Podczas pierwszego porodu,mimo naciec popekalam,syna wyduszali bo nie mialam sily juz przec,z drugim bylo latwiej,male pekniecie,ale tez parcie ostatkiem sil,gdyby syn nie wyszedl,nie wiem,co by bylo dalej.

Brak postępu, skończony 40tc i zaniki tętna u dziecka. Nie poznałam bólu porodowego, choć stresowałam się operacją. Skończyło się dobrze.